Alta SA rozpoczęła 2015 rok od prac nad refinansowaniem kredytu inwestycyjnego swojej spółki inwestycji TUP Property oraz planami sprzedaży swoich inwestycji, m.in. udziałów w PAGI

Alta SA koncentruje się na swojej najlepszej inwestycji – zrównoważonej dzielnicy Siewierz Jeziorna. Spółka kontynuuje realizację przyjętej strategii polegającej na sukcesywnej sprzedaży nieruchomości komercyjnych oraz udziałów w innych spółkach. Pod koniec grudnia 2014 roku spółka poinformowała o przesunięciu o trzy miesiące terminu spłaty kredytu o wartości 5,7 mln zł.

TUP Property (spółka inwestycja Alty) zamierza zrefinansować swoje kredyty inwestycyjne. Pierwszy, zaciągnięty w banku DZ, dlatego że DZ wycofuje się z działalności w Polsce, drugi, zaciągnięty w BZ WBK, którego termin spłaty został w związku z tym przesunięty na 31 marca 2015 rok, dlatego że do tego czasu spółka chciałaby zamknąć refinansowanie. Alta SA jako inwestor nie posiada kredytów.

– Rynek finansowy nie lubi nieruchomości położonych poza Warszawą. Większość naszych nieruchomości jest zlokalizowana nie tylko poza Warszawą, lecz  przede wszystkim w mniejszych miastach – wyjaśnia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Inwestor Robert Jacek Moritz, prezes zarządu spółki Alta SA. – Banki finansujące inwestycje w nieruchomości to zwykle podmioty zagraniczne, które preferują duże miasta.

W raporcie opublikowanym po trzech kwartałach 2014 roku wartość nieruchomości i projektów w realizacji, w których Alta SA jest inwestorem, przekraczała 244 mln zł. Jednocześnie aktywa spółki oszacowano na ponad 173 mln zł, podczas gdy rok temu ich wartość przekraczała 182 mln zł. Po dziewięciu miesiącach 2014 roku spółka wykazała stratę w wysokości 9 mln zł.

– Największy wpływ na obecny wynik miało przeszacowanie w dół naszej nieruchomości w Katowicach – podkreśla prezes zarządu Alta SA. – Są to byłe archiwa TP SA, w przypadku których podjęliśmy decyzję o rozbiórce magazynu i sprzedaży działki do niego należącej. Miało to wpływ na wynik na poziomie 7 mln zł. Natomiast roczne wyceny naszych nieruchomości są dokonywane dopiero w tej chwili i to one będą miały wpływ na wynik spółki za cały 2014 rok, który opublikujemy w marcu 2015 r. Za wcześnie jest mówić o konkretnych wartościach. Oczywiście największy wpływ będzie miała wycena naszej inwestycji w Siewierzu, która w 2013 roku była oszacowana na poziomie 108 mln zł.

Zrównoważona dzielnica Siewierz Jeziorna powstaje na 130-hektarowej działce położonej nad Zalewem Przeczycko-Siewierskim, w granicach administracyjnych miasta Siewierz, znajdującego się na obrzeżach aglomeracji górnośląskiej. W zamyśle inwestora ma to być miejsce wyjątkowo przyjazne mieszkańcom, z zaspokajającą potrzeby społeczności przestrzenią wspólną, wielofunkcyjną zabudową, atrakcyjną dla pieszych, rowerzystów i kierowców samochodów. Sprzedaż deweloperom działek w Siewierzu ma być źródłem zysków dla akcjonariuszy Alta.

– Każdą inwestycję realizujemy po to, by później z niej wyjść i sprzedać ją z zyskiem – mówi Robert Jacek Moritz. – Posiadamy w tej chwili około 20-procentowy udział w PAGI i oceniamy, że ten rynek jest bardzo dobry. PAGI przeorientowało się z łączności satelitarnej na WiMAX i zbudowało sieć w województwie mazowieckim. Dochodzą w tej chwili do granicy swoich możliwości jeżeli chodzi o liczbę łączy.

Zamiarem Alty jest wyjście z inwestycji w PAGI w 2015 roku. Ponadto spółka będzie dążyła do sprzedaży choć części z kilkunastu nieruchomości komercyjnych, jakie posiada w TUP Property. Są one jednak położone w mniejszych miastach, więc ich sprzedaż może nie być łatwa.

– Po pierwsze, problem jest lokalizacyjny – przyznaje Robert Jacek Moritz. – Po drugie, są to nieruchomości w większości nieduże, warte od paru do kilkudziesięciu milionów złotych, a rynek szuka przede wszystkim nieruchomości o wartości powyżej 15 mln euro. Na granicy tej wartości mamy tylko jedną inwestycję, czyli galerię handlową City Point w Tychach.