Mówi: | Halina Kochalska |
Funkcja: | ekspertka |
Firma: | BIG InfoMonitor |
Polacy mają już prawie 49 mld zł zaległych długów. Przez 12 miesięcy ich zadłużenie zwiększyło się o ponad 8 mld zł
Ponad 2,2 mln Polaków ma kłopoty z terminową spłatą zobowiązań finansowych, których łączna wartość przekroczyła 48 mld zł. W ciągu roku liczba dłużników wpisanych do Biura Informacji Kredytowej albo do Rejestru BIG wzrosła o 13 proc., a ich zaległości o ponad 20 proc. Statystyki pokazują, że konsumenci, którzy mają zaległości finansowe, stopniowo popadają w coraz większe zadłużenie.
– Polacy mają już blisko 49 mld zł zaległości z tytułu niezapłaconych na czas kredytów, pożyczek, różnego rodzaju rachunków, czynszów, opłat za telefon, prąd czy gaz. To ogromna kwota. Mimo poprawy sytuacji gospodarczej, wzrostu płac i spadku bezrobocia w ciągu roku przybyło ponad 8 mld zł nowych zaległości – mówi agencji Newseria Biznes Halina Kochalska, ekspertka BIG InfoMonitor.
Dane Rejestru Dłużników BIG i Biura Informacji Kredytowej z końca września 2016 r. pokazują, że konsumenci, którzy borykają się z problemami finansowymi, pogłębiają ten problem, wpadając w coraz większe zadłużenie. Sumaryczna kwota niezapłaconych zobowiązań wyniosła na koniec września 2016 r. 49 mld zł i wzrosła od września ubiegłego roku o ponad 20 proc. Natomiast liczba dłużników zwiększyła się o 13 proc. do 2,2 mln osób (z niecałych 2 mln na koniec ubiegłego roku).
– To przestroga dla osób, które bagatelizują drobne zaległości. Pokazuje, że jeżeli pojawi się problem i szybko nie zareagujemy, to możemy skończyć z długami sięgającymi kilkudziesięciu czy nawet kilkuset tysięcy złotych, z których trudno wyjść – zaznacza Halina Kochalska.
Przeciętna zaległość finansowa przypadająca na jedną osobę sięga obecnie 22 tys. zł. Jeszcze przed rokiem było to około 20 tys. zł. Wśród dłużników – zarówno tych, którzy mają kłopot ze spłatą rat kredytowych, jak i tych, którzy nieterminowo regulują zobowiązania pozakredytowe – przeważają mężczyźni. W ciągu 12 miesięcy ich udział jednak nieco zmalał i obecnie wynosi 61 proc. (wobec 66 proc. w ubiegłym roku). Dane pokazują również, że procentowy udział dłużników różnie rozkłada się w ujęciu geograficznym.
– Polska dzieli się na mniej i bardziej solidną w spłacie wszelkiego rodzaju zobowiązań. W województwach kujawsko-pomorskim, zachodniopomorskim, lubuskim i dolnośląskim jest statystycznie niemal dwa razy więcej dłużników na tysiąc dorosłych mieszkańców niż w województwie podkarpackim, małopolskim czy podlaskim – mówi Halina Kochalska.
Ekspertka BIG InfoMonitor podkreśla, że statystyki nie pokazują całego zadłużenia, ponieważ banki coraz częściej sprzedają portfele wierzytelności firmom windykacyjnym. W I półroczu tego roku wartość portfeli przeterminowanych kredytów konsumenckich, które banki odsprzedały windykatorom, sięgnęła kwoty 6,5 mld zł. Łącznie wszystkie sprzedane w ciągu 6 miesięcy kredyty osiągnęły wartość 8 mld zł. W całym 2015 roku było to niecałe 14 mld zł.
– Banki sprzedają firmom windykacyjnym i funduszom sekurytyzacyjnym coraz więcej problematycznych portfeli. Wyprowadzają poza bilans te zaległości, które nie są regulowane terminowo. Wielu klientów, którzy wzięli kredyt w banku i tam zaczynają go spłacać, zakończy obsługę tego zadłużenia już w innym miejscu. To będzie coraz powszechniejsze zjawisko – mówi Halina Kochalska.
