Mówi: | Dariusz Krawczyk |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Ciech SA |
Rośnie konkurencyjność Polski w produkcji sody. Ciech spodziewa się dobrych wyników za II półrocze
Produkcja w światowym przemyśle chemicznym w tym i kolejnym roku ma przyspieszać – wynika z prognoz międzynarodowych organizacji. Grupa Ciech ma zyskiwać przewagę nad konkurencją dzięki przenoszeniu się głównych odbiorców – producentów szkła – do Europy Środkowo-Wschodniej. Negatywnie na wyniki spółki może jednak oddziaływać eskalacja konfliktu między Rosją a Ukrainą, czyli państwami, które są ważnymi rynkami dla Organiki-Sarzyna.
– Naszymi odbiorcami są przede wszystkim producenci szkła, którzy zamykają swoją produkcję na zachodzie Europy i przenoszą zakłady produkcyjne do naszej części Europy, dlatego też tendencja na tym rynku jest bardzo dobra. Analizując trendy, które notujemy w wynikach w segmencie sodowym za I i II kwartał, można z optymizmem patrzeć w przyszłość – mówi agencji informacyjnej Newseria Inwestor Dariusz Krawczyk, prezes zarządu Ciech.
W krótkim terminie prognozy dla sektora chemicznego są korzystne. Europejska Rada Przemysłu Chemicznego (CEFIC) spodziewa się wzrostu produkcji branży o 2 proc. rok do roku, w 2013 r. wyniósł on 0,2 proc., a w 2012 r. – 1,5 proc. W przypadku światowej produkcji prognozy Amerykańskiej Izby Chemicznej (ACC) zakładają wzrost o 3,8 proc. w 2014 r. i o 4,1 proc. w kolejnym, podczas gdy w latach 2012-2013 podaż rosła w tempie odpowiednio 2,7 proc. i 2,4 proc.
– Jeśli chodzi o biznes związany z produktami Organiki-Sarzyny, sytuacja jest także całkiem niezła. Tutaj możemy się jednak spodziewać lekkiego zachwiania rynku na skutek sytuacji za wschodnią granicą – twierdzi Krawczyk.
Zakłady w Nowej Sarzynie, w woj. podkarpackim, produkują środki ochrony roślin oraz żywice poliestrowe i epoksydowe, z których część trafia do Rosji i na Ukrainę. Spadek popytu na wschodnich rynkach spowodował, że wynik netto Organiki-Sarzyny w II kwartale br. był niższy od prognoz Grupy Ciech.
Obok poprawy w otoczeniu Grupy Ciech Krawczyk spodziewa się pozytywnych efektów związanych z restrukturyzacją oraz zmianą właściciela, którym nie jest już Skarb Państwa.
– Obraz tej zmiany widać najlepiej, patrząc na zmianę składu rady nadzorczej. Na stanowisku przewodniczącego urzędnik państwowy średniego szczebla został zastąpiony przez prawdziwego wizjonera biznesu, prywatnego, z ugruntowanymi sukcesami na rynku [w lipcu przewodniczącym został dr Jan Kulczyk – red.] – wyjaśnia prezes Ciechu.
Chemiczna spółka dąży do obniżenia zadłużenia, w czerwcu wykupiła przed terminem obligacje o wartości 160 mln złotych. Poziom długu pozostaje jednak nadal głównym ryzykiem działalności Ciechu.
– Ciech ma ciągle duży dług do spłacenia, który ciąży na spółce z różnych przyczyn, na skutek różnych zdarzeń, które działy się w przeszłości. Fakt, że odzyskaliśmy rentowność, zdolność do podejmowania nowych projektów oraz to, że jesteśmy spółką prywatną i mamy nowego właściciela z silnym zapleczem kapitałowym, powodują, że możemy z optymizmem patrzeć na wyzwania rynkowe i nowe projekty – uważa Krawczyk.
Ciech analizuje obecnie możliwość budowy nowych fabryk oraz akwizycji w Afryce, Azji Południowo-Wschodniej oraz Ameryce Północnej.
