Newsy

Grudzień będzie rekordowy dla e-sklepów. Ruch na stronach internetowych wzrośnie o kilkaset procent

2016-12-15  |  06:35
Play
Current Time 0:00
/
Duration Time 0:00
Remaining Time -0:00
Stream Type LIVE
Loaded: 0%
Progress: 0%
00:00
Fullscreen
00:00
Mute
Playback Rate
1

    Eksperci prognozują, że grudzień będzie rekordowy dla sklepów internetowych. W przedświątecznej gorączce będą one musiały obsłużyć ruch większy o kilkaset procent niż zazwyczaj. Wiele sklepów nie jest jednak na to przygotowanych od strony technicznej, a ich serwery nie są w stanie obsłużyć tak dużej liczby internautów. Tymczasem szybkość ładowania się zasobów internetowych ma istotne przełożenie na decyzje zakupowe klientów. Co czwarty rezygnuje, jeżeli czas oczekiwania w e-sklepie przekracza 4 sekundy.

    – W okresie świątecznym ruch w sklepach internetowych gwałtownie rośnie. To duże wyzwanie zarówno dla e-sklepów, jak i dla dostawców infrastruktury serwerowej – mówi agencji Newseria Rafał Kuśmider z firmy dhosting.pl, która dostarcza usługi hostingowe dla branży e-commerce.

    Z analizy dhosting.pl wynika, że w sezonie przedświątecznym ruch na stronach sklepów internetowych rośnie o kilkaset procent. Już podczas przypadającego w listopadzie czarnego piątku, kiedy wiele e-sklepów wprowadziło duże promocje, zwiększył się średnio o 50 proc., a niektóre platformy sprzedażowe odnotowały nawet kilkukrotny wzrost liczby klientów.

     W ubiegłym roku ruch na stronach sklepów internetowych był ok. 20 proc. mniejszy. Z roku na rok widać większe wzrosty, ponieważ coraz bardziej lubimy kupować przez internet. Coraz częściej korzystamy też ze smartfonów i aplikacji mobilnych jako alternatywy dla zakupów za pośrednictwem internetu – mówi Rafał Kuśmider.

    Jak wynika z prognoz dhosting.pl, ruch na stronach e-sklepów w tegorocznym sezonie przedświątecznym może być rekordowy. Podczas gdy za oceanem szczyt zakupowej gorączki w sieci przypada w Black Friday i Cyber Monday, tak w Europie trwa on przez cały grudzień. Rafał Kuśmider zwraca uwagę na to, że wiele polskich e-sklepów nie jest na to przygotowanych od strony technicznej.

    – Sklepy internetowe często zapominają o swoich serwerach i infrastrukturze. Kiedy przychodzi okres przedświąteczny i gwałtowny wzrost ruchu, nie są one w stanie obsłużyć tak dużej liczby użytkowników. Firmy hostingowe również muszą się odpowiednio przygotować i zabezpieczyć serwery przed ewentualnymi problemami oraz zapewnić stabilność i ciągłość działania – mówi Rafał Kuśmider.

    Szybkość wczytywania zasobów serwisu internetowego w znacznym stopniu przekłada się na decyzje zakupowe klientów. Z badań przeprowadzonych przez firmę KMS Technology wynika, że 47 proc. wymaga od przeglądanych stron załadowania w czasie maksymalnie 2 sekund.

    – Badania pokazują, że jeżeli strona internetowa wczytuje się 4 sekundy lub dłużej, to 25 proc. użytkowników rezygnuje z oczekiwania, co ma realny wpływ na przychody firmy. Zakładając, że dzienny utarg e-sklepu wynosi ok. 10 tys. zł, oznacza to finansową stratę w wysokości 2,5 tys. zł – mówi Rafał Kuśmider.

    Tradycyjne usługi hostingowe są obciążone limitami, z których e-sklepy często nie zdają sobie sprawy. Dobry przykład to pamięć RAM, która w podstawowym abonamencie nie przekracza zwykle 256 MB. Tymczasem w przedświątecznym szczycie do obsługi wzmożonego ruchu potrzebne jest co najmniej 20 GB pamięci. Dlatego jak podkreśla Kuśmider, e-sklepy powinny mieć zagwarantowane w umowie z dostawcą hostingu możliwość błyskawicznego zwiększenia mocy obliczeniowej. Dobrym rozwiązaniem są też serwery dedykowane albo działający na zasadzie prepaid elastyczny web hosting, dzięki któremu sklep internetowy może w dowolnej chwili zwiększyć moc obliczeniową i z góry oszacować jej koszty, unikając przy tym przestojów.

