Mówi: | Maciej Leściorz |
Funkcja: | dyrektor ds. sprzedaży i edukacji |
Firma: | CMC Markets |
M. Leściorz (CMC Markets): Słaby złoty rodzi zagrożenie dla stabilności koniunktury gospodarczej w Polsce
Osłabienie złotego względem dolara, euro czy franka może być kontynuowane i stanowić zagrożenie dla stabilności polskiej gospodarki – ostrzega Maciej Leściorz z CMC Markets. Dodaje, że tani złoty to dla zagranicznych inwestorów oraz funduszy inwestycyjnych zachęta do wycofywania kapitału z naszego rynku. Na osłabieniu waluty korzystają tylko polscy eksporterzy.
– Jeżeli patrzymy w perspektywie kilkunastoletniej, to polski złoty w stosunku do głównych walut świata znajduje się obecnie w okolicach najniższych notowanych poziomów – mówi agencji informacyjnej Newseria Inwestor Maciej Leściorz dyrektor ds. sprzedaży i edukacji CMC Markets. – Względem franka szwajcarskiego jesteśmy już blisko rekordu z 15 stycznia 2015 roku. Przebicie tego poziomu byłoby bardzo ryzykowne, bo mogłoby spowodować, że względem euro polski złoty przebije barierę 4,50 – dodaje.
W pierwszych dniach grudnia notowania pary walutowej frank szwajcarski polski złoty dotarły w okolice 4,16–4,18. Oznacza to, że dziś za szwajcarską walutę należy zapłacić ponad 6 proc. więcej niż na początku roku i poza krótkim okresem w styczniu ubiegłego roku jest to najwyższy obserwowany poziom w historii.
– W odniesieniu do notowań dolara dużą rolę będzie odgrywała przyszłość polityki monetarnej Stanów Zjednoczonych. Najbliższe, grudniowe posiedzenie FED według większości uczestników rynku zakończy się podniesieniem stóp procentowych, a kolejne posiedzenia przyniosą nam dalsze zacieśnianie amerykańskiej polityki pieniężnej – komentuje Leściorz.
W połowie listopada tego roku szefowa amerykańskiego banku centralnego Janet Yellen deklarowała, że FED nie będzie zbyt długo zwlekał z podnoszeniem stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych. Swoje nastawienie argumentowała poprawą na tamtejszym rynku pracy oraz wzrostem optymizmu wśród konsumentów.
Aktualnie za jednego dolara amerykańskiego należy zapłacić ok. 4,20 zł, co oznacza 7-proc. wzrost w skali miesiąca i najwyższy obserwowany poziom od 2002 roku.
– W tej chwili widać silną tendencję deprecjacji walut rynków wschodzących, w tym Polski. Polska waluta na tle innych walut z naszego regionu wypada dodatkowo słabo m.in. ze względu na sytuację polityczną. Tutaj widoczne jest zagrożenie, że ten ruch będzie kontynuowany – ostrzega dyrektor ds. sprzedaży i edukacji CMC Markets.
Polska waluta w ostatnich tygodniach traciła nie tylko do franka szwajcarskiego oraz dolara, lecz także względem euro. Na początku grudnia notowania pary walutowej euro–złoty przebiły granicę 4,50 i osiągnęły najwyższy poziom od stycznia 2016 roku.
– Deprecjacja złotego dla gospodarki oznacza przede wszystkim odejście kapitału zagranicznego. Jeżeli dodatkowo mielibyśmy decyzję o obniżce ratingu, to również fundusze, które jeszcze w tej chwili inwestują na polskim rynku, będą zmuszone do odejścia z polskiej giełdy – tłumaczy analityk.
Przedstawiciel CMC Markets dodaje, że wycofywanie kapitału przez zagranicznych inwestorów oznacza nie tylko słabego złotego, lecz także spadki indeksów giełdowych oraz ogólne zagrożenie dla koniunktury giełdowej w Polsce.
– Słaba polska waluta to jednak korzystna wiadomość dla eksporterów. Firmy, które eksportują swoje towary za granicę, głównie rynki wschodnie, ale również rynek niemiecki, mogą w takiej sytuacji w krótkim terminie korzystać. Natomiast patrząc całościowo, nie jest to korzystne dla gospodarki – podsumowuje Maciej Leściorz.
Czytaj także
- 2024-12-16: Polscy młodzi chemicy tworzą innowacje na światowym poziomie. Część projektów ma szansę trafić potem do przemysłu
- 2024-12-16: L. Kotecki (RPP): Dyskusje o obniżkach stóp procentowych mogą się rozpocząć w marcu 2025 roku. Pierwsze cięcia powinny być ostrożne
- 2024-12-19: Ekonomiści obniżają prognozę wzrostu PKB dla Polski. Szybko rosnący dług publiczny wśród największych zagrożeń
- 2024-12-06: R. Metsola: Polska ma bardzo dobrą pozycję do bycia liderem UE na następne pół roku. Bezpieczeństwo w centrum uwagi prezydencji
- 2024-11-28: P. Serafin: Potrzebujemy bardziej elastycznego unijnego budżetu. UE musi ponownie stać się synonimem innowacyjności i konkurencyjności
- 2024-11-29: Parlament Europejski zatwierdził unijny budżet na 2025 rok. Wśród priorytetów ochrona granic i konkurencyjność
- 2024-11-20: Średnio co trzy dni zamykana jest w Polsce księgarnia. Branża apeluje o regulacje porządkujące rynek
- 2024-10-31: Rosnące ceny energii i usług podbijają inflację. W pierwszej połowie przyszłego roku będzie się utrzymywać około 5-proc. wzrost cen
- 2024-11-08: Spadek sprzedaży detalicznej może się okazać tymczasowy. Konsumenci dalej są skłonni do dużych zakupów
- 2024-11-05: Wyniki wyborów w USA kluczowe dla przyszłości NATO i Ukrainy. Ewentualna wygrana Donalda Trumpa będzie bardziej nieprzewidywalna