Mówi: | Piotr Boguszewski |
Firma: | Departament Stabilności Finansowej NBP |
NBP: Polska pnie się w górę rankingu globalnej konkurencyjności. Problemem wciąż jest skomplikowany system podatkowy i współpraca między ludźmi
Polska poprawia swoją konkurencyjność – wynika z „Globalnego raportu konkurencyjności 2016–2017” Narodowego Banku Polskiego. Największą barierą są skomplikowane przepisy podatkowe. Słabiej wypadamy pod względem dostępności do finansowania dla małych i średnich przedsiębiorstw i w zakresie finansowania ryzykownych inwestycji. Obszarem, który wymaga bardzo głębokiej przebudowy, jest kwestia kapitału społecznego, a w szczególności współpracy między ludźmi w ramach organizacji i poszczególnymi firmami – przekonuje Piotr Boguszewski, współautor raportu.
– Najnowszy globalny raport konkurencyjności przynosi dla nas trzy główne dobre wiadomości. Po pierwsze, poprawiliśmy swoją pozycję w rankingu, i to aż o pięć pozycji. Po drugie, obecna pozycja jest też bardzo dobra, bo jest 36., co sytuuje nas już na dobrym miejscu w tym rankingu. A trzecia informacja dobra jest taka, że raport potwierdza, że to jest drugi rok z rzędu, w którym Polska poprawia swoja pozycję – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Inwestor Piotr Boguszewski z Departamentu Stabilności Finansowej w NBP.
Jeszcze w 2014 roku Polska zajmowała 43., a rok później 41. pozycję. W 2008 roku plasowaliśmy się w szóstej dziesiątce. Znaczący jest też wzrost pozycji Polski w latach 2007–2016, większy niż dla 75 proc. próby. Wśród krajów postsocjalistycznych liderem jest Estonia (30. miejsce), od której wciąż jeszcze dzieli nas spory dystans. Wyraźnie wyprzedzają nas również Czechy i Litwa. Polską gospodarkę, podobnie jak litewską (35. miejsce), łotewską (49. miejsce) i słowacką (65. miejsce) zakwalifikowano do grupy przejściowej – pomiędzy grupą państw, które wciąż konkurują efektywnością, a tymi, które są najbardziej konkurencyjne dzięki przewagom innowacyjnym.
– Ten sukces oczywiście wymaga dalszej pracy i podtrzymywania, ponieważ konkurencja światowa jest bardzo silna i zawsze można obniżyć swoją pozycję w tym rankingu. Wydaje się, że podstawową kwestią jest dalsza poprawa innowacyjności polskiej gospodarki, a także poprawa funkcjonowania warstwy instytucjonalnej, która jest w rankingu pod wieloma względami słabsza i wymaga wzmocnienia – ocenia ekspert NBP.
Polscy przedsiębiorcy jako największą barierę w prowadzeniu działalności na pierwszym miejscu wskazali prawo podatkowe. Taka sytuacja utrzymuje się od 2010 roku. Na kolejnych miejscach w rankingu barier znalazły się przepisy regulujące rynek pracy, niepewność polityki gospodarczej i stawki podatkowe. Zmian w porównaniu do ubiegłych lat jest niewiele, dotyczą m.in. kwestii niepewności polityki gospodarczej.
– Bariera podatkowa to nie tyle fiskalizm czy wysokość podatków, ile złożoność i mała transparentność systemu podatkowego. Wydaje się, że to właśnie musi być w pierwszej kolejności upraszczane – przekonuje Boguszewski.
Pod względem dostępności do finansowania dla sektora małych i średnich przedsiębiorstw zajmujemy 59. miejsce. Wśród krajów postsocjalistycznych liderem są Czechy i Estonia. Wciąż słaba jest również pozycja Polski w zakresie finansowania ryzykownych innowacji. Dużo lepiej jest w krajach strefy euro, także w Bułgarii i na Węgrzech.
– W świetle tego raportu wypadamy przeciętnie, ale to jest poziom zbliżony do grupy krajów posocjalistycznych – podkreśla współautor raportu.
Choć największym wyzwaniem dla Polski pozostaje problem innowacyjności, to następuje tu systematyczna i widoczna poprawa. Występują jednak problemy i co istotne mają one charakter przewlekły. To słaby poziom kapitału ludzkiego (w wielu płaszczyznach) i zbyt niski poziom rozwoju instytucjonalnego (zwłaszcza w kontekście aspiracji i potrzeb).
– Obszarem, który wymaga bardzo głębokiej przebudowy, jest kwestia kapitału społecznego, a w szczególności współpracy między ludźmi w ramach organizacji i poszczególnymi firmami. Niestety raport pokazuje, że z tym w Polsce jest bardzo źle i to jest przedmiotem bardzo poważnej troski. Trzeba też mieć świadomość, że zmiany czy postęp w tym obszarze są stosunkowo wolne. W związku z tym, im szybciej zaczniemy, tym lepiej – analizuje ekspert.
Najbardziej konkurencyjną gospodarkę świata ma według raportu Szwajcaria, przed Singapurem i Stanami Zjednoczonymi. W czołówce są też Holandia, Niemcy, Szwecja, Wielka Brytania, Japonia, Hongkong, Finlandia, Kanada, Dania i Tajwan.
– Czołówka klasyfikacji w tym raporcie jest stała. Top ten w zasadzie od kilku lat nie ulega zmianie, zmieniają się co najwyżej miejsca w ramach tej dziesiątki – wskazuje Piotr Boguszewski.
Czytaj także
- 2024-11-18: Polscy producenci żywności obawiają się utraty unijnych rynków zbytu. Wszystko przez umowę z krajami Ameryki Południowej
- 2024-11-20: Średnio co trzy dni zamykana jest w Polsce księgarnia. Branża apeluje o regulacje porządkujące rynek
- 2024-11-12: Polskę czeka boom w magazynach energii. Rząd pracuje nad nowymi przepisami
- 2024-11-08: Samorządy inwestują w mieszkania dla studentów i absolwentów. Chcą w ten sposób zatrzymać odpływ młodych ludzi
- 2024-10-31: Rosnące ceny energii i usług podbijają inflację. W pierwszej połowie przyszłego roku będzie się utrzymywać około 5-proc. wzrost cen
- 2024-11-08: Spadek sprzedaży detalicznej może się okazać tymczasowy. Konsumenci dalej są skłonni do dużych zakupów
- 2024-11-21: Akcesja Ukrainy będzie dużym wyzwaniem dla unijnego rolnictwa. Obie strony czeka kilka lat przygotowań
- 2024-11-07: Eksport produktów spożywczych z Polski spowalnia. Producentom coraz trudniej konkurować niższą ceną
- 2024-11-04: Polski rynek roślinny rozwija się wolniej niż na Zachodzie. Kraje z największą konsumpcją mamy szansę dogonić za kilkanaście lat
- 2024-10-30: Wraca temat zakazu hodowli zwierząt na futra. Polska może dołączyć do 22 krajów z podobnymi ograniczeniami