    O tym, jakie przełożenia na działalność e-sklepu ma brak odpowiedniej infrastruktury, przekonał się w tym roku Macy’s, czyli e-commercowy gigant ze Stanów Zjednoczonych. W trakcie szczytu zakupowego platforma nie była w stanie obsłużyć natężenia ruchu, a odwiedzających witrynę witał komunikat o czasowym przeciążeniu. Sfrustrowani klienci dzielili się natomiast negatywnymi opiniami w mediach społecznościowych. Poważne problemy miał też sklep Victoria Secret, której desktopowa strona na załadowanie potrzebowała w Black Friday aż 30 sekund.

     Niestety widać, że w obu tych przypadkach nie zostało przygotowane odpowiednie zaplecze techniczne i nie została zapewniona infrastruktura serwerowa, która podołałaby tak dużemu ruchowi – mówi Rafał Kuśmider.

    Handel internetowy odpowiada w Polsce zaledwie za 6,8 proc. całej sprzedaży. To wartość dwukrotnie niższa niż w Wielkiej Brytanii. Jednak e-commerce rozwija się bardzo dynamicznie, a z danych firmy analitycznej Ken Research wynika, że Polska jest jednym z 8 europejskich krajów, w których w latach 2014–2015 wartość rynku e-commerce wzrosła o 20 proc. Zdaniem eksperta dhosting.pl sklepy i platformy internetowe muszą poświęcić więcej uwagi infrastrukturze, w przeciwnym razie czekają je problemy nie tylko w sezonie przedświątecznym.

    – Cały grudzień jest dla handlu internetowego trudnym okresem, a ruch jest wzmożony podobnie jak w Black Friday. Trzeba jednak pamiętać o tym, że ruch może wzrosnąć w każdym momencie, na przykład w efekcie postu na Wykopie czy kampanii internetowej, i trzeba po prostu zawsze być na to przygotowanym – zaznacza Rafał Kuśmider.

    Czytaj także

    Transmisje online

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Różnice w prawodawstwie państw UE hamują eksport i rozwój firm. Biznes apeluje o ujednolicenie przepisów

    Przedsiębiorcy w UE, szczególnie mali i średni, mierzą się na wspólnym rynku z rozdrobnionymi i skomplikowanymi regulacjami, które różnią się w zależności od kraju. To często powstrzymuje ich przed ekspansją zagraniczną, nawet jeśli mówimy o e-commerce. Dlatego też biznes apeluje o ujednolicenie przepisów tam, gdzie jest to możliwe. Tym bardziej że niektóre kraje mają tendencję do tzw. gold-platingu, czyli narzucania dodatkowych regulacji do tych wymaganych przez UE.

    Handel

    Duże zmiany w globalnym handlu. Polska może stracić nawet 0,43 proc. PKB

    Cła nakładane na UE przez administrację Trumpa mogą znacząco wpłynąć na kondycję polskiej gospodarki, mimo że bezpośredni eksport z Polski do USA ma stosunkowo niewielkie rozmiary, a sama Polska odnotowuje deficyt handlowy w wymianie z tym krajem. Stany Zjednoczone są jednak drugim po Niemczech odbiorcą polskiej wartości dodanej na świecie – wskazują wyliczenia Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Eksperci ostrzegają, że wojna handlowa uderzy we wszystkie kraje ze Stanami włącznie i we wszystkie sektory.

    Problemy społeczne

    Młode pokolenie szczególnie narażone na choroby cywilizacyjne. Unijni ministrowie zdrowia chcą przemodelować kwestie profilaktyki

    Choroby układu sercowo-naczyniowego i choroby nowotworowe to najbardziej rozpowszechnione w krajach Unii Europejskich i zabierające najwięcej istnień ludzkich choroby cywilizacyjne. Do głównych czynników ryzyka zaliczają się w ich przypadku niezdrowy styl życia, otyłość i palenie papierosów, powszechne w coraz młodszych grupach – nastolatków i młodych dorosłych. Ministrowie zdrowia Unii Europejskiej oceniają, że dotychczasowe inicjatywy profilaktyczne nie były wystarczające i potrzebne są nowe, skoordynowane działania.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.

    Nasza strona używa cookies między innymi w celu gromadzenia statystyk oraz prawidłowego funkcjonowania serwisu. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przegladarki oznacza, że ciasteczka będa zapisywane na Twoim urządzeniu. Pamietaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. Kliknij tutaj aby zamknąć