Newsy

Atradius Credit Insurance odnotowuje 15 proc. wzrost ubezpieczeń kredytu kupieckiego

2016-02-08  |  06:30
Mówi:Arkadiusz Taraszkiewicz
Funkcja:dyrektor regionalny ds. oceny ryzyka
Firma:Atradius Credit Insurance
  • MP4
  • Spółka Atradius Credit Insurance specjalizująca się w ubezpieczeniu należności i windykacji wspiera polskich przedsiębiorców prowadzących działalność na rynkach międzynarodowych. W tym celu wprowadziła do oferty ubezpieczenie kredytu kupieckiego. W 2015 roku w segmencie ubezpieczeń towarów wysyłanych do Czech i Niemiec odnotowała ponad 15-procentowy wzrost. 

    – Na pewno jest to spory wzrost, patrząc na nasz portfel ubezpieczeń kredytu kupieckiego. Za zeszły rok w segmencie firm o obrotach do 15 mln złotych rocznie, przy porównywalnej liczbie klientów, odnotowaliśmy ponad 15-procentowy wzrost w przypadku wniosków do Niemiec i Czech – mówi agencji informacyjnej Newseria Inwestor Arkadiusz Taraszkiewicz, dyrektor regionalny ds. oceny ryzyka Atradius Credit Insurance.

    Mimo znaczącego wzrostu ubezpieczenie kredytu kupieckiego wciąż jest mało popularnym narzędziem wykorzystywanym przez polskie firmy. Jak wynika z badania Barometr MŚP, które na zlecenie firmy Atradius przeprowadził Instytut Keralla Research, z tej formy gwarancji w polskim sektorze MSP korzysta zaledwie 12 proc. podmiotów.

    Tymczasem, jak zaznacza przedstawiciel Atradius Credit Insurance Arkadiusz Taraszkiewicz dzięki ubezpieczeniu istotnie spada ryzyko związane z prowadzoną działalnością eksportową.

    – Ubezpieczenie kredytu kupieckiego to produkt, który jest skierowany do przedsiębiorstw z sektora MSP. Został uruchomiony w zeszłym roku. Pozwoli on na w miarę bezpieczne handlowanie z różnymi krajami poza Polską – tłumaczy.

    Zdaniem Taraszkiewicza rosnąca liczba firm korzystających z ubezpieczenia kredytu kupieckiego stanowi dobry prognostyk. Pokazuje bowiem, że coraz więcej podmiotów interesuje się zagranicznymi rynkami – już 1/4 przedsiębiorstw uczestniczących w badaniu Barometr MSP wskazuje, że prowadzi działalność eksportową.

    – Polska stoi małymi i średnimi firmami, dlatego w tej kwestii nie mam wątpliwości, że czeka je kolejny dobry rok. Miejmy tylko nadzieję, że polityka nie wpłynie na nie negatywnie. Myślę, że kolejne lata dla polskich małych i średnich przedsiębiorstw będą kolejnymi etapami wchodzenia na rynki zagraniczne – stwierdza.

    Dodaje przy tym, że rozpoczęcie ekspansji zagranicznej w każdym przypadku powinno poprzedzić dokładne rozpoznanie rynków docelowych wraz z opracowaniem szczegółowej strategii.

    – Wybieramy kilkanaście rynków. Później trzeba trochę zainwestować w zewnętrznych doradców, którzy zawężą ten przedział do 10 rynków. Jeśli jest się małą firmą, lepiej skupić się najpierw na jednym rynku – zauważa Arkadiusz Taraszkiewicz.

    Dyrektor regionalny Atradius Credit Insurance zauważa, że technicznie najłatwiejsze jest rozpoczęcie działalności na rynkach, które są nam najbliższe geograficznie. Eksport do takich krajów jak Czechy, Węgry i Niemcy pozwala także na pominięcie wielu barier natury kulturowej.

    – Różnice kulturowe są niewielkie, co daje pole do popisu. Róbmy to jednak z głową. Sprawdźmy partnerów, nie bójmy się używać zewnętrznych doradców, wywiadowni gospodarczych i ubezpieczenia kredytu kupieckiego, żeby zminimalizować ryzyko – tłumaczy.

    Jak pokazało badanie firmy Atradius Credit Insurance w przypadku aż 1/3 przedsiębiorców prowadzących zagraniczną działalność występują opóźnienia w regulowaniu należności. Mimo to zdaniem przedstawicieli polskiego sektora MSP kontrahenci z innych krajów wciąż pozostają bardziej rzetelni od polskich firm.

    – Myślę, że politycy również powinni wspierać tę małą przedsiębiorczość. Mali przedsiębiorcy powinni szukać takich rozwiązań, których nie są czasami świadomi, takich jak chociażby właśnie ubezpieczenie kredytu kupieckiego – radzi Taraszkiewicz.

    Atradius Credit Insurance N.V. SA oddział w Polsce stanowi część jednej z największych na świecie grup oferujących ubezpieczenia należności handlowych oraz usługi zarządzania wierzytelnościami. Spółka obecna jest w ponad 50 krajach i zatrudnia około 3,3 tysiąca osób. W 2014 roku osiągnęła łączne przychody ze sprzedaży na poziomie blisko 1,63 mld euro. W Polsce obecna jest od 12 lat.

    Czytaj także