Mówi: | Michał Pawlik |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Narodowy Fundusz Gwarancyjny |
Polskie firmy mają problem z nieterminowymi płatnościami od kontrahentów. Mimo to większość nie zabezpiecza się przed taką ewentualnością
Większość polskich firm ma problemy z opóźnieniami w płatnościach za wystawione przez siebie faktury. W przypadku małych podmiotów o relatywnie niskich obrotach mogą one być przyczyną utraty płynności finansowej, a w ostateczności nawet bankructwa. Większość firm nie podejmuje jednak żadnych kroków, aby przygotować się na kłopoty spowodowane brakiem pieniędzy. Najskuteczniejszym narzędziem, dostępnym nawet dla małych firm, jest faktoring.
– Aż 71 proc. małych i średnich przedsiębiorstw w Polsce ma problemy z terminowymi płatnościami od swoich kontrahentów – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Michał Pawlik, prezes zarządu Narodowego Funduszu Gwarancyjnego. – Z cyklicznego badania „Portfel należności polskich przedsiębiorstw” przeprowadzonego przez Krajowy Rejestr Długów i Konferencję Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce wynika, że średni czas oczekiwania na zapłatę wynosi 3 miesiące i 17 dni. Niestety, czas ten w ciągu kwartału wydłużył się aż o 6 dni.
Jak mówi Michał Pawlik, w Krajowym Rejestrze Długów dzisiaj znajduje się już aż 850 tys. niezapłaconych zobowiązań przedsiębiorstw na łączną kwotę przekraczającą 6 mld zł. Tendencja się pogarsza, ponieważ w zeszłym roku było to 758 tys. zobowiązań wartych niemal 4,5 mld zł. Nieterminowe płatności od kontrahentów wedle wszystkich dostępnych badań są główną przyczyną upadłości małych i średnich firm.
– Najczęściej zależność jest taka, że im mniejsza firma, tym większy problem, bo sytuacja finansowa małych firm często zależy od pojedynczych płatności od kontrahentów – wyjaśnia Pawlik. – Kilka lub kilkanaście tysięcy złotych na fakturze niezapłaconej w terminie może zaburzyć płynność finansową firmy, co potrafi doprowadzić nawet do jej bankructwa. Jak pokazuje badanie, w dużych i średnich firmach łączne koszty ponoszone z powodu opóźnień w płatnościach lub ich braku stanowią tylko około 3 proc. wszystkich ich wydatków. Natomiast w przypadku małych firm dochodzą one nawet do 8 proc.
Mimo że zjawisko nieterminowego płacenia i związanych z nim problemów z płynnością finansową jest powszechne, to większość polskich firm w żaden sposób nie zabezpiecza się na wypadek wystąpienia takiego scenariusza. Jak wynika z raportu „Audyt windykacyjny” przygotowanego na zlecenie firmy windykacyjnej Kaczmarski Inkasso, prawie 60 proc. polskich firm nie ma awaryjnego planu działania w sytuacji, kiedy ich kontrahenci nie płacą.
– To powoduje, że jeżeli opóźnienia już występują i musimy użyć narzędzi windykacyjnych, to są one droższe – podkreśla szef NFG. – O potencjalnych problemach i sposobach ich rozwiązywania trzeba myśleć wcześniej. Scenariusz na kłopoty z utrzymaniem płynności finansowej oczywiście musi przewidywać działania pozwalające na odzyskanie naszych pieniędzy. Ale również trzeba być przygotowanym na szybkie pozyskanie gotówki, która pozwoli nam przetrwać ten trudny okres, bo windykacja czasami trwa.
Receptą na wypadek takiego zdarzenia może być faktoring, czyli uwolnienie pieniędzy znajdujących się w nieopłaconych jeszcze fakturach. W przypadku faktoringu internetowego środki na koncie pojawiają się niemal natychmiast. To bardzo ważne, bo pieniądze najczęściej są potrzebne na teraz.
– Główną ideą faktoringu jest pomoc w utrzymaniu płynności finansowej przedsiębiorstwa dzięki szybszemu dostępowi do pieniędzy z tytułu wystawionych faktur. Mówiąc wprost, zakładamy pieniądze za ich odbiorców – tłumaczy Michał Pawlik. – W eFaktoringu oferowanym przez naszą spółkę przedsiębiorca mający limit faktoringowy może zgłaszać dowolną wybraną przez siebie fakturę z odroczonym terminem płatności do sfinansowania. W ten sposób w ciągu kilkunastu minut może uzyskać dostęp do stu procent wartości faktury, na którą czeka. Jest to idealne rozwiązanie na krótkoterminowe problemy z płynnością finansową.
Czytaj także
- 2025-03-11: Ponad 1,2 tys. projektów związanych z zieloną transformacją miast. BGK podpisał już umowy na 6,4 mld zł
- 2025-02-13: Opieka środowiskowa to najpilniejsza potrzeba polskiej psychiatrii. Reforma zachodzi zbyt wolno
- 2024-12-18: Rekordowa pożyczka z KPO dla Tauronu. 11 mld zł trafi na modernizację i rozbudowę sieci dystrybucji
- 2024-12-23: Rekordowy przelew dla Polski z KPO. Część pieniędzy trafi na termomodernizację domów i mieszkań
- 2025-01-17: UE uszczelnia ochronę konsumentów. Producenci i sprzedawcy będą ponosić większą odpowiedzialność za wadliwe i niebezpieczne produkty
- 2025-01-10: W Polsce rośnie liczba wykrywanych chorób przenoszonych drogą płciową. Coraz większa świadomość i możliwość testowania
- 2024-12-03: W rządowym planie na rzecz energii i klimatu zabrakło konkretów o finansowaniu transformacji. Bez tego trudno będzie ją przeprowadzić
- 2024-12-03: Stan budynków w Polsce poprawia się zbyt wolno. Ma to negatywny wpływ na klimat i zdrowie mieszkańców
- 2024-10-31: Rosnące ceny energii i usług podbijają inflację. W pierwszej połowie przyszłego roku będzie się utrzymywać około 5-proc. wzrost cen
- 2024-11-06: 4 mld zł z KPO na e-zdrowie. Trafią m.in. na ucyfrowienie dokumentacji medycznej oraz narzędzia przyspieszające diagnostykę
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

