Mówi: | Monika Kurtek |
Funkcja: | główna ekonomistka |
Firma: | Bank Pocztowy |
Polska gospodarka wychodzi z dołka. PKB za III kwartał będzie niższe niż w I półroczu, ale październikowy PMI napawa optymizmem
Polska gospodarka spowolnienie ma już za sobą. Po sierpniowym dołku rośnie eksport i zamówienia krajowe, a zmniejszają się zapasy. To oznacza, że musi wzrosnąć produkcja, by je uzupełnić. Wyniki październikowego badania PMI polskiego sektora przemysłowego napawają optymizmem.
PMI z wrześniowego poziomu 49,5 pkt wzrósł w październiku do 51,2 pkt, co było odczytem o 1,3 pkt wyższym od średniej oczekiwań. Wskaźnik tworzony jest na podstawie badań m.in. produkcji, zamówień, zatrudnienia oraz zapasów.
– Październikowy wskaźnik PMI okazał się dosyć dużym zaskoczeniem dla analityków rynkowych – zwraca uwagę w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Inwestor Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego. – Jest to najwyższy odczyt od kwietnia bieżącego roku. Ostatni odczyt powyżej 50 punktów mieliśmy w czerwcu. Sugeruje to poprawę głównie w sektorze przemysłowym, ale to oczywiście pokazuje, że następuje poprawa w całej gospodarce.
Jak policzył Eurostat, stopa bezrobocia spadła w Polsce we wrześniu do 8,7 proc. (według metodologii GUS 11,5 proc., a w październiku 11,3 proc.) i jest najniższa od 5 lat. Korporacja Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych podała, że eksport wyniósł we wrześniu 14,1 mld euro i był o 22,7 proc. większy niż w sierpniu oraz o 5 proc. większy niż we wrześniu 2013. GUS poinformował o wrześniowym wzroście produkcji, która była o 2 proc. wyższa niż przed rokiem. Wzrosły też zamówienia.
– To są zamówienia głównie krajowe, bo niestety zamówienia eksportowe nadal nam spadają, chociaż w niższym tempie – podkreśla Monika Kurtek. – Ma oczywiście związek z sytuacją zagraniczną, w szczególności z konfliktem rosyjsko-ukraińskim, z powodu którego dużo mniej produktów wysyłamy za granicę.
Kondycja polskiej gospodarki w dużym stopniu zależy od zagranicznych odbiorców. Wschód praktycznie przestaje się liczyć, a nasz największy partner gospodarczy, Niemcy, ma własne problemy. W rezultacie dalsze dobre wyniki polskiego eksportu nie są pewne.
– Ten dołek koniunkturalny, który był widoczny zwłaszcza w sierpniu, to jest coś, co było takim dnem i w tej chwili nastąpi niewielkie ożywienie – mówi główna ekonomistka Banku Pocztowego. – Trzeba być jednak bardzo ostrożnym, ponieważ sytuacja zewnętrzna w dużym stopniu determinuje to, co dzieje się w naszej gospodarce. W IV kwartale spodziewałabym się bardziej stabilizacji w gospodarce niż jakiegoś dużego ożywienia.
Jak ocenia Monika Kurtek, biorąc pod uwagę ostatnie wskaźniki makroekonomiczne z gospodarki, które napłynęły za wrzesień, oraz październikowe PMI można uznać, że najgorsze gospodarka ma już za sobą.
– Zmniejszają się zapasy – zauważa. – To pokazuje, że w przyszłości produkcja powinna szybciej rosnąć, aby te zapasy odbudowywać. Sama produkcja przemysłowa też dosyć szybko rośnie. Zarówno odczyt samego wskaźnika PMI, jak i jego struktura są dosyć dobre i wskazują na to, że przynajmniej w październiku sytuacja w polskiej gospodarce uległa pewnemu ożywieniu.
Czytaj także
- 2024-12-02: W ostatnich miesiącach coraz więcej Polaków sięga po jabłka. Konsumpcja tych owoców jednak z roku na rok spada [DEPESZA]
- 2024-12-05: Walka z globalnym wylesianiem przesunięta o rok. Rozporządzenie UE prawdopodobnie zacznie obowiązywać dopiero w grudniu 2025 roku
- 2024-11-08: Spadek sprzedaży detalicznej może się okazać tymczasowy. Konsumenci dalej są skłonni do dużych zakupów
- 2024-11-04: Resort rolnictwa chce uporządkować kwestię dzierżawy rolniczej. Dzierżawcy mają zyskać dostęp do unijnych dopłat
- 2024-11-19: Rozwój rolnictwa kluczowy dla przetrwania Ukrainy. Odpowiada ono za ponad 60 proc. dochodów z eksportu
- 2024-11-07: Eksport produktów spożywczych z Polski spowalnia. Producentom coraz trudniej konkurować niższą ceną
- 2024-11-04: Polski rynek roślinny rozwija się wolniej niż na Zachodzie. Kraje z największą konsumpcją mamy szansę dogonić za kilkanaście lat
- 2024-11-25: Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru
- 2024-10-29: Technologia wirtualnych bliźniaków rewolucjonizuje produkcję w firmach. Pomaga im też ograniczać ślad węglowy produktów
- 2024-11-13: Dekarbonizacja jest wyzwaniem dla firm przemysłowych. Wymaga zmian w całym łańcuchu dostaw