Newsy

Celon Pharma chce uzyskać z oferty publicznej 235 mln zł. Większość środków zamierza przeznaczyć na inwestycje oraz badania nad nowymi lekami

2016-09-20  |  07:00

Biofarmaceutyczna, kierowana przez Macieja Wieczorka spółka Celon Pharma w ramach trwającej właśnie oferty publicznej akcji chce uzyskać 235 mln zł. Środki zamierza przeznaczyć na inwestycje oraz badania nad nowymi lekami. Flagowy produkt spółki, lek Salmex, w najbliższym czasie ma wejść na nowe, największe rynki europejskie. Trwają także prace dotyczące dopuszczenia go do obrotu w Stanach Zjednoczonych.

– Mamy technologię, produkt, doświadczenie, a emisję akcji chcemy przeznaczyć w całości na ekspansję międzynarodową i inwestycje w nasze perełki, czyli nowe, innowacyjne leki, które w ciągu najbliższych 6–8 lat powinny systematycznie wchodzić w ostatnie fazy rozwoju klinicznego – informuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Inwestor Maciej Wieczorek, prezes zarządu w spółkach Celon Pharma oraz Mabion. – Dzięki umowom podpisanym z wiodącym dystrybutorem firm farmaceutycznych Salmex, obecnie nasz najważniejszy produkt, powinien się niebawem pojawić na półkach aptek praktycznie całego świata, włącznie ze Stanami Zjednoczonymi.

Podczas rozpoczętej w ubiegłym tygodniu oferty publicznej akcji przedsiębiorstwa Celon Pharma do inwestorów ma trafić 15 mln nowych akcji spółki. Cena maksymalna została ustalona na 16,33 zł za papier. Oznacza to, że w wyniku przedsięwzięcia przedsiębiorstwo będzie się starało pozyskać z rynku 235 mln zł.

Gdyby sprzedały się wszystkie walory, toby nowi akcjonariusze posiadali dokładnie jedną trzecią (33,3 proc.) udziałów w ogólnej liczbie akcji oraz 25 proc. głosów na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy (kapitał zakładowy Celon Pharmy dzieli się na 30 mln akcji, w tym 15 mln to walory zwykłe i 15 mln uprzywilejowane). Przed rozpoczęciem oferty jedynym akcjonariuszem spółki była firma Glatton kontrolowana przez Macieja Wieczorka. 

– Celon Pharma to nowoczesna, zintegrowana firmą biofarmaceutyczna – ocenia Maciej Wieczorek. – Mamy własne laboratoria badawczo-rozwojowe, kontrolujemy wytwarzanie, sprzedaż oraz marketing. Od wielu krajowych spółek farmaceutycznych odróżnia nas bardzo szerokie i zintegrowane spojrzenie na rynek. Oprócz klasycznych leków generycznych, a więc takich, których patenty wygasły, a nasze są ich odpowiednikami, mamy w portfolio również produkty dużo trudniejsze do skopiowania i wytwarzania, w postaci wziewnej z wykorzystaniem inhalatora. Czujemy się globalnym liderem w zakresie rozwoju i produkcji takich specyfików.

Flagowym produktem Celon Pharmy jest lek Salmex, czyli odpowiednik Seretide Dysk wytwarzanego przez koncern GlaxoSmithKline. To generyk na astmę dopuszczony do obrotu w grudniu 2012 r., obecnie będący głównym źródłem przychodów spółki (w 2015 r. – 62 proc.) Dotychczas jego sprzedaż odbywała się jednak przede wszystkim na rynku wewnętrznym, czyli w Polsce. W ubiegłym roku specyfik został zarejestrowany jednak w kilku nowych krajach, gdzie trafił już do obrotu. W przyszłym roku powinien być dopuszczony na innych, dużych rynkach Unii Europejskiej, w związku z tym przez najbliższe półtora roku, dwa lata, jak zapewnia Maciej Wieczorek, pozostanie głównym wyrobem generującym największe obroty.

– To jeden z najważniejszych na świecie produktów stosowanych w astmie i POChP (przewlekła obstrukcyjna choroba płuc – red.) – precyzuje Maciej Wieczorek. – Bazując na tej technologii, rozwijamy jednocześnie kolejny lek zawierający substancję tiotropium, który również będzie mógł być wykorzystywany podczas leczenia POChP. Powinien się on znaleźć w obrocie na przełomie przyszłego i 2018 roku. Razem z nowym specyfikiem spółka zyska drugi potężny silnik wzrostu.

W portfelu produktowym Celon Pharma znajdują się także inne leki stosowane między innymi podczas leczenia chorób nowotworowych czy schorzeń układu nerwowego oraz krążenia. Przedsiębiorstwo prowadzi także prace badawcze nad nowymi terapiami.

– Inwestycje w rozwój nowych, innowacyjnych leków rozpoczęliśmy już osiem lat temu – przypomina Maciej Wieczorek. – Na początku zatrudnialiśmy kilka osób, dzisiaj w naszych laboratoriach pracuje przeszło 60 naukowców, którzy rozwijają innowacyjne produkty w kilku grupach terapeutycznych. W onkologii mamy trzy projekty obejmujące między innymi inhibitory kinaz, czyli nowe, celowane leczenie guzów litych. Pracujemy także nad lekami na choroby inflamacyjne oraz autoimmunologiczne, w czym mamy największe doświadczenie. Duża część naszych produktów dotyczy chorób mających podłoże inflamacyjne, takich jak astma, zwłaszcza steroidooporna, POChP oraz przypadłości neuropsychiatryczne i metaboliczne. Chcemy także wejść w coś, co w perspektywie najbliższych 2–3 lat z medycznego punktu widzenia powinno mieć coraz większe znaczenie, a więc leki okulistyczne.

W 2015 roku spółka Celon Pharma wypracowała 37,2 mln zł zysku netto, a tylko w pierwszym półroczu br. zarobiła na czysto 24,2 mln zł. Po wprowadzeniu nowych akcji na giełdę przedsiębiorstwo chce się dzielić zyskiem z akcjonariuszami, ale wysokość dywidendy uzależniona będzie od kondycji finansowej oraz potrzeb inwestycyjnych. Wcześniej poziom najczęściej wynosił około jednej piątej zysku (20 proc.).

Po przeprowadzeniu oferty publicznej papiery dotychczasowych akcjonariuszy objęte będą zakazem sprzedaży (lock-up) przez osiemnaście miesięcy, czyli do końca pierwszego kwartału 2018 roku.

Czytaj także