Newsy

Program Mieszkanie Plus w najbliższych kwartałach nie wpłynie negatywnie na biznes deweloperów

2016-11-14  |  07:00

Wpływ programu Mieszkanie Plus na sytuację największych polskich firm deweloperskich w krótkim terminie nie będzie negatywny, jednak w przyszłości może się to zmienić, ostrzega Mateusz Mucha, wiceprezes zarządu Navigator Debt Advisory. 

– Na liście 17 miast, które mają uczestniczyć na początku w programie Mieszkanie Plus, znajdują się tylko dwa duże ośrodki: Poznań i Katowice. Te rynki nie należą do najważniejszych polskich rynków deweloperskich. Tymczasem czołowi deweloperzy operują głównie w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu i Trójmieście – mówi Mateusz Mucha, wiceprezes zarządu Navigator Debt Advisory.

W ramach programu Mieszkanie Plus, którym będzie zarządzała spółka BGK Nieruchomości, będą budowane tanie mieszkania na wynajem (również z opcją ich nabycia). Inwestycje będą realizowane na nieruchomościach obecnie należących do jednostek samorządu, Skarbu Państwa i spółek z jego udziałem, oraz inwestorów prywatnych. Z programu będą mogli korzystać wszyscy obywatele, ale preferowane będą rodziny wielodzietne. Realistyczny termin rozpoczęcia pierwszych budów to połowa 2017 roku, a ich zakończenie to koniec 2018 roku.

Oprócz Poznania i Katowic tanie mieszkania mają powstać w Białej Podlaskiej, Chorzowie, Dębicy, Gliwicach, Kobyłce, Nowej Dębie, Pelplinie, Radomiu, Skawinie, Stalowej Woli, Starogardzie Gdańskim, Trzebini, Tychach, Wałbrzychu i Wrześni.

– Sytuacja deweloperów może ulec zmianie w długim terminie, jeżeli program będzie kontynuowany i zostaną do niego włączone duże miasta, a jego skala się znacząco zwiększy – ostrzega Mateusz Mucha.

Rok 2016 może być jednym z najlepszych w historii polskich firm deweloperskich. W I połowie br. dziewięciu największych deweloperów sprzedało ponad 6,1 tys. lokali – to wynik o 14 proc. lepszy, niż w analogicznym okresie 2015 roku. Od początku stycznia tego roku do końca października indeks WIG-Deweloperzy urósł o blisko 17 proc., podczas gdy indeks szerokiego rynku WIG poszedł w górę ledwie o 4,4 proc.

Firmom deweloperskim sprzyja środowisko niskich stóp procentowych. Niedawno prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński zapowiedział, że nie przewiduje zmian stóp do końca 2017 roku. Czyli można założyć, że stopa referencyjna pozostanie na poziomie 1,5 proc. aż do końca przyszłego roku.

– Dzięki środowisku niskich stóp procentowych nabywcy mieszkań mogą korzystać z tanich kredytów, mają większą zdolność kredytową. Również deweloperzy mają tańszy dług, co zachęca ich do emisji obligacji – tłumaczy Mucha. – Sporo klientów firm deweloperskich decyduje się te z na zakup mieszkania za gotówkę. Czyli są to zakupy inwestycyjne. Mieszkania jako lokata wygrywają z niskooprocentowanymi depozytami bankowymi. To zjawisko bardzo dobrze wpływa na wyniki finansowe deweloperów – dodaje wiceprezes zarządu Navigator Debt Advisory.

Czytaj także