Newsy

W Europie Zachodniej dostawcę gazu zmieniają miliony konsumentów. W Polsce dotychczas niespełna 50 tysięcy

2016-09-28  |  06:55
Mówi:Sebastian Lachowski
Funkcja:dyrektor zarządzający sprzedażą
Firma:Hermes Energy Group
  • MP4
  • W Polsce dostawcę gazu zmieniło dotychczas ok. 48 tys. osób. Choć ich liczba stale rośnie, to przy 6,5 mln odbiorców korzystających z gazu stanowi niewielki odsetek. W dużej mierze to wynik niewiedzy. Uwolnienie rynku gazu nastąpiło w 2014 roku, jednak dopiero pod koniec 2015 roku część firm ruszyła z działaniami w kierunku odbiorców indywidualnych. Oszczędności wynikające ze zmiany dostawcy sięgają nawet 10 proc. Przy wyborze dostawcy, jak podkreślają eksperci, nie powinna się jednak liczyć cena, ale jakość oferowanych usług oraz uczciwość sprzedawcy.

    W Polsce liczba odbiorców zmieniających gaz jest niska. Jeżeli popatrzymy na rynki zachodnie, gdzie to uwolnienie nastąpiło kilkadziesiąt lat temu, rocznie sprzedawców gazu zmieniają miliony konsumentów, podobnie jak w telefonii komórkowej. Dzisiaj każdy Polak wie o tym, że co pewien czas może sobie zmienić dostawcę internetu, telewizji kablowej czy usług telekomunikacyjnych, natomiast nie wiedzą, że mogą kupować gaz na wolnym rynku – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Sebastian Lachowski, dyrektor zarządzający sprzedażą w firmie Hermes Energy Group.

    Urząd Regulacji Energetyki wskazuje, że na koniec II kw. 2016 roku odnotowano ponad 48 tys. zmian sprzedawców gazu. Liczba osób, które decydują się na innego dostawcę, szybko rośnie, na koniec 2015 roku było to ok. 30,5 tys. Szacuje się, że do końca tego roku ich liczba wzrośnie do 80 tys. Choć względem 6,5 mln odbiorców korzystających z gazu to wciąż niewiele, to – jak wskazuje Sebastian Lachowski – rynek jest jeszcze młody, bo uwolnienie rynku gazowego nastąpiło pełną parą dopiero w 2014 roku.

    Ludzie nie wiedzą wciąż, że mogą zmienić dostawcę gazu. Po uwolnieniu rynku firmy sprzedające gaz w pierwszej kolejności współpracowały z biznesem, z małymi i średnimi przedsiębiorstwami, z zakładami produkcyjnymi, w związku z tym oferta w pierwszym roku działalności była bardzo mocno nakierowana na klientów biznesowych. Tak naprawdę dopiero pod koniec 2015 roku część firm rozpoczęła działania w obszarze rynku odbiorców indywidualnych –podkreśla ekspert Hermes Energy Group.

    Realnie od blisko dwóch lat możemy wybierać spośród wielu podmiotów, które oferują sprzedaż gazu do firm oraz gospodarstw domowych. Zmiana sprzedawcy gazu, jak zaznaczają eksperci, nie jest trudna. Można ją porównać do zmiany operatora telefonii komórkowej czy internetu.

    Zmiana sprzedawcy jest bardzo prosta. Wystarczy wejść na stronę sprzedawcy gazu, skorzystać z infolinii, poprosić o wizytę doradcy, który przyjedzie we wskazane miejsce i w umówionym czasie wytłumaczy szczegółowo, na czym polega cały proces. Tylko 4 podpisy na umowie i innych niezbędnych dokumentach pozwalają od następnego dnia cieszyć się oszczędnościami – tłumaczy Sebastian Lachowski.