400 gmin w Polsce nie ma na swoim terenie apteki i sytuacja co roku się pogarsza. Samorządowcy apelują o zmiany w prawie
W ciągu ostatnich kilku lat, od wejścia w życie przepisów Apteka dla Aptekarza, zamknięto ponad 2,2 tys. aptek w Polsce, a około 400 gmin nie posiada na swoim terenie apteki. Trzech na pięciu Polaków, aby kupić leki, musi się udać po nie do innej miejscowości. Sygnatariusze listu otwartego do minister zdrowia przygotowanego przez Koalicję „Na pomoc niesamodzielnym” apelują o zmianę priorytetów w legislacji dotyczącej rynku aptek. Wzywają też do podjęcia systemowych działań przeciwdziałających wykluczeniu zdrowotnemu ze względu na miejsce zamieszkania.
Bankowość
1 mln zł na innowacyjne rozwiązania dla miast. Granty mogą otrzymać naukowcy i start-upy

Niskoemisyjny transport, oszczędzanie zasobów, zarządzanie odpadami czy walka z zanieczyszczeniami – to część wyzwań, które stawia przed miastami szybko rosnąca liczba mieszkańców. Na przynajmniej część z nich odpowiedzią mogą być innowacje, które mogą pomóc także w adaptacji miast do zmiany klimatu. To właśnie innowacyjnych rozwiązań wspierających zrównoważony rozwój miast poszukuje ING Bank Śląski w nowej edycji Programu Grantowego. Do młodych naukowców i start-upów trafi 1 mln zł.
Telekomunikacja
Obciążenia regulacyjne uderzają w branżę nowych technologii i start-upy. To może hamować innowacje

Nadmierne obciążenia biurokratyczne i wysokie koszty prawne są wskazywane przez wiele start-upów jako bariery, które są najtrudniejsze do pokonania w ich działalności – wynika z raportu „Polskie Startupy 2024”. To sprawia, że część z nich szuka możliwości przeprowadzki za ocean – ze stratą dla innowacyjności i konkurencyjności polskiej gospodarki. Również w branży ICT o potrzebie deregulacji mówi się od lat, bo to przeszkadza jej w globalnym wyścigu technologicznym.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.