Mówi: | Agnieszka Wardak |
Funkcja: | dyrektor departamentu małych i średnich przedsiębiorstw |
Firma: | PKO Bank Polski |
Poprawia się sytuacja w segmencie mikro, małych i średnich przedsiębiorstw
Po pogorszeniu nastrojów w sektorze MŚP w I kwartale roku teraz widać ich znaczącą poprawę – wynika z Barometru EFL. Bardziej optymistyczne są prognozy dotyczące sprzedaży produktów i usług. Statystyki GUS pokazują też, że systematycznie rośnie liczba nowych firm, a zahamowany został spadek liczby zamykanych. Przyspieszenie rozwoju firm powoduje zwiększone zapotrzebowanie na usługi finansowe.
– Polski sektor małych i średnich przedsiębiorstw jest w dobrej kondycji. Patrząc na statystyki, widzimy, że liczba zamykanych firm w tym roku spadła. W okresie styczeń/luty 2016 -2015 ten spadek jest poniżej 20 tys. zamykanych firm. Natomiast liczba przedsiębiorstw, które rozpoczynają działalność wzrasta – mówi agencji Newseria Biznes Agnieszka Wardak, dyrektor departamentu małych i średnich przedsiębiorstw w PKO Banku Polskim.
Poprawiającą się kondycję polskich firm widać też po wynikach handlu zagranicznego. W 2015 roku wartość eksportu była wyższa o prawie 8 proc.
– Patrząc z perspektywy banku, widzimy, że spłacalność kredytów jest lepsza, środki na rachunkach firm rosną, co pokazuje, że ta kondycja jest całkiem dobra – mówi Agnieszka Wardak.
Według PARP w Polsce z 1,8 mln przedsiębiorstw aż 99,8 proc. to małe i średnie firmy. Daje nam to szóste miejsce w Europie. Sektor ten odpowiada za blisko połowę polskiego PKB i ponad 6 milionów miejsc pracy. Co roku zwiększają one zatrudnienie średnio o 1,2 proc.
Także z ankietowych badań Narodowego banku Polskiego wynika, że firmy chcą się rozwijać. W I kwartale roku popyt na kredyty ze strony małych i średnich przedsiębiorstw zwiększył się odpowiednio o 24 proc. i 16 proc. Prognozy mówią o dalszym wzroście.
– Przychodząc do banku, przedsiębiorcy oczekują kompleksowej oferty – mówi Wardak. – W przypadku eksportu to kwestia zabezpieczenia płatności eksportowych. Tutaj wchodzą w grę akredytywy, gwarancje płatności.
Bogata oferta to jedno z kryterium wyboru banku przez firmy, ale nie jedyna. Zdaniem Wardak wciąż istotna jest cena.
– W mojej ocenie istotna jest także kwestia doradztwa, najlepiej jeśli doradca jest dedykowany danej firmie. W momencie, kiedy wchodzą bardziej skomplikowane produkty, jak np. akredytywa czy gwarancja, wówczas klient często potrzebuje dodatkowego wyjaśnienia, co jest optymalnym produktem dla danej transakcji, dla zabezpieczenia transakcji czy płatności – wyjaśnia dyrektor departamentu małych i średnich przedsiębiorstw w PKO Banku Polskim. – Widząc, jakie potrzeby mają dziś firmy, od 27 czerwca kompletnie zmieniamy ofertę rachunków dla mikro-, małych i średnich firm.
Podkreśla, że główną cechą nowej oferty jest zerowa opłata za rachunek. Bank chce też przekonać przedsiębiorców, że może wystąpić w roli ich partnera biznesowego, poznać ich problemy i wesprzeć w rozwoju biznesu.
– Chcemy dobrze poznać współpracujące z nami firmy – tłumaczy Agnieszka Wardak. – W momencie, kiedy firma prowadzi u nas konto, przeprowadza przez nas obroty, znamy wielkość tej firmy, znamy jej kondycję, to możemy podstawiać gotowe limity kredytowe. Firma wtedy ma łatwy i prosty dostęp do finansowania.
W nowej ofercie znajdują się dwa pakiety dla MŚP: PKO Konto Firmowe i PKO Rachunek dla Biznesu. Pierwszy z nich jest przeznaczony dla osób fizycznych prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą, dla rolników i osób pracujących w wolnych zawodach. Warunkiem darmowego prowadzenia rachunku jest realizacja przelewu do ZUS i dokonanie transakcji bezgotówkowej kartą na co najmniej 500 zł. Drugi pakiet jest przeznaczony dla przedsiębiorców, którzy liczą na współpracę z indywidualnym doradcą. Warunkiem darmowego prowadzenia rachunku jest wpływ na rachunek w danym miesiącu 50 tys. zł, w przeciwnym wypadku opłata wynosi 49 zł.
