Mówi: | Jørgen Bang-Jensen |
Funkcja: | prezes |
Firma: | PLAY |
Rośnie udział telefonów na abonament. W Play korzysta z niego już połowa z ponad 14 mln użytkowników sieci
Już co drugi z ponad 14 mln użytkowników sieci Play korzysta z oferty abonamentowej. Prezes firmy przewiduje dalszy wzrost udziału tej grupy klientów. Na koniec ubiegłego roku Play miał już ponad jedną czwartą całego polskiego rynku. W tym roku operator skupi się na inwestycjach związanych z budową stacji LTE.
– Patrząc na sytuację zarówno na rynku, jak i w Play, można zauważyć, że coraz więcej klientów prepaidowych przechodzi na abonament – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Jørgen Bang-Jensen, prezes Play. – Myślę, że w 2016 roku będziemy w dalszym ciągu obserwować kurczenie się rynku telefonów na kartę i rosnącą liczbę klientów abonamentowych.
Play odnotował w ubiegłym roku zrównanie się liczby klientów telefonów postpaidowych z korzystającymi z oferty na kartę. Oznacza to wzrost udziału abonentów sieci o 2,7 pkt proc. wobec 2014 roku. Jak przekonuje Bang-Jensen, skłania ich do tej zmiany oferta smartfonów oraz inne promocje, które operatorzy przygotowują dla abonentów.
– Na rynku pojawią się nowe oferty jeszcze lepiej odpowiadające na potrzeby klientów. Zobaczymy też nowe modele telefonów – zapowiada Jørgen Bang-Jensen. – Propozycje chińskich producentów będą coraz bardziej interesujące – zarówno pod względem jakości, jak i ceny. To będzie główny kierunek rozwoju.
Miniony rok był dla najmłodszego polskiego operatora wyjątkowo udany. Liczba wszystkich klientów sieci wzrosła o 1,86 mln, czyli o ponad 15 proc. Przychody zwiększyły się o przeszło jedną piątą do 5,3 mld zł. EBITDA Playa wzrosła o 44 proc. do ponad 1,5 mld zł.
– W 2016 roku mamy zamiar się rozwijać, ale oczywiste jest dla nas to, że nie powtórzymy wzrostu z roku 2015 roku, który był rekordowo dobry – utrzymuje Jørgen Bang-Jensen.
Rosnące przychody i wynik EBITDA sprawiły, że udział sieci Play w rynku wzrósł o 3,8 pkt proc. Dziś operator ma jedną czwartą rynku, co oznacza, że dogonił dotychczasową wielką trójkę, czyli Orange, T-Mobile i Plus.
W ubiegłym roku Play wziął udział w aukcji dodatkowych częstotliwości LTE i został jednym z jej zwycięzców, uzyskując jeden blok częstotliwości 800 MHz oraz cztery bloki częstotliwości 2600 MHz. Na początku lutego operator wpłacił 1,7 mld zł za nabyte bloki i rozpoczął proces wdrażania ponad tysiąca stacji LTE. Mają zostać uruchomione w I połowie roku. W marcu działać będzie już ok. 200 stacji. Dzięki nowym częstotliwościom Play chce zbudować nowoczesną i najlepszą sieć LTE, a tym samym rozwijać oferty transmisji danych. Operator już teraz chwali się pięciokrotnym wzrostem użycia transferu danych LTE.
– W ubiegłym roku mieliśmy do czynienia ze znaczącym, bo 150-procentowym, wzrostem użycia transferu danych w ogóle, a wykorzystanie go przez smartfony wzrosło aż o 300 procent – mówi Bang-Jensen.