– Celujemy w kraje, które są inne kulturowo, gospodarczo, panują tam inne uwarunkowania prawne i biznesowe. Stąd też analiza wymaga więcej czasu niż w przypadku projektów zlokalizowanych w Polsce, Niemczech czy Rumunii – mówi Dariusz Krawczyk.
W pierwszym półroczu 2014 r. wynik EBITDA Grupy Ciech wzrósł w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku o ponad 11 proc., do 251,3 mln zł, a wynik operacyjny o prawie 25 proc., do 150,6 mln zł.
Czytaj także
- 2025-04-11: Czeski ubezpieczyciel wchodzi na polski rynek. Oferował będzie na początek ubezpieczenia komunikacyjne
- 2025-04-11: Niektóre państwa członkowskie mają dużą skłonność do nadregulacji prawa unijnego. Bariery wewnątrz Unii mają efekt podobny do wysokich ceł
- 2025-04-01: Ponad 2 mld ludzi nie ma dostępu do czystej wody. To pogłębia ubóstwo i nierówności społeczne
- 2025-03-14: S. Cichanouska: Białorusini żyją jak w gułagach z czasów stalinowskich. Jednak nie poddają się mimo represji i brutalności reżimu
- 2025-03-24: Odsetki to za mało. Parlament Europejski chce, by zamrożone rosyjskie aktywa stopniowo wspierały Ukrainę
- 2025-03-21: Zakup używanego samochodu może być stresujący. Mimo profesjonalizacji rynku wciąż zdarzają się oszustwa
- 2025-03-18: Model przewagi gospodarczej polskich firm oparty na taniej sile roboczej się wyczerpuje. Pora na konkurowanie marką i innowacją
- 2025-02-21: Trzy lata wojny w Ukrainie. UE i kraje członkowskie przeznaczyły na wsparcie dla Ukrainy ponad 134 mld euro
- 2025-02-12: Europejski Bank Centralny ma być lepiej przygotowany na przyszłe szoki inflacyjne. Walka o stabilność cen powinna być głównym celem
- 2025-02-10: Sieć MOYA planuje otwierać kilkadziesiąt nowych stacji paliw rocznie. Właśnie otworzyła 500. punkt
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Niektóre państwa członkowskie mają dużą skłonność do nadregulacji prawa unijnego. Bariery wewnątrz Unii mają efekt podobny do wysokich ceł
Rosnąca biurokracja zniechęca europejskie firmy do rozwoju, tym bardziej że borykają się one z surowszymi regulacjami niż ich konkurenci w Chinach i USA. Jedną z poważniejszych barier jest brak spójności przepisów w państwach członkowskich UE, co utrudnia wykorzystanie potencjału jednolitego rynku. Niektóre kraje, w tym Polska, mają tendencję do nadregulacji względem tego, czego wymagają unijne dyrektywy.
Transport
Czeski ubezpieczyciel wchodzi na polski rynek. Oferował będzie na początek ubezpieczenia komunikacyjne

W 2024 roku liczba aktywnych polis OC w Polsce przekroczyła 29,7 mln, a ubezpieczeni zgłosili ponad 1 mln szkód – wynika z danych Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Dane KNF wskazują, że składka przypisana brutto z ubezpieczeń komunikacyjnych trafiła w ubiegłym roku do 17 zakładów ubezpieczeń. Na tym rynku pojawił się właśnie kolejny gracz – Direct pojišťovna, czeska firma ubezpieczeniowa przejęła całość portfela ubezpieczeń od wefox insurance AG i rozpoczyna działalność w Polsce.
Handel
Inwestorzy już odczuwają skutki wprowadzania ceł przez Donalda Trumpa. Finalnie najwięcej stracą na tej polityce Amerykanie

Ogłoszone przez Donalda Trumpa 2 kwietnia cła na towary z licznych krajów z całego świata zatrzęsły rynkami finansowymi. Indeksy akcyjne ruszyły w dół, zyskiwać za to zaczęły bezpieczniejsze obligacje. Niektóre branże ucierpią bardziej niż inne, np. motoryzacyjna. Skorzystać może za to sektor logistyczny. Paradoksalnie to na obywatelach USA cła mogą się odbić najmocniej, zaś na wzmocnienie swojej pozycji szansę mają Chińczycy.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.