Infovide-Matrix: Technologia staje się narzędziem modernizacji państwa. Już blisko 20 proc. przychodów spółki generuje sektor publiczny

Blisko jedną piątą przychodów spółki technologicznej Infovide-Matrix generuje sektor publiczny. Rozwiązania projektowane dla tych odbiorców rzadko są standardowe i podlegają rygorom ustawy o zamówieniach publicznych. Jednak zdaniem Borysa Stokalskiego, prezesa zarządu tej firmy, politycy coraz częściej zdają sobie sprawę z tego, że technologia jest narzędziem modernizacji państwa.

– Sektor publiczny jest naszym trzecim co do wielkości klientem, przewodzą energetyka razem z przemysłem oraz branża finansowa, która obejmuje banki i instytucje ubezpieczeniowe – informuje agencję Newseria Inwestor Borys Stokalski, prezes zarządu spółki Infovide-Matrix. – W przypadku energetyki i finansów wielkość ubiegłorocznych przychodów wyniosła po około 50 mln zł, z sektora publicznego pochodziło natomiast 26 mln zł. Jest to więc licząca się, choć nie największa, część naszego portfela.

Oferowane klientom z tego sektora rozwiązania, jak zauważa Borys Stokalski, rzadko są standardowe i powtarzalne, dlatego zazwyczaj muszą być przygotowywane specjalnie dla nich.

– Trudno znaleźć kilka podobnych ministerstw w jednym kraju. Każda z tych dużych instytucji centralnych ma swoją specyfikę i wymaga rozwiązań tworzonych na miarę, pod konkretne procesy, specyficzny rodzaj działalności – precyzuje Stokalski. – Druga rzecz to oczywiście ustawa o zamówieniach publicznych, która jest, jaka jest. Wiele firm i podmiotów wskazuje na konieczność jej doskonalenia.

Zgodnie z ustawą Prawo zamówień publicznych cena nadal jest elementem mającym istotny wpływ na wyniki organizowanego przez podmiot sektora publicznego przetargu. Zdaniem Stokalskiego decydenci w sektorze działają pod presją filozofii najniższej ceny, co powoduje, że często wygrywa wprawdzie oferta najtańsza, ale w praktyce niemożliwa do zrealizowania w sposób przynoszący oczekiwane korzyści zamawiającemu.

– Specyfika pracy w sektorze publicznym polega na tym, by nie poddać się temu szaleństwu. Oczywiście dostawcy powinni twardo konkurować o kontrakty, ale równie ważne jest to, żeby klient na końcu był w stanie w sensowny sposób korzystać z rozwiązania, które dostanie. Jeżeli jesteśmy w stanie, dostarczając sensowne rozwiązanie, jednocześnie zaproponować rozwiązanie, które jest atrakcyjne cenowo, to wtedy udaje nam się takie przetargi wygrywać – mówi prezes Infovide Matrix.

Generalnie, jak zauważa Stokalski, informatyka zyskuje jednak w oczach decydentów politycznych, którzy są dysponentami środków sektora publicznego. Coraz częściej zdają sobie oni sprawę z tego, że rozwiązania technologiczne są skutecznym narzędziem modernizacji państwa. Jednak na pytanie o poziom cyfryzacji nie ma – jego zdaniem – jednoznacznej odpowiedzi.

– Niewątpliwie w administracji publicznej są enklawy, w których poziom myślenia o modernizacji państwa jest już bardzo dojrzały – wskazuje Stokalski. – Na pewno do takich należą ZUS oraz Narodowy Bank Polski. Ta ostatnia instytucja publiczna wpływa w ogóle na rozwój sektora bankowego. To przykłady rzeczywiście dojrzałego, poważnego, racjonalnego myślenia. Jednak mieliśmy ostatnio do czynienia, np. przy okazji wyborów, z działaniami, które nie mieszczą się, niestety, w granicach racjonalnych decyzji menadżerskich i prowadzą do marnotrawstwa środków publicznych i skandali, których wolelibyśmy nie oglądać. To na pewno obszary, które nie są jeszcze gotowe na takie zmiany – uważa prezes Infovide-Matrix.

Infovide-Matrix jest zainteresowana przetargami we wszystkich segmentach sektora publicznego. Takie instytucje jak Ministerstwo Finansów czy Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa od lat są klientami spółki. Przedsiębiorstwo startuje więc samodzielnie lub w konsorcjum we wszystkich przetargach organizowanych przez te instytucje.

– Szukamy też nowych okazji do wykorzystania kompetencji spółki. Ostatnio pozyskaliśmy duży projektu wdrożeniowego w obszarze systemów ERP [rozwiązania wspomagające zarządzanie – red.] dla sądów – dodaje prezes spółki technologicznej

Ubiegłoroczne przychody ze sprzedaży Infovide-Matrix wyniosły 212,9 mln zł i były o około 20 proc. wyższe niż w 2013 roku. Spółka zarobiła (netto) 1,8 mln zł wobec wynoszącej prawie 3 mln zł straty rok wcześniej.