Mówi: | Dominik Tomczyk |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Polwax |
Polwax chce zwiększyć sprzedaż parafin dla odbiorców przemysłowych, inwestować w badania i rozwój oraz podnieść udział eksportu w przychodach
Polwax, czołowy producent parafiny w Europie, planuje zwiększenie do 50 proc. udziału sprzedaży dla odbiorców przemysłowych w przychodach oraz inwestycje w badania i rozwój (B+R) i zwiększenie eksportu. Kluczowe są jednak inwestycje, w tym planowana instalacja odolejania rozpuszczalnikowego, której łączny koszt został oszacowany na około 60-80 mln zł. Budowa, finansowana raczej długiem niż emisją, ma rozpocząć się już w 2016 roku.
– Chcemy, aby w 2020 roku udział sprzedaży w sektorze przemysłowym wynosił co najmniej 50 proc. – zapowiada w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Inwestor Dominik Tomczyk, prezes zarządu spółki Polwax, jednego z największych producentów i dystrybutorów parafiny przemysłowej w Europie oraz lidera tej branży w Polsce. – Przygotowaliśmy dobrze zaplanowaną strategię i chcemy realizować ją krok po kroku.
W swoim dokumencie spółka zakłada zmianę portfolio produktowego. Ma to doprowadzić do osiągnięcia udziału 50 proc. przychodów ze sprzedaży na rzecz odbiorców przemysłowych. Kluczową sprawą dla osiągnięcia tego celu jest budowa instalacji odolejania rozpuszczalnikowego (tzw. projekt FUTURE). Ma ona kosztować – według szacunków – spółki 60-80 mln zł. Dostawcą licencji został koncern ThyssenKrupp.
– W chwili obecnej spółka podpisała umowę z ThyssenKrupp, który jest dawcą licencji – mówi prezes Tomczyk. – Pod koniec br. mamy otrzymać projekt bazowy, na podstawie którego będziemy przygotowywać biznesplan i poszukiwać finansowania. Nie zakładamy jednak dodatkowej emisji akcji. Spółka ma bardzo dobrą kondycję finansową: w październiku przyszłego roku nie będzie miała żadnych zobowiązań z tytułu kredytu długoterminowego. To oznacza, że niezbędny kapitał będzie pochodził raczej z nowego długu niż emisji akcji. W 2016 roku chcemy rozpocząć budowę.
Projekt FUTURE ma wzbogacić przedsiębiorstwo o nowe linie produktowe. Jak precyzuje Dominik Tomczyk, przy wykorzystaniu obecnych urządzeń z jednej tony produktu można uzyskać 20-25 proc. jego możliwości. Po uruchomieniu nowej instalacji próg ten zostanie zwiększony do około 60 proc.
– To oznacza, że będziemy mieć bardziej wyspecyfikowane produkty, o głębszym przerobie, bardziej wysokomarżowe i o zasięgu mocniej obejmującym branżę przemysłową – tłumaczy Dominik Tomczyk. – Ale instalacja będzie wytwarzać około 30 tys. ton produktów, co oznacza, że nasz kraj stanie się dla nas za mały. Mocno pracujemy zatem nad nowymi rynkami.
Strategia rozwoju spółki zakłada wzrost przychodów z eksportu. Planowany jest rozwój sprzedaży w obu Amerykach, Azji oraz Afryce. Obecnie firma eksportuje przede wszystkim do krajów europejskich, głównie Niemiec, Holandii, Węgier i Słowenii. W pierwszym kwartale br. przedsiębiorstwo ulokowało tam około 23 proc. produkcji. Po uruchomieniu nowej instalacji udział sprzedaży zagranicznej wytwarzanych za jej pomocą wyrobów ma wynieść 75-80 proc.
– Jednym z elementów hedgingu [strategii zabezpieczającej przed nadmiernymi wahaniami walut – red.] jest kupno w dolarach i sprzedaż w tej walucie na rynki amerykańskie oraz azjatyckie – wskazuje Dominik Tomczyk. – Natomiast w Europie sprzedajemy i kupujemy w euro, co także daje nam naturalny hedging.
Pod koniec marca br. Polwax przejął od Lotos Lab dwa zakłady świadczące usługi analityczne w segmencie produktów naftowych, wód oraz środowiska pracy. Dzięki tej akwizycji spółka chce poszerzyć zakres prac badawczo-rozwojowych. Zarząd firmy szacuje, że działalność nowych podmiotów zwiększy przychody spółki o około 7 mln zł.
– To dwa bardzo dobrze wyposażone laboratoria – chwali prezes Dominik Tomczyk. – W strategii założyliśmy również zakup zbiorników o pojemności blisko 500 tys. ton od spółki LOTOS Terminale w Czechowicach-Dziedzicach.
Zarząd przedsiębiorstwa podtrzymuje swoje wcześniejsze zobowiązanie, że firma ma być spółką dzielącą się zyskiem ze swoimi akcjonariuszami.
– Za rok 2014 wypłacamy dywidendę w wysokości de facto przekraczającej nasze możliwości, tzn. 55 proc. – zauważa szef Polwaksu. – Umową z bankiem byliśmy ograniczeni do 50 proc., a ostatecznie jest 1,22 zł na akcję. W przyszłości zakładamy, że będziemy poruszać się w widełkach, które zarząd przyjął w swojej polityce, czyli między 30 a 50 proc.
W trakcie pierwszych trzech kwartałów br. przychody spółki wyniosły blisko 53,8 mln zł i były o około osiem mln zł wyższe niż w tym samym okresie 2014 roku. Zysk netto jednak spadł z 4,2 mln zł do niecałych 4 mln zł.
Czytaj także
- 2025-01-07: W ciągu 10 lat w Polsce może brakować 2,1 mln pracowników. Ratunkiem dla rynku pracy wzrost zatrudnienia cudzoziemców
- 2024-12-27: Polscy producenci drobiu liczą na ponowne otwarcie chińskiego rynku. Kraje azjatyckie coraz ważniejszym importerem
- 2025-01-08: Coraz więcej inwestorów stawia na budownictwo modułowe. Kolejne dwa lata powinny przynieść duże wzrosty
- 2024-12-16: Polscy młodzi chemicy tworzą innowacje na światowym poziomie. Część projektów ma szansę trafić potem do przemysłu
- 2024-12-20: Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
- 2024-12-13: PZU chce mocniej inwestować w sektor zdrowia i transformację energetyki. W strategii do 2027 roku zapowiada duże zmiany w strukturze grupy
- 2024-12-02: Wzmocniona ochrona ponad 1,2 mln ha lasów. Część zostanie wyłączona z pozyskiwania drewna
- 2025-01-03: Jedna trzecia pacjentów jest niedożywiona przy przyjęciu do szpitala. Od tego w dużej mierze zależą rokowania
- 2024-11-27: Tylko co trzecia firma wdraża zasady zrównoważonego rozwoju. Mniejsze przedsiębiorstwa potrzebują wsparcia w tym procesie
- 2024-12-09: Firmy nie znają korzyści z wdrażania zrównoważonego rozwoju. Swój ślad węglowy mierzy tylko co piąta firma