7R Logistic chce powiększyć w tym roku wybudowane powierzchnie magazynowe o połowę. Przygląda się też mniejszym ośrodkom

Krakowski deweloper powierzchni magazynowych, działający także w Zagłębiu oraz Trójmieście, zamierza w tym roku wybudować 70 tys. mkw. powierzchni magazynowej i osiągnąć łącznie pułap 200 tys. mkw. Firma 7R Logistic chce umacniać swoją pozycję na rynkach krakowskim i trójmiejskim, a także na Górnym Śląsku oraz w nieco mniejszych miastach wojewódzkich, takich jak Bydgoszcz czy Rzeszów.

– Firma 7R Logistic powstała w 2008 roku, w 2010 roku oddaliśmy pierwszy obiekt do użytkowania. Do tej pory wybudowaliśmy ponad 130 tys. mkw. obiektów, ale znaczący wzrost nastąpi w tym roku, bo łącznie rozpoczniemy realizację około 70–80 tys. mkw., co de facto postawi nas w pozycji może nie dużego gracza, ale już średniego gracza na rynku logistycznym – mówi agencji informacyjnej Newseria Inwestor Tomasz Lubowiecki, prezes  7R Logistic.

Firma oferuje powierzchnie magazynowe w Krakowie-Kokotowie, Gdańsku-Kowalach oraz Sosnowcu. Buduje też na zamówienie klienta w systemie build-to-suit. Deweloper pochwalił się ostatnio dużym kontraktem z producentem herbaty firmą Teekanne. W krakowskim parku logistycznym wybuduje na jego potrzeby halę produkcyjno-magazynową o powierzchni 5,75 tys. mkw. Budowa rozpocznie się jeszcze w tym kwartale.

– Chcemy rozwijać nasze parki logistyczne w Trójmieście, gdzie już jesteśmy liderem, ponieważ rozpoczynamy kolejną realizację i przekroczymy w tym roku 100 tys. mkw., jeżeli chodzi o powierzchnie magazynowe. W Krakowie-Kokotowie, w gminie Wieliczka, powstał już jeden obiekt, który będzie teraz rozbudowywany – zapowiada Lubowiecki. – Łącznie docelowo chcielibyśmy osiągnąć 120 tys. metrów. Jesteśmy już na tych rynkach lokalnych, na rynku trójmiejskim i krakowskim, bardzo dużym graczem.

Pod koniec 2015 r. 7R Logistic oddał w Krakowie do użytkowania obiekty o pow. 13 tys. mkw. Dysponuje tam działką o powierzchni 9 hektarów. Z kolei w Sosnowcu-Milowicach dysponuje 7,5 tys. mkw. powierzchni magazynowej i 2,5 tys. mkw. powierzchni biurowej. I choć zamierza rozbudowywać obecne parki logistyczne, myśli także o nowych ośrodkach.

– Chcemy się dalej  rozwijać, chcemy rozwijać nasze lokalizacje na Śląsku, jesteśmy również zainteresowani mniejszymi lokalizacjami, takimi jak Rzeszów, Bydgoszcz, wydaje mi się, że to jest kierunek dla naszej firmy – przekonuje prezes 7R Logistic. – W tym roku chcielibyśmy osiągnąć łączną liczbę naszej powierzchni logistycznej około 200 tys. mkw. Wydaje mi się, że to cel bardzo realny, ponieważ inwestycje już są w toku. Docelowo chcielibyśmy mieć około 5 proc. rynku krajowego, to jest około 500 tys. mkw., z tym że mówimy tu o zakładanym 3–4-letnim planie rozwoju.

Jak podkreśla Lubowiecki, ze względu na skoncentrowanie firmy na lokalnych rynkach, jej klientami są głównie klienci lokalni. Nie oznacza to, że firma rezygnuje z pozyskania graczy międzynarodowych, czego dowodzi ostatnio podpisany kontrakt. Za nim może pójść kolejny.

– Nasza firma skoncentrowana jest na rynkach lokalnych i z tego powodu też nasi klienci to są w dużej mierze firmy z rynku lokalnego. Oczywiście to nie jest żelazna reguła, od każdej reguły są wyjątki i w tym przypadku też podpisujemy umowy z globalnymi, głównie logistykami, którzy mają kontrakty globalne na obsługę dużych korporacji. W tym momencie uczestniczymy np. w przetargu na 20 tys. metrów powierzchni dla dużego międzynarodowego gracza.