Mówi: | Michał Krajczewski |
Funkcja: | analityk rynków papierów wartościowych |
Firma: | Biuro Maklerskie Banku BGŻ BNP Paribas |
M. Krajczewski: inflację zobaczymy jeszcze pod koniec tego roku
Jeszcze w tym roku wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych wyjdzie na plus, głównie za sprawą drożejącej ropy – uważa Michał Krajczewski, analityk rynku papierów wartościowych Biura Maklerskiego Banku BGŻ BNP Paribas. Jego zdaniem nie trzeba się jednak obawiać "wystrzału" inflacji w 2017 roku, bo słaby wzrost gospodarczy na świecie nie doprowadzi do zwyżek cen.
W październiku 2016 roku wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych w Polsce wyniósł -0,2 proc. (czyli ceny wybranych towarów i usług, w porównaniu do października 2015 roku, spadły o 0,2 proc.), co oznacza, że panowała deflacja. Widać jednak, że obowiązujący trend to trend zmniejszania się deflacji. Jeszcze w kwietniu sięgała ona -1,1 proc., w lipcu -0,9 proc. a we wrześniu -0,5 proc.
– Przyczynia się do tego głównie odbicie w górę ceny paliw. W zeszłym roku cena baryłki ropy była niska. W sytuacji, gdy baza statystyczna nie jest wymagająca, nawet niewielki wzrost ceny baryłki ropy mocno odbija się na cenie paliw, a to w znaczący sposób przekłada się na inflację – tłumaczy Michał Krajczewski, analityk rynku papierów wartościowych Biura Maklerskiego Banku BGŻ BNP Paribas.
Obecnie baryłka ropy Brent kosztuje ok. 49 dol. W okresie od początku sierpnia do końca października 2015 roku wahała się w zakresie 47-48 dol., podczas gdy w analogicznym okresie 2016 roku poruszała się w okolicach 48-51 dol. W listopadzie ub.r. spadła poniżej 30 dol.
Krajczewski zwraca uwagę, że w górę idą również ceny żywności. W październiku br. indeks cen żywności FAO podskoczył o 0,7 proc., do 172,6 pkt. i był to odczyt najwyższy od marca 2015 r. Od początku 2016 roku indeks ten poszedł w górę o 9,1 proc. Drożeją głównie produkty mleczne, cukier i zboża. – Widać więc, że do końca tego roku wskaźnik inflacji powinien wyjść na plus i powinien przyspieszyć na początku przyszłego roku, bowiem na przełomie 2015 i 2016 roku mieliśmy na rynku żywności i surowców dołki cenowe – wskazuje Krajczewski.
Według analityka Biura Maklerskiego Banku BGŻ BNP Paribas nie należy się jednak obawiać „wystrzału” inflacji w 2017 roku. – Dość wolny rozwój gospodarczy nie przemawia za tym, żeby ceny na świecie, przynajmniej w okresie kilku najbliższych kwartałów, mocniej wzrosły – uważa Krajczewski.
Mimo występowania powolnego tempa wzrostu na świecie koniunktura w przemyśle w Europie jest wyższa od oczekiwań – zwraca uwagę Krajczewski. Według analityka, świadczy to o tym, że na razie nie widać w realnej gospodarce negatywnego wpływu Brexitu (czyli decyzji Brytyjczyków o wyjściu Wielkiej Brytanii z UE).
– W Polsce dane o produkcji przemysłowej za ostatnie miesiące były neutralne. Generalnie, jeśli chodzi o naszą gospodarkę, to widzimy lekkie spowolnienie. Mimo że mamy dosyć silny wzrost sprzedaży detalicznej i konsumpcji, która jest wspierana zarówno przez program 500+, jak i przez bardzo dobrą sytuację na rynku pracy – wskazuje analityk Biura Maklerskiego Banku BGŻ BNP Paribas.
Krajczewskiego niepokoi to, co dzieje się w obszarze budownictwa i infrastruktury. Według niego to dwucyfrowy spadek produkcji budowlano-montażowej w ostatnich miesiącach, spowodowany przez wolniejszy od oczekiwań napływ nowych środków z budżetu unijnego, wpływa na dane dotyczące tempa wzrostu polskiego PKB. W III kwartale br. tempo wzrostu PKB wyniosło 2,5 proc., podczas gdy rynek oczekiwał 2,9 proc. W III kwartale 2015 roku wskaźnik ten wyniósł 3,4 proc., a w II kwartale 2016 roku 3,1 proc.
– Wydaje się, że lokalny dołek w zakresie PKB i produkcji przemysłowej pojawi się na przełomie 2016 i 2017 roku. W przyszłym roku oczekiwałbym stabilizacji jeśli chodzi o te odczyty – prognozuje analityk Biura Maklerskiego Banku BGŻ BNP Paribas.
Czytaj także
- 2024-11-19: Polacy wprowadzają na razie tylko drobne nawyki proekologiczne. Do większych zmian potrzebują wsparcia
- 2024-11-20: Średnio co trzy dni zamykana jest w Polsce księgarnia. Branża apeluje o regulacje porządkujące rynek
- 2024-11-08: Samorządy inwestują w mieszkania dla studentów i absolwentów. Chcą w ten sposób zatrzymać odpływ młodych ludzi
- 2024-10-31: Rosnące ceny energii i usług podbijają inflację. W pierwszej połowie przyszłego roku będzie się utrzymywać około 5-proc. wzrost cen
- 2024-11-05: Polacy boją się obniżenia poziomu życia na emeryturze. 40 proc. na ten cel oszczędza
- 2024-11-08: Spadek sprzedaży detalicznej może się okazać tymczasowy. Konsumenci dalej są skłonni do dużych zakupów
- 2024-11-06: Coraz więcej Polaków deklaruje, że nie marnuje żywności. Wciąż jednak do kosza trafia 5 mln t jedzenia rocznie
- 2024-10-29: Technologia wirtualnych bliźniaków rewolucjonizuje produkcję w firmach. Pomaga im też ograniczać ślad węglowy produktów
- 2024-10-16: Polskie firmy dostrzegają korzyści z gospodarki obiegu zamkniętego. Wciąż jednak ich wiedza jest niewystarczająca [DEPESZA]
- 2024-10-09: Zakaz silników spalinowych od 2035 roku nierealny. Rewizja przepisów ma być ratunkiem dla sektora motoryzacyjnego w UE