Mówi: | Sebastian Buczek |
Funkcja: | prezes |
Firma: | Quercus TFI |
S. Buczek (Quercus TFI): Dobre wyniki w drugiej połowie roku pokażą te same spółki, co w pierwszej. Wyjątkami mogą być Kruk, PKN Orlen i Lotos
Coraz większe obawy o postępujące spowolnienie w polskiej i europejskiej gospodarce mogą przełożyć się na większą zmienność na GPW w drugiej połowie roku. Większość spółek, które pokazały wyróżniająco dobre wyniki za pierwsze 6 miesięcy, ponownie znajdzie się w tym gronie – przewiduje prezes Quercus TFI. Wyjątkiem mogą być spółki paliwowe.
– Wyniki polskich spółek w II kwartale oraz w całym I półroczu były neutralne. Nie zaskoczyły one czymś bardzo nadzwyczajnym. Bardzo dobre wyniki podawały banki. W szczególności w drugim kwartale, najlepsze wyniki w naszej ocenie jakościowo podał ING, a także Bank Handlowy, któremu sprzyjały niższe rentowności obligacji skarbowych – mówi agencji informacyjnej Newseria Inwestor Sebastian Buczek, prezes Quercus TFI.
Zysk netto Banku Handlowego w drugim kwartale 2014 r. wyniósł 266,25 mln zł, podczas gdy analitycy spodziewali się zysku netto na poziomie 248 mln zł. Wynik na inwestycyjnych dłużnych papierach wartościowych wyniósł w II kwartale 2014 r. 65,6 mln zł. Również ING BSK osiągnął w II kwartale br. lepsze wyniki od oczekiwań: zysk netto wyniósł 282 mln zł, podczas gdy rynek oczekiwał 270 mln zł zysku netto.
Trwająca hossa na rynku obligacji rządowych pozytywnie wpłynęła także na wyniki największego polskiego ubezpieczyciela. Grupa PZU zanotowała w pierwszym półroczu 2014 r. wynik z inwestycji na poziomie 1,357 mld zł, z czego 1,244 mld zł stanowił wynik na instrumentach dłużnych. Skonsolidowany zysk netto wzrósł w pierwszym półroczu o 2,7 proc. rok do roku, do poziomu 1,72 mld zł.
– Jeżeli chodzi o inne spółki, które wyróżniły się in plus, tutaj wskazalibyśmy firmy głównie z sektora przemysłowego średniej wielkości, które są liderami swoich branż. Na przykład są to takie spółki, jak Kęty, Amica i Sanok. Te firmy uzyskiwały naprawdę bardzo duże przyrosty porównując wyniki rok do roku. Również dobre wyniki osiągały firmy finansowe spoza sektora bankowego, takie jak PZU czy na przykład Kruk – wskazuje Buczek.
Amica Wronki odnotowała w II kwartale br. wzrost skonsolidowanego zysku netto do 20,56 mln zł z 5,35 mln zł rok wcześniej. Przychody w ujęciu rocznym zwiększyły się z 364,33 mln zł do 449,88 mln zł. Poprawa wyników miała miejsce pomimo eskalacji konfliktu między Rosją i Ukrainą. Udział Europy Wschodniej w sprzedaży producenta sprzętu AGD wynosi obecnie 29 proc, niewiele mniej niż udział polskiego rynku (35 proc.).
Grupa Kęty poprawiła w I półroczu zysk netto niemal o 40 proc. w ujęciu rocznym i podniosła prognozę zysku za cały 2014 r. o ponad 30 proc. Inwestorzy pozytywne zareagowali na te informacje, ponieważ Kęty posiadają również zakład produkcyjny na Ukrainie, który z powodu niskiego popytu pracuje jedynie na 2 zmiany, zamiast zakładanych 3.
– Na drugim biegunie znalazły się spółki, które miały ekspozycję na rynki wschodnie i w związku z tym, co dzieje się na Ukrainie, musiały w pewnym stopniu odczuć dekoniunkturę w samym drugim kwartale. Jako przykłady można podać takie spółki, jak Getin Holding czy Asbis – wymienia prezes Quercus TFI.
W pierwszym półroczu 2014 r. wynik netto Idea Bank na Ukrainie z Grupy Getin Holding wyniósł -19,6 mln zł wobec 30,7 mln zł zysku rok wcześniej. Na rynku białoruskim bank osiągnął w tym okresie 0,8 mln zł zysku netto, z kolei w Rosji – 13,6 mln zł zysku netto.
Sebastian Buczek spodziewa się w drugiej połowie 2014 r. kontynuacji trendów z pierwszych 6 miesięcy, aczkolwiek niektóre spółki mogą zaskoczyć inwestorów – zarówno pozytywnie, jak i negatywnie.
– Takim wyjątkiem może być Kruk, który w pierwszym półroczu tego roku odnotował rekordowo udane wzrosty, natomiast w drugiej połowie roku już tak dobrze nie będzie. Wyniki nie będą ciągle złe, ale nie będą aż tak dobre, jak pierwszej połowie roku. Niespodzianką trzeciego kwartału mogą być wyniki takich firm, jak PKN Orlen czy Lotos, które korzystają z poprawy na rynku marż rafineryjnych, z dobrych marż petrochemicznych – uważa Sebastian Buczek.
Czytaj także
- 2024-12-19: Ekonomiści obniżają prognozę wzrostu PKB dla Polski. Szybko rosnący dług publiczny wśród największych zagrożeń
- 2024-11-29: PGE: Na dniach zapadnie decyzja inwestycyjna dla Baltica 2. Ta morska farma wiatrowa ma zacząć działać od 2027 roku
- 2024-12-02: M. Wąsik: Potrzeba twardej reakcji UE na uszkodzenie kabli na Bałtyku. To element wojny hybrydowej
- 2024-11-22: Rośnie rola pracowników w podejmowaniu decyzji zarządczych. Firmy chętniej korzystają z ekspertów zewnętrznych
- 2024-09-24: Lotniska regionalne z dużym wzrostem czarterów. Stały się motorem napędowym ruchu pasażerskiego
- 2024-09-13: Grupa PGE wciąż zwiększa wydatki na inwestycje. Po raz pierwszy przekroczyły 4,5 mld zł
- 2024-09-04: Poza systemem edukacji może być kilkadziesiąt tysięcy ukraińskich dzieci w Polsce. Od września duża część z nich trafiła do polskich szkół
- 2024-07-29: Sektor gier silnie reprezentowany na warszawskim parkiecie. GPW liczy na kolejne debiuty firm gamingowych
- 2024-07-19: Investors TFI: Hossa na giełdach nie skończy się przed 2026 rokiem. Wszystko będzie zależeć od trendu na Wall Street
- 2024-05-29: Prezes PGE: Energetyka węglowa nie jest w stanie funkcjonować zgodnie z zasadami rynkowymi. Konieczne jest wydzielenie tego segmentu ze spółki