Newsy

Big data to biznes przyszłości. W Polsce będzie można zarobić na cyfryzacji administracji i energetyki

2014-10-10  |  06:35

Międzynarodowe korporacje ICT coraz mocniej wchodzą na polski rynek. Oceniają, że można tu zrobić dobry biznes głównie na zamówieniach publicznych oraz zamówieniach z sektora energetycznego. Zarządzanie dużymi ilościami danych to też sektor bardzo konkurencyjny, bo lokalne firmy nie ustępują pola wielkim koncernom.

– Dzisiaj obszarem najbardziej rozwojowym jest oczywiście big data – ocenia Dariusz Baran, country manager Atos Polska. – W Polsce dzisiaj nie ma jeszcze takich rozwiązań, a przynajmniej w takim wymiarze, jakiego oczekują klienci. Klient potrzebuje nowych modeli biznesowych tworzonych w oparciu o rozwiązania big data. Takie możliwości pojawią się lada chwila. Nasza firma już bierze udział w kilku postępowaniach przetargowych, w których wykorzystuje elementy big data, na przykład w rozwiązaniach typu Fraud Management Systems (FMS), którymi interesują się firmy z sektorów telekomunikacyjnego, ubezpieczeniowego oraz bankowego.

Obszar big data będzie coraz bardziej zagospodarowywany, ponieważ na świecie jest coraz więcej urządzeń generujących ogromne zbiory danych, rośnie też potrzeba zarządzania ogromnymi zbiorami danych. W Polsce Atos chce wdrażać rozwiązania, które zostały wypracowane w ramach grupy Atos SE, działającej w 52 krajach na całym świecie. O potencjale rynku big data, w połączeniu z cloud computingiem i bezpieczeństwem cyfrowym, świadczy przeprowadzana obecnie operacja przejęcia przez Atos firmy Bull za 620 mln euro. W efekcie fuzji powstanie największa firma sektora cloud, cyber security i big data w Europie.

– Teraz naszym wyzwaniem jest integracja firm Bull i Atos na całym świecie. Jest to kolejny krok w kierunku rozwoju naszej firmy i zwiększenia naszego portfolio usług. Dzięki temu przejęciu będziemy mocniejsi zarówno w obszarze big data, jak i cloud computingu i cyber security, które według nas jest przyszłością rozwoju usług informatycznych – mówi szef Atos Polska.

Jak ocenia prezes Baran, konkurencja w Polsce, podobnie jak w innych krajach, jest na tym rynku bardzo duża. Istniejące od lat firmy lokalne, o ustabilizowanej już pozycji, muszą bowiem sprostać konkurencji dużych międzynarodowych graczy.

– Myślę, że tutaj tak naprawdę nic się nie zmieni. Konkurencja będzie naszą codziennością. Jestem jednak przekonany o tym, że ani polskie firmy, ani międzynarodowe nie odpuszczą i dla klientów jest to najlepsza wiadomość.

Wciąż jest jednak dużo obszarów do zagospodarowania. Atos w Polsce przez wiele lat działał głównie w sektorze telekomunikacyjnym. Obecnie stawia na sektor publiczny, na którego rozwój przeznaczane są fundusze europejskie. Przykładem jest rozwój e-administracji, będący priorytetem rządu od wielu lat. Zdaniem szefa polskiego oddziału firmy obiecującym rynkiem staje się też energetyka.

–  Z racji nadchodzącego rzeczywistego uwolnienia rynku energetyka potrzebuje zmian – uważa Dariusz Baran. – Na razie ich tempo jest stosunkowo wolne, ale przewidujemy zdecydowaną zmianę dynamiki rozwoju. Firmy energetyczne będą musiały dostosowywać swoje usługi do potrzeb coraz bardziej wymagających klientów.

W efekcie pojawi się szansa nowe projekty dla firm informatycznych, które często będą musiały zbudować cały system praktycznie od podstaw. Cel to integracja zarządzania energetyką na poziomie ogólnokrajowym spełniająca wymagania klientów detalicznych, którzy chcą sprawdzać stan licznika i przewidywaną najbliższą wysokość rachunku na swoich smartfonach.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Przygotowania do wdrożenia systemu kaucyjnego idą pełną parą. Przyszli operatorzy przeciwni zmianie daty na 2026 rok

Wkrótce Sejm ma się zająć nowym projektem przepisów dotyczących systemu kaucyjnego, którego start zaplanowano na styczeń 2025 roku. Przedstawione przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska zmiany dotyczą m.in. rezygnacji z podatku VAT i wprowadzenia tzw. mechanizmu podążania kaucji za produktem. – Wszystkie te zmiany oceniamy bardzo pozytywnie, one są niezbędnym elementem dla właściwego funkcjonowania przyszłego systemu kaucyjnego – mówi Aleksander Traple, prezes Zwrotka SA. Jak podkreśla, dalsze odkładanie w czasie terminu uruchomienia systemu kaucyjnego jest bezzasadne, ponieważ branża odpadowa, handel detaliczny i szereg innych podmiotów już od dłuższego czasu przygotowują się do jego wdrożenia.

Problemy społeczne

Duża część ukraińskich uchodźców w Polsce wciąż potrzebuje wsparcia. Szczególnie osoby starsze i z niepełnosprawnościami

Do Polski cały czas napływają kolejni uchodźcy z Ukrainy, a ci, którzy są u nas już ponad dwa lata, nadal potrzebują wsparcia – oceniają eksperci IOM Poland i UNHCR. Szacuje się, że ok. 200 tys. osób nadal mieszka w miejscach zakwaterowania zbiorowego. To często osoby starsze i z niepełnosprawnościami, którym trudno się usamodzielnić. Uchodźcy nadal potrzebują wsparcia związanego ze znalezieniem zatrudnienia, dostępu dzieci do edukacji czy nauki języka polskiego. Eksperci podkreślają, że integracja ekonomiczna Ukraińców to duża korzyść dla polskiej gospodarki. Tylko w 2023 roku udział pracowników z Ukrainy przełożył się na ok. 1 proc. krajowego PKB.

Konsument

Coraz więcej Europejczyków ogranicza spożycie mięsa na rzecz produktów roślinnych. Większe wsparcie ze strony rządów i legislacji mogłoby zwiększyć ich popularność

Ponad połowa Europejczyków jedzących mięso aktywnie ogranicza jego roczne spożycie. Niemal 30 proc. co najmniej raz w tygodniu spożywa przynajmniej jedną roślinną alternatywę mięsa lub nabiału – wynika z badania ProVeg. Zmiana nawyków konsumenckich napędza branżę produktów roślinnych, ale wspomogłyby ją także zmiany systemowe, m.in. szersze dofinansowanie produkcji roślinnej kosztem mięsnej czy obniżenie podatku na żywność o niskim śladzie środowiskowym.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.