Mówi: | Jakub Borowski |
Funkcja: | główny ekonomista |
Firma: | Crédit Agricole |
Stopy procentowe powinny zostać na niezmienionym poziomie. Głównie dzięki stabilnej sytuacji w strefie euro i dobrym perspektywom polskiej gospodarki
W najbliższych miesiącach możemy oczekiwać utrzymania stóp procentowych w Polsce na niezmienionym poziomie i akcentowania przede wszystkim dobrych perspektyw wzrostu i stabilnej sytuacji za granicą u głównych partnerów handlowych – ocenia Jakub Borowski, główny ekonomista Crédit Agricole. Utrzymaniu stóp sprzyja stabilny wzrost w strefie euro, poprawa koniunktury w niemieckim przetwórstwie i dobre przyszłoroczne perspektywy przed polską gospodarką.
– Perspektywy polskiej gospodarki są przede wszystkim uzależnione od tego, co dzieje się w jej otoczeniu makroekonomicznym. To kwestia sytuacji w strefie euro i niemieckiej gospodarce – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Inwestor Jakub Borowski, główny ekonomista Crédit Agricole.
Eksperci Europejskiego Banku Centralnego szacują, że ożywienie gospodarcze w strefie euro będzie postępować, choć w związku z brexitem jego tempo będzie niższe od oczekiwanego jeszcze kilka miesięcy temu. Oczekuje się, że realny PKB w 2016 roku wzrośnie w ujęciu rocznym o 1,7 proc., zaś w 2017 i 2018 roku o 1,6 proc.
– Nie ma stagnacji ani recesji, ten wzrost jest niski, ale stabilny. Trudno mówić o wyraźnym pogorszeniu koniunktury, ono jest nieznaczne w odniesieniu do strefy euro. To, co jest dla nas jednak najbardziej istotne, to poprawa koniunktury w niemieckim przetwórstwie, a przede wszystkim z bardzo dobrym wynikiem nowych zamówień w eksporcie niemieckim – zaznacza ekspert.
Niemcy to nie tylko najsilniejsza gospodarka unijna, lecz także najważniejszy partner handlowy dla Polski. Ponad jedna czwarta naszego eksportu trafia właśnie do Niemiec.
– To zaś oznacza dobrą perspektywę dla polskiego eksportu i dla polskiej produkcji przemysłowej. Korelacja pomiędzy wynikami niemieckiego a polskiego eksportu, który jest wysyłany właśnie na niemiecki rynek, jest znacząca. Z perspektywy otoczenia zagranicznego nie ma zatem na razie jakichś poważnych, niepokojących sygnałów – ocenia Borowski.
W Polsce wzrost gospodarczy oscyluje wokół 3 proc. (w II kw. wzrost PKB o 3,1 proc.). Zdaniem eksperta niepokoić natomiast może wyhamowanie inwestycji związane ze spowolnieniem wzrostu inwestycji przedsiębiorstw. GUS podaje, że produkcja budowlano-montażowa, po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym, w sierpniu ukształtowała się na poziomie niższym o 20,3 proc. w skali roku i o 5,5 proc. w porównaniu z lipcem 2016 roku.
– Jest też jednak i dobra wiadomość. Wskaźniki koniunktury, które obrazują przyszłą sytuację w budownictwie, wskazują na umiarkowaną poprawę w perspektywie najbliższych miesięcy. Pozwala to oczekiwać, że w produkcji budowlano-montażowej najprawdopodobniej najgorsze mamy już za sobą i kolejne miesiące przyniosą jej stabilizację, względnie delikatny wzrost – analizuje główny ekonomista Crédit Agricole.
Wzrost gospodarczy napędza program Rodzina 500 plus, jednak roczne tempo wzrostu PKB według projekcji NBP znajdzie się w tym roku z 50-proc. prawdopodobieństwem w przedziale od 2,6 do 3,8 proc. (wobec od 3,0 do 4,5 proc. w projekcji z marca). Ustawa budżetowa co prawda wciąż zakłada wzrost o 3,8 proc. w 2016 roku, jednak tak optymistyczne wskazania zdaniem eksperta są mało realne i w II połowie roku wzrost nie przekroczy 3 proc.
– Ważne są jednak perspektywy i struktura. Te zaś w odniesieniu do polskiej gospodarki w przyszłym roku są wciąż dobre. Z jednej strony możemy oczekiwać stabilnego wzrostu naszych głównych partnerów handlowych, z drugiej odbicia inwestycji publicznych. Jeśli te efekty wystąpią łącznie, czego się spodziewamy, to wzrost w przyszłym roku powinien przekroczyć 3 proc., chociaż I połowa roku nie przyniesie znaczącego przyspieszenia – ocenia Borowski.
Zdaniem ekonomisty trudno oczekiwać zmiany nastawienia członków RPP, którzy raczej stawiają na utrzymanie status quo.
– W tej sytuacji moim zdaniem możemy oczekiwać tego, do czego rada już w jakimś sensie nas przyzwyczaiła, czyli utrzymania stóp procentowych na niezmienionym poziomie oraz akcentowania dobrych perspektyw wzrostu i stabilnej sytuacji za granicą u głównych partnerów handlowych – przekonuje Jakub Borowski.
Czytaj także
- 2024-11-20: Średnio co trzy dni zamykana jest w Polsce księgarnia. Branża apeluje o regulacje porządkujące rynek
- 2024-10-31: Rosnące ceny energii i usług podbijają inflację. W pierwszej połowie przyszłego roku będzie się utrzymywać około 5-proc. wzrost cen
- 2024-11-08: Spadek sprzedaży detalicznej może się okazać tymczasowy. Konsumenci dalej są skłonni do dużych zakupów
- 2024-11-04: Resort rolnictwa chce uporządkować kwestię dzierżawy rolniczej. Dzierżawcy mają zyskać dostęp do unijnych dopłat
- 2024-11-19: Rozwój rolnictwa kluczowy dla przetrwania Ukrainy. Odpowiada ono za ponad 60 proc. dochodów z eksportu
- 2024-11-07: Eksport produktów spożywczych z Polski spowalnia. Producentom coraz trudniej konkurować niższą ceną
- 2024-11-04: Polski rynek roślinny rozwija się wolniej niż na Zachodzie. Kraje z największą konsumpcją mamy szansę dogonić za kilkanaście lat
- 2024-10-30: Wraca temat zakazu hodowli zwierząt na futra. Polska może dołączyć do 22 krajów z podobnymi ograniczeniami
- 2024-10-29: Technologia wirtualnych bliźniaków rewolucjonizuje produkcję w firmach. Pomaga im też ograniczać ślad węglowy produktów
- 2024-11-13: Dekarbonizacja jest wyzwaniem dla firm przemysłowych. Wymaga zmian w całym łańcuchu dostaw