Rejestr Dłużników BIG zawiera informacje o zaległościach finansowych z tytułu rat pożyczkowych, rachunków telekomunikacyjnych, niezapłaconych alimentów, czynszów czy rachunków za media. Z kolei Biuro Informacji Kredytowej prezentuje dane na temat zaległych rat kredytów. Pod uwagę brane są wierzytelności przekraczające kwotę co najmniej 200 zł, opóźnione w spłacie o minimum 60 dni.
Czytaj także
- 2024-12-18: Co trzeci nastolatek nie rozmawia o pieniądzach z rodzicami. To ma wpływ na jego zachowania w świecie finansów
- 2024-12-12: Nowe obowiązki dla e-sklepów. Wchodzi w życie rozporządzenie o bezpieczeństwie produktów
- 2024-12-17: Polscy badacze pracują nad kwantowym przetwarzaniem sygnału. To rozwiązanie pomoże zapewnić superbezpieczną łączność
- 2024-10-18: Nowe technologie zmieniają pracę statystyków. Mogą poddawać szybkiej analizie duże zasoby informacji
- 2024-10-17: Sztuczna inteligencja coraz mocniej wchodzi w medycynę. Potrzebna wielka baza danych pacjentów
- 2024-09-24: Firmy dostosowują biura do nowych realiów na rynku pracy. Coraz częściej są miejscem spotkań i budowania relacji
- 2024-09-19: Nowe trendy w digital marketingu. Innowacje rewolucjonizują działania agencji i klientów
- 2024-09-09: W przyszłym tygodniu wchodzi w życie część przepisów nowego prawa autorskiego. Wzmacniają pozycję twórców i mediów oraz zapewniają im prawo do wynagrodzenia
- 2024-08-09: Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich przygotowuje się do nowych obowiązków związanych z ochroną sygnalistów. Ma czas do grudnia na wdrożenie procedur
- 2024-07-22: Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Dwa konkursy w Agencji Badań Medycznych w 2025 roku. Do wzięcia 275 mln zł
Agencja Badań Medycznych w przyszłym roku planuje ogłosić dwa konkursy. Pierwszy z nich dotyczy niekomercyjnych badań klinicznych z przewidywaną alokacją w wysokości 200 mln zł, drugi – niekomercyjnych eksperymentów badawczych z pulą w wysokości 75 mln zł. ABM zapowiada, że w 2025 roku skupi się na badaniach własnych, a także budowie rozwoju współpracy międzynarodowej.
Handel
Polscy producenci drobiu liczą na ponowne otwarcie chińskiego rynku. Kraje azjatyckie coraz ważniejszym importerem
Polska wciąż cieszy się w świecie renomą cenionego producenta mięsa drobiowego. Na eksport trafia ok. 60 proc. rocznej produkcji, czyli prawie 2 mln t. Polscy producenci walczą o silną pozycję na zagranicznych rynkach. Priorytetem jest dla nich ponowne uruchomienie eksportu do Chin, który został wstrzymany pięć lat temu ze względu na ptasią grypę. Trwa dopracowywanie szczegółów porozumienia w tej sprawie.
Finanse
Zbiórki internetowe przestały się już kojarzyć wyłącznie z finansowaniem leczenia. Ludzie zbierają także na podstawowe potrzeby i realizację marzeń
Połowa Polaków wspiera zbiórki charytatywne online – wynika z raportu przygotowanego przez SW Research dla Allegro. Najczęściej przekazujemy datki na pomoc humanitarną związaną z kataklizmami, wsparcie chorych, pomoc dzieciom czy zwierzętom. Jeszcze do niedawna zbiórki internetowe kojarzyły się głównie z finansowaniem terapii czy rehabilitacji dla ciężko chorych, ale coraz częściej ludzie zbierają na podstawowe potrzeby, takie jak żywność czy opał na zimę, ale również na realizację marzeń.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.