Newsy

Polskie start-upy coraz bardziej innowacyjne. Brakuje im jednak know-how i globalnej sieci kontaktów

2015-07-31  |  06:45
Mówi:Leszek Grabarczyk, zastępca dyrektora Narodowego Centrum Badań i Rozwoju

John Biggs, właściciel TechCrunch.com

  • MP4
  • Potencjał biznesowy polskich start-upów jest bardzo duży. Potrzebują jednak wsparcia finansowego i merytorycznego. Młodym przedsiębiorcom brakuje bowiem wiedzy marketingowej oraz sieci kontaktów.  Otoczenie biznesowe dla takich przedsięwzięć szybko się jednak rozwija. Niezbędne do rozwoju wsparcie mogą znaleźć m.in. w programie BRIdge Alfa realizowanym przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju.

    Z danych GUS wynika, że małe i średnie firmy generują aż 67 proc. polskiego PKB. Według Business Link impulsem do zakładania start-upów jest potrzeba niezależności i twórczości, niepewność zatrudnienia na etacie oraz perspektywa szybkiego wzbogacenia się. Bardzo duże znaczenie ma także niepewna sytuacja na rynku pracy. Zdaniem samych przedsiębiorców przeszkodą w rozwoju małych firm jest głównie niekorzystny system podatkowy. Mimo to 70 proc. z nich uważa, że Polska to dobre miejsce na rozwój takich przedsięwzięć. Według ekspertów polskie start-upy stają się coraz bardziej innowacyjne, a ich rozwój w ciągu ostatnich trzech lat pokazuje, że nowe rozwiązania i propozycje, które trafiają na rynek, są coraz bliższe jakości światowej. 

    W kategoriach najbardziej obiecujących są projekty, które powstały w wyniku skrzyżowania kompetencji z różnych dziedzin nauk, z różnych dziedzin inżynierii. Na przykład połączenie projektów, które dotychczas bazowały na wiedzy medycznej, z rozwiązaniami z zakresu IT, inżynierii związanej z twardymi naukami albo naukami materiałowymi – mówi agencji informacyjnej Newseria Leszek Grabarczyk, zastępca dyrektora Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.

    Z badań Business Link wynika, że 73 proc. młodych przedsiębiorców wiedzę o biznesie czerpie z własnych błędów, a 93 proc. uważa, że polskie uczelnie nie przygotowują do pracy w biznesie. Także eksperci potwierdzają, że rodzimym start-upom brakuje przede wszystkim know-how w zakresie komercyjnego prowadzenia projektu tak, aby zwiększać szanse na jego zapotrzebowanie. Drugim problemem jest brak sieci globalnych kontaktów biznesowych – polskie start-upy rzadko wychodzą poza granice Europy. Wiele młodych firm boryka się także z problemem zdobycia funduszy na rozwój, co w dużej mierze jest wynikiem braku wiedzy z zakresu marketingu.

    Przewagą Polski jest to, że jest to duży rynek, dobry na testowanie produktów. Potem z powodzeniem można przenieść ten pomysł gdzieś indziej. Gorsze jest to, że młodzi przedsiębiorcy nie wiedzą, jak rozmawiać ze światem. To jest problem, bo oni się boją, nie znają się na marketingu, a to jest bardzo ważne dla małej firmy. Powoli jednak się uczą, jak to działa – mówi John Biggs, właściciel TechCrunch.com, serwisu poświęconego nowym technologiom i start-upom

    Innowacyjne polskie firmy mogą liczyć na coraz większe wsparcie, zwłaszcza w kwestii finansów. Może to być wsparcie w postaci bezzwrotnej pożyczki, np. w ramach programu Szybka Ścieżka realizowanego przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju. Wnioski o dotację można składać przez cały rok – rozpatrywane są w ciągu 60 dni od miesiąca, w którym zostały złożone. W przypadku pozytywnej decyzji w ciągu kolejnych 30 dni podpisywana jest umowa na finansowanie projektu.

    Drugim rodzajem wsparcia jest program BRIdge Alfa, w ramach którego działa 10 funduszy wysokiego ryzyka, m.in. Black Pearls, Infini, StartVenture oraz PIBIR. Program daje możliwość pozyskania wsparcia merytorycznego oraz środków finansowych na rozwój pomysłu na bardzo wczesnym etapie, gdy ryzyko jest wysokie.

    Poprzez samą konstrukcję naszego programu, czyli współpracę z prywatnymi zarządzającymi funduszami wysokiego ryzyka, już na etapie zasiewu młode firmy technologiczne uzyskują pomoc w zakresie sposobu prowadzenia przedsięwzięcia, dobrego ułożenia go od strony komercyjnej, biznesowej i prawnej – mówi Leszek Grabarczyk.

    W ramach programu BRIdge Alfa finansowane są już m.in. prace nad sztuczną krwią, innowacyjnymi plombami zabezpieczającymi z modułem radiowej identyfikacji czy bezzałogowym systemem obserwacyjnym.

    W końcu lipca przy wsparciu NCBiR w Gdyni, Warszawie i Krakowie odbyły się spotkania z serii „TechCrunch Let’s Meet Up” organizowane przez serwis. Uczestnicy mieli okazję zaprezentować swoje innowacyjne projekty w konkursie na najlepszy projekt oraz spotkać się z potencjalnymi inwestorami i partnerami biznesowymi.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Regionalne

    Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

    Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

    Transport

    Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

    Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

    Polityka

    Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

    Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.