Czytaj także
- 2024-04-30: Wzrost inwestycji prywatnych przesądzi o rozwoju polskiej gospodarki w najbliższych latach. Sektorami przyszłości są nowe technologie i zielona energetyka
- 2024-05-02: Nadwyżki zbóż pozostaną problemem także w kolejnym sezonie. Wszystko zależy od zwiększenia możliwości eksportowych
- 2024-04-25: Polskie rolnictwo potrzebuje inwestycji infrastrukturalnych. Niezbędna jest budowa agroportów i rozwój połączeń kolejowych
- 2024-04-19: Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach
- 2024-04-19: Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze
- 2024-04-17: Luna: Trochę podupadłam na zdrowiu i mój głos nie działa tak, jak bym chciała. Czuję się bezradna i bezsilna
- 2024-04-25: Chiny przyspieszają inwestycje w odnawialne źródła. Nie przestają jednak rozbudowywać mocy węglowych
- 2024-04-16: Rekordowe notowania złota. Ryzyko eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie będzie napędzać dalsze wzrosty
- 2024-04-18: Padają kolejne rekordy generacji energii z OZE. Przez jakość sieci duży potencjał wciąż jest niezagospodarowany
- 2024-04-22: Rynek makaronów w Polsce wart jest około 800 mln zł. Producenci pracują nad nowymi funkcjami tych produktów w diecie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Przygotowania do wdrożenia systemu kaucyjnego idą pełną parą. Przyszli operatorzy przeciwni zmianie daty na 2026 rok
Wkrótce Sejm ma się zająć nowym projektem przepisów dotyczących systemu kaucyjnego, którego start zaplanowano na styczeń 2025 roku. Przedstawione przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska zmiany dotyczą m.in. rezygnacji z podatku VAT i wprowadzenia tzw. mechanizmu podążania kaucji za produktem. – Wszystkie te zmiany oceniamy bardzo pozytywnie, one są niezbędnym elementem dla właściwego funkcjonowania przyszłego systemu kaucyjnego – mówi Aleksander Traple, prezes Zwrotka SA. Jak podkreśla, dalsze odkładanie w czasie terminu uruchomienia systemu kaucyjnego jest bezzasadne, ponieważ branża odpadowa, handel detaliczny i szereg innych podmiotów już od dłuższego czasu przygotowują się do jego wdrożenia.
Problemy społeczne
Duża część ukraińskich uchodźców w Polsce wciąż potrzebuje wsparcia. Szczególnie osoby starsze i z niepełnosprawnościami
Do Polski cały czas napływają kolejni uchodźcy z Ukrainy, a ci, którzy są u nas już ponad dwa lata, nadal potrzebują wsparcia – oceniają eksperci IOM Poland i UNHCR. Szacuje się, że ok. 200 tys. osób nadal mieszka w miejscach zakwaterowania zbiorowego. To często osoby starsze i z niepełnosprawnościami, którym trudno się usamodzielnić. Uchodźcy nadal potrzebują wsparcia związanego ze znalezieniem zatrudnienia, dostępu dzieci do edukacji czy nauki języka polskiego. Eksperci podkreślają, że integracja ekonomiczna Ukraińców to duża korzyść dla polskiej gospodarki. Tylko w 2023 roku udział pracowników z Ukrainy przełożył się na ok. 1 proc. krajowego PKB.
Konsument
Coraz więcej Europejczyków ogranicza spożycie mięsa na rzecz produktów roślinnych. Większe wsparcie ze strony rządów i legislacji mogłoby zwiększyć ich popularność
Ponad połowa Europejczyków jedzących mięso aktywnie ogranicza jego roczne spożycie. Niemal 30 proc. co najmniej raz w tygodniu spożywa przynajmniej jedną roślinną alternatywę mięsa lub nabiału – wynika z badania ProVeg. Zmiana nawyków konsumenckich napędza branżę produktów roślinnych, ale wspomogłyby ją także zmiany systemowe, m.in. szersze dofinansowanie produkcji roślinnej kosztem mięsnej czy obniżenie podatku na żywność o niskim śladzie środowiskowym.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.