    Przy zmianie dostawcy nie ma potrzeby wymiany instalacji. Sprzedawcy korzystają z jednej sieci dystrybucyjnej zarządzanej przez Polską Spółkę Gazownictwa, która odpowiada za przesył czy urządzenia pomiarowe. Zmiana jest zupełnie bezpłatna. Na zmianie sprzedawcy można natomiast dużo zaoszczędzić.

    Dzisiaj oszczędności wynikające ze zmiany sprzedawcy gazy sięgają maksymalnie do 10 proc. i to jest cena związana bezpośrednio z paliwem i z abonamentem – przekonuje przedstawiciel Hermes Energy Group.

    W Europie Zachodniej uwolnienie rynku gazu rozpoczęło się już kilkadziesiąt lat temu. W Niemczech, Wielkiej Brytanii czy Holandii działa zwykle kilkanaście konkurujących ze sobą firm, z korzyścią dla odbiorcy końcowego, który może dzięki temu mniej płacić za gaz. Dlatego możliwość zmiany sprzedawcy gazu to nie zagrożenie, lecz szansa na wyższą jakość obsługi i niższe koszty błękitnego paliwa.

    Cierpimy jako społeczeństwo na chorobę dziecięcego wieku związaną z uwolnieniem rynku, który jest dość młody. Powstało wiele firm, które stosowały nieetyczne praktyki – zaznacza ekspert.

    Najniższa cena nie powinna być głównym argumentem przemawiającym za wyborem danej firmy. Obecnie na rynku można spotkać podmioty, które stosują nieuczciwe praktyki, jak zawieranie w umowach niekorzystnych dla klienta zapisów i ukrytych opłat dodatkowych. Dlatego istotne jest według ekspertów sprawdzenie rzetelności i uczciwości sprzedawcy nie tylko pod kątem posiadanych przez niego wszystkich niezbędnych koncesji wymaganych prawem, lecz także pod kątem jakości obsługi.

    Jako firma bardzo mocno zwracamy uwagę konsumentom na fakt, że nie tylko cena wpływa na bezpieczną zmianę, lecz także zapisy w umowie, w tym brak kruczków prawnych. Należy na to zwracać uwagę, ponieważ stosowanych jest wiele dziwnych zapisów dotyczących ubezpieczeń, dodatkowych przepięć czy przyłączeń. W naszej umowie tego nie ma, klient dostaje kilka stron, z których jasno wynika, jakie są nasze wzajemne obowiązki oraz dostaje stałą cenę na cały okres trwania umowy – podkreśla Sebastian Lachowski.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Bankowość

    Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze

    Ograniczenie zużycia energii w budynkach to jeden z najbardziej efektywnych ekonomicznie sposobów redukcji emisji dwutlenku węgla. Tymczasem w Unii Europejskiej zdecydowana większość budynków mieszkalnych wymaga poprawy efektywności energetycznej. Innowacji, które mają w tym pomóc, poszukuje ING Bank Śląski w piątej edycji swojego Programu Grantowego dla start-upów i młodych naukowców. Najlepsi mogą liczyć na zastrzyk finansowania z przeznaczeniem na rozwój i komercjalizację swojego pomysłu. Budżet Programu Grantowego ING to 1 mln zł w każdej edycji.

    Infrastruktura

    Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach

    W kolejnych latach w polskiej gospodarce ma być odczuwalne przyspieszenie realizacji inwestycji infrastrukturalnych. Ma to związek z finansową perspektywą unijną na lata 2021–2027 i odblokowaniem środków z KPO. To inwestycje planowane na dziesiątki albo nawet na setki lat, a w dyskusji dotyczącej takich projektów często pomijana jest rola projektantów i inżynierów. Przedstawiciele tych zawodów wskazują na szereg wyzwań, które będą rzutować na planowanie i realizowanie wielkich projektów infrastrukturalnych. Do najważniejszych zaliczają się m.in. relacje z zamawiającymi, coraz mniejsza dostępność kadr, konieczność inwestowania w nowe, cyfrowe technologie oraz unijne regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju w branży budowlanej.

    Konsument

    Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi

    Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.