Exact Systems rozpoczyna działalność w Chinach. Planuje debiut na giełdzie i chce być światowym liderem w swojej dziedzinie

Polski dostawca rozwiązań dla przemysłu motoryzacyjnego, firma Exact Systems, rozpoczyna działalność na rynku chińskim. Firma chce rosnąć nie tylko w sposób organiczny, ale także poprzez fuzje i przejęcia podobnych podmiotów na całym świecie. Liczy również na udany debiut giełdowy, z którego chce uzyskać kapitał na dalszy rozwój.

– Najświeższymi krajami, w których obecnie budujemy naszą pozycję są Chiny i Węgry – informuje agencję informacyjną Newseria Inwestor Paweł Gos, prezes zarządu w spółce Exact Systems. – Bardzo mocno chcemy rozwijać się nie tylko organicznie, ale również poprzez przejęcia i fuzje na rynkach europejskich i pozaeuropejskich. Wszędzie tam, gdzie będziemy widzieć interesujące podmioty.

Exact Systems skupia dwanaście spółek w grupie. Prowadzą one działalność w dwunastu krajach i zatrudniają około 4,5 tys. inspektorów jakości, którzy codziennie delegowani są do różnych prac na rzecz prawie 700 klientów.

– Traktujemy siebie już jako firmę przynajmniej europejską, a jeśli nie globalną – zauważa prezes Paweł Gos. – Naszym celem jest również dobry debiut na Giełdzie Papierów Wartościowych, gdzie mamy nadzieję pozyskać kapitał na dalszy rozwój. Chcemy stać się globalnym, światowym liderem tego typu usług.

Działający od 2004 roku Exact Systems jest dostawcą rozwiązań w zakresie kontroli jakości, czyli selekcji, naprawy i sortowania części, komponentów oraz wyrobów gotowych dla branży motoryzacyjnej. Głównymi odbiorcami usług firmy są dostawcy i poddostawcy przemysłu motoryzacyjnego oraz producenci samochodów. Przedsiębiorstwo współpracuje także z zakładami zajmującymi się produkcją wielkoseryjną z branży elektronicznej, AGD oraz kosmetyczną. Poza Polską, spółka działa obecnie m.in. w Niemczech, Rosji, Czechach, Turcji, Słowacji, Rumunii, Belgii, Holandii, Wielkiej Brytanii, na Węgrzech oraz w Chinach.

– Jesteśmy na samym początku chińskiej drogi – zastrzega prezes Paweł Gos. – Decyzja o ulokowaniu naszej inwestycji na tym rynku wynikała z tego, że nasi klienci potrzebowali tam wsparcia. Na razie jesteśmy w fazie początkowej, Chiński menadżer, którego zatrudniliśmy do prowadzenia spółki ma skompletować zespół. Mam nadzieję, że do końca tego roku będziemy już w pełni gotowi operacyjnie do podjęcia działalności.

Chiny są obecnie największym rynkiem motoryzacyjnym na świecie. Jak twierdzi prezes Paweł Gos rocznie powstaje tam ponad 15 mln nowych samochodów, sprzedaż wynosi blisko 9 mln.

– To pokazuje ogrom potencjału – ocenia prezes Paweł Gos. – Kraj ten zostanie światowym liderem na wiele lat wyprzedzając Stany Zjednoczone i Japonię. Myślę, że nikt, kto poważnie myśli o tym, aby działać globalnie, czy to w usługach, produkcji części, czy komponentów nie może sobie pozwolić na nieobecność w Chinach.