Czytaj także
- 2024-03-07: Polki należą do najbardziej przedsiębiorczych kobiet w UE. Jednak wciąż jest ich zbyt mało w zarządach i radach nadzorczych firm
- 2024-03-14: Udział lokalnego kapitału w polskim rynku nieruchomości wciąż jest znikomy. Nowe regulacje prawne mogłyby to zmienić
- 2024-02-26: Duże zapotrzebowanie na usługi środowiskowe dla seniorów. Instytucje wsparcia są gotowe je uruchamiać, ale brakuje kadr
- 2024-02-20: Unijny akt o usługach cyfrowych obowiązuje od soboty. KE informuje o pierwszym wszczętym postępowaniu przeciwko TikTokowi
- 2024-02-23: Dwa lata po wybuchu wojny zainteresowanie Polaków pomocą dla Ukraińców jest dużo mniejsze. Potrzeby się zmieniły, ale wciąż są poważne
- 2024-02-29: Szybko wyprzedawane mieszkania dużym problemem dla nabywców. Nowa aplikacja pomoże im śledzić na bieżąco ogłoszenia z portali
- 2024-02-07: Polacy coraz chętniej korzystają z ortodoncji estetycznej. Dzięki technikom cyfrowym leczenie jest mniej uciążliwe
- 2024-02-01: Europejska Prokurator Generalna: Nie jesteśmy obcą instytucją. Po przystąpieniu Polski do EPPO dochodzenia będą prowadzone w oparciu o prawo krajowe i przed miejscowymi sądami
- 2024-01-31: Bank Millennium: polska gospodarka będzie stopniowo wracać do równowagi. Główną siłą napędową będą lepsze nastroje konsumentów
- 2024-02-01: Rośnie popularność rynku usług na żądanie. W tym roku największy popyt może być w obszarze budownictwa i organizacji eventów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Sektor ochrony zdrowia odpowiada za większe emisje CO2 niż lotnictwo. Zielone zmiany wymagają drastycznego przyspieszenia
Sektor ochrony zdrowia ponosi znaczące konsekwencje wynikające z rosnącej liczby ekstremalnych zjawisk klimatycznych, ale też poważnego zanieczyszczenia powietrza, a koszty z tym związane będą rosły. Z drugiej strony sam sektor też się przyczynia do zmian klimatycznych – odpowiada za 4 proc. emisji CO2, czym wyprzedza takie branże jak żegluga czy lotnictwo. O potrzebie przyspieszenia zielonych zmian w ochronie zdrowia coraz więcej się mówi, ale to wymaga konkretnych działań. Temu ma służyć powołana właśnie do życia Zielona Koalicja dla Zdrowia, w której uczestniczy prawie 30 podmiotów i której patronuje m.in. Narodowy Fundusz Zdrowia.
Ochrona środowiska
Nowa kadencja samorządów pod znakiem działań energetycznych i klimatycznych. 15 mld euro z UE może przyspieszyć zmiany w tym zakresie
Do wyborów samorządowych pozostał nieco ponad tydzień. Jak pokazuje nowy raport Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju, na samorządowców nadchodzącej kadencji będzie czekać wiele wyzwań związanych z energetyką i polityką klimatyczną, które wynikają zarówno z regulacji UE, jak i oczekiwań społecznych. Jednak w praktyce możliwości aktywnego działania samorządów w tym obszarze są tak szerokie, jak umożliwiają im to regulacje prawne. – Tutaj pewnych rozwiązań po prostu nie ma albo są w dość dokuczliwy sposób szczegółowe i stwarzają samorządom duże trudności. Dlatego potrzebna jest interwencja rządu, żeby umożliwić samorządom aktywne działania – ocenia dr Wojciech Szymalski, prezes Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju.
Prawo
Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu
Częste zmiany regulacyjne i postęp technologiczny wymuszają na specjalistach ds. finansów ciągłe nabywanie nowych kompetencji, doszkalanie i uaktualnianie swojej wiedzy. Ci, którzy potrafią się dostosować do szybkich zmian i wesprzeć swoimi umiejętnościami rozwój biznesu, mogą jednak liczyć na większe możliwości rozwoju kariery. – Finanse operują w świecie, który coraz szybciej się zmienia. To powoduje, że w przyszłości ludzie z obszaru finansów będą musieli poświęcać dużo więcej energii na to, żeby dotrzymać tempa – mówi Kuba Neneman, head of finance.ai, commercial data science manager w Shellu.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.