Mówi: | Marta Petka-Zagajewska |
Funkcja: | główna ekonomistka |
Firma: | Raiffeisen Polbank |
W styczniu przybyło ludzi bez pracy. W 2015 r. możliwy jednak spadek stopy bezrobocia poniżej 10 proc.
Mimo że bezrobocie w styczniu prawdopodobnie wzrosło, będzie to najwyższy odczyt w ciągu całego roku – uważa główna ekonomistka Raiffeisen Polbank. Początek roku zwykle przynosi spadek zatrudnienia, jednak w kolejnych miesiącach można oczekiwać, że stopa bezrobocia spadnie w Polsce poniżej 10 proc.
W styczniu bez pracy mogło być nawet 12 proc. obecnych na rynku Polaków, o pół punktu procentowego więcej niż w grudniu. To jednak efekt związany z porą roku, który już za miesiąc-dwa powinien zacząć zanikać.
– Bezrobocie w styczniu najprawdopodobniej będzie dalej podlegało przede wszystkim sezonowemu wzorcowi, czyli klasycznej zależności, że na przełomie roku, w związku z okresem zimowym i wygaszeniem wielu prac w branżach sezonowych, bezrobocie niestety nam wzrasta. Zakładamy, że odczyt bezrobocia będzie w okolicach 11,9-12 proc. – ocenia Marta Petka-Zagajewska, główna ekonomistka Raiffeisen Polbank.
Mimo że w tym roku nie ma srogiej zimy, to i tak w takich branżach, jak leśnictwo, rolnictwo, turystyka czy budownictwo spada zapotrzebowanie na pracowników. Poza tym z końcem roku niektórym pracownikom wygasają umowy-zlecenie, umowy terminowe, kończą się staże. Nawet spodziewany wyższy odczyt bezrobocia będzie jednak nadal znacznie niższy niż w styczniu 2014, gdy, jak podawał GUS, wynosiło ono 14 proc.
Zdaniem ekonomistki styczniowe bezrobocie powinno być najwyższe w całym roku. Kondycja polskiej gospodarki jest dobra, a wiele wskazuje na to, że powinna być coraz lepsza. PKB w 2014 roku wzrosło o 3,3 proc. W 2015 r. ten wzrost powinien być jeszcze szybszy.
– Sądzimy, że już luty przyniesie ustabilizowanie odczytu bezrobocia na poziomie z poprzedniego miesiąca [11,5 proc. – red.], natomiast począwszy od marca, będziemy mogli liczyć ponownie na regularne spadki bezrobocia, które będziemy obserwować do jesieni – uważa główna ekonomistka Raiffeisen Polbank.
To oznacza, że na rynku pracy mogą się zacząć powtarzać odczyty stopy bezrobocia z najlepszego 2008 roku, gdy w niektórych miesiącach bez pracy było mniej niż 10 proc. ludzi w Polsce.
– Efekt powinien być taki, że w perspektywie 2015 roku siła spadku stopy bezrobocia sięgnie jakieś 1,5, być może nawet 2 punktów procentowych – mówi Marta Petka-Zagajewska. – Utrzymanie się dynamiki PKB na poziomie powyżej 3 proc. jest czynnikiem, który bardzo mocno sprzyja redukcji bezrobocia i pozwala liczyć na to, że sytuacja na rynku pracy będzie cały czas ulegała systematycznej poprawie.
Czytaj także
- 2024-08-30: Bez dobrowolnego wydłużenia aktywności zawodowej Polakom trudno będzie liczyć na wyższe emerytury. Obecni 30-latkowie dostaną jedną czwartą ostatniej pensji
- 2024-09-05: W 2060 roku emerytura z ZUS może wynieść mniej niż 20 proc. ostatniej pensji. Dobrowolne oszczędzanie na ten cel wciąż mało popularne
- 2024-08-30: Tylko 2 proc. właścicieli zwierząt płaci za opiekę nad zwierzętami podczas ich nieobecności. Spodziewany szybki wzrost zapotrzebowania na takie usługi
- 2024-08-21: Prawie połowie najemców zdarzyły się opóźnienia w czynszu. Co 10. zwlekał co najmniej miesiąc
- 2024-08-20: Brak przepisów i systemu wsparcia blokuje rozwój polskiego rynku biometanu. Branża apeluje o włączenie sektora do krajowych strategii energetycznych
- 2024-08-26: Nowa unijna regulacja ma zapobiec wylesianiu i degradacji lasów. Obejmie ok. 120 tys. firm w Polsce, które będą musiały spełnić restrykcyjne wymogi
- 2024-08-13: FSC wprowadza nowy standard certyfikacji lasów dla Polski. Zacznie obowiązywać za niecałe dwa miesiące
- 2024-07-25: Polscy producenci gier coraz mocniej obecni na zagranicznych rynkach. Wykorzystanie nowych technologii, w tym sztucznej inteligencji, może zwiększyć ich konkurencyjność
- 2024-07-11: Farmaceuci z coraz większą rolą w opiece zdrowotnej. Apteki zasilają budżet olbrzymią kwotą [DEPESZA]
- 2024-07-15: Rynek znów wierzy w obniżki stóp w USA po wakacjach, w Polsce się na nie nie zanosi. To zwiastuje umocnienie złotego, osłabienie dolara i wzrost cen złota