Mówi: | prof. Marian Noga |
Funkcja: | były członek Rady Polityki Pieniężnej |
Firma: | Wyższa Szkoła Bankowa we Wrocławiu |
Prof. M. Noga: Pierwsze podwyżki stóp procentowych w połowie 2016 roku. Polska skorzysta na luzowaniu ilościowym w strefie euro
Marcowa decyzja RPP o obniżce stóp procentowych o 50 punktów bazowych kończy cykl zmian na kolejne 15-18 miesięcy – twierdzi prof. Marian Noga, były członek Rady Polityki Pieniężnej. Polską gospodarkę będzie wspierać nie tylko rekordowo tani pieniądz, lecz także uruchomiony w ubiegłym miesiącu program skup obligacji przez EBC. Europejskie luzowanie ilościowe ma poprawić stan zachodnich gospodarek, a Polska dzięki dużej ekspozycji eksportowej również może na tym skorzystać.
– Na razie nie widzę przesłanek dla podwyżki stóp procentowych. PKB rośnie, ale inflacja jest wyraźnie poniżej celu i tak może być przez następne ok. 15 miesięcy. W związku z tym przez przynajmniej 15-18 miesięcy nie ma żadnych przesłanek dla zmiany stóp procentowych – mówi agencji informacyjnej Newseria prof. Marian Noga z Wyższej Szkoły Bankowej we Wrocławiu, były członek Rady Polityki Pieniężnej.
4 marca Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 50 punktów bazowych. Główna stopa referencyjna obecnie wynosi 1,5 proc., stopa lombardowa – 2,5 proc,. stopa depozytowa – 0,5 proc., a stopa redyskonta weksli – 1,75 proc. Profesor Noga dodaje, że rynki mogły odczytać ten ruch jako koniec cyklu obniżek, co oznacza, że następnymi krokami będą tylko podwyżki stóp procentowych.
– Ostatnia decyzja Rady o obniżce stóp procentowych była moim zdaniem na odczepnego, była tylko spełnieniem szerokich oczekiwań – podkreśla prof. Marian Noga.
W jego opinii do stycznia 2016 roku, czyli do zakończenia kadencji obecnej RPP, nie nastąpią już żadne zmiany stóp, ani w górę, ani w dół.
– Analizując sytuację w gospodarce polskiej, europejskiej i amerykańskiej, wszystko wskazuje na to, że pierwsza podwyżka stóp procentowych nastąpi za około 15 miesięcy. Moim zdaniem wielkości podwyżek generalnie nie powinny być większe niż 25 punktów bazowych – ocenia były członek RPP.
Jak dodaje, większe ruchy niż o 25 punktów bazowych są niewskazane, bo gospodarka musi poradzić sobie z amortyzacją tak istotnego impulsu pieniężnego, jaki płynie od banku centralnego do rynku.
Polska gospodarka w najbliższych miesiącach również będzie odczuwać skutki luzowania ilościowego prowadzonego przez Europejski Bank Centralny. Program quantitative easing rozpoczął się 9 marca. EBC miesięcznie z rynku do września 2016 roku będzie skupował obligacje o wartości 60 mld euro.
– Ogólnie europejskie QE oceniam pozytywnie, dlatego że będzie wpływało na rozwój w krajach Unii Europejskiej, a my przecież 70 proc. towarów eksportujemy do tych krajów. I rzeczywiście żyjemy z eksportu, dlatego to jest bardzo dobry sygnał dla polskiej gospodarki – ocenia prof. Marian Noga, chociaż w jego opinii krok ten jest spóźniony, zwłaszcza wobec działań amerykańskiej Rezerwy Federalnej. – W Stanach Zjednoczonych praktycznie już zakończyło się QE, gospodarka przekracza poziom 2-proc. inflacji i ma wzrost gospodarczy rzędu 3,5 proc. Amerykanie teraz będą podwyższać stopy procentowe, a my jesteśmy na bardzo niskich i dopiero pompujemy do gospodarki te 60 mld euro miesięcznie.
Pierwsze efekty po kilku tygodniach trwania programu już są widoczne na rentownościach europejskich obligacji. Rentowność 10-letnich niemieckich papierów rządowych 9 marca wyniosła 0,312 proc., by miesiąc później spaść do 0,161 proc. Z kolei francuskie papiery obniżyły dochodowość z 0,539 proc. do 0,446 proc. To najniższe poziomy w historii. Rentowność polskich obligacji zachowuje się relatywnie stabilnie (w okresie od marca do kwietnia wynosi 2,1-2,5 proc.).
Czytaj także
- 2024-10-31: Rosnące ceny energii i usług podbijają inflację. W pierwszej połowie przyszłego roku będzie się utrzymywać około 5-proc. wzrost cen
- 2024-07-26: Rośnie ryzyko wybuchu epidemii w Strefie Gazy. Brakuje czystej wody, kanalizacji i toalet, a w zniszczonej enklawie wykryto polio
- 2024-07-15: Rynek znów wierzy w obniżki stóp w USA po wakacjach, w Polsce się na nie nie zanosi. To zwiastuje umocnienie złotego, osłabienie dolara i wzrost cen złota
- 2024-07-19: Investors TFI: Hossa na giełdach nie skończy się przed 2026 rokiem. Wszystko będzie zależeć od trendu na Wall Street
- 2024-05-31: W strefach objętych konfliktem żyje 400 mln dzieci. Najtrudniejsza sytuacja jest w Strefie Gazy, gdzie w ciągu kilku miesięcy zginęło ponad 12 tys. dzieci
- 2024-05-10: Tylko co czwarta firma planuje inwestycje zagraniczne. Ich zapał osłabia niestabilna sytuacja geopolityczna
- 2024-04-25: Zmiany klimatu uderzają w portfele konsumentów. Podniosą ceny żywności nawet o 3 pkt proc. rocznie
- 2024-04-16: Rekordowe notowania złota. Ryzyko eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie będzie napędzać dalsze wzrosty
- 2024-04-10: Producenci owoców i warzyw pełni obaw po przywróceniu 5-proc. VAT-u na żywność. Spodziewają się większej presji sieci handlowych na obniżkę cen
- 2024-04-09: Inflacja spadła do najniższego od pięciu lat poziomu. Spowolnić może także wzrost płac