Mówi: | Bohdan Szułczyński |
Funkcja: | wiceprezes zarządu |
Firma: | Profbud |
Firma Profbud rozpoczyna budowę dwóch nowych osiedli w Warszawie. Władze spółki zapowiadają kierunek rozwoju na rynku premium
Rośnie popyt na mieszkania. Niskie stopy procentowe sprawiają, że coraz więcej osób decyduje się na własne M. Przybywa inwestorów kupujących lokale do wynajęcia, by na nich zarabiać. Zysk z takiej działalności może znacznie przewyższać to, co oferują inwestorom banki. Dobra sytuacja na rynku sprawia, że przybywa nowych inwestycji. Firma Profbud chce realizować inwestycje o wyższym standardzie. W tym roku planuje rozpocząć budowę nowych osiedli, szuka również nowych miejsc pod budowę nieruchomości.
W Polsce rośnie zainteresowanie nowymi mieszkaniami. Tylko przez pierwsze cztery miesiące tego roku oddano niemal 50 tys. mieszkań, o 18 proc. więcej niż rok wcześniej. Pozwoleń na budowę bądź zgłoszeń planowanych budów z projektem budowlanym odnotowano niemal 61 tys., o 13 proc. więcej niż w ubiegłym roku. Profbud realizuje obecnie dwie nowe inwestycje – osiedle Praha na Grochowie oraz osiedle Kwadry Księżycowej na Bielanach. W przygotowaniu są też kolejne projekty na Bemowie.
– W tym roku realizujemy inwestycję Awangarda, rozpoczniemy realizację inwestycji Dekada i Stella, będziemy także realizować drugi etap inwestycji Praha. Wszystkie te inwestycje będą oddawane w przyszłym roku – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Inwestor Bohdan Szułczyński, wiceprezes firmy Profbud.
W lipcu firma ruszy z I etapem budowy osiedla Stella na warszawskim Bemowie. Budynek ma być najwyższym w okolicy (50 metrów), ze 135 mieszkaniami. Zakończenie inwestycji planowane jest na I kw. 2018 roku.
– Stella nie jest inwestycją jednoetapową. W ramach projektu może powstać ok. 30 tys. pum-u, czyli powierzchni użytkowej mieszkań liczonej w m2.. Mamy też różne plany, szukamy nowych nieruchomości, aby oferować ciekawe produkty – wskazuje wiceprezes Profbud.
W miastach, w których przyrasta liczba mieszkańców, widać też silniejszy trend do kupowania mieszkań nie tylko na własne potrzeby, lecz także w celach inwestycyjnych, zwłaszcza w stolicy. Obecnie stopy procentowe Narodowego Banku Polskiego są najniższe w historii i w rezultacie takie też jest oprocentowanie bankowych lokat. Realnie można na nich dziś zarobić nieco ponad 2 proc. w skali roku. Kupienie mieszkania na wynajem daje dwa razy więcej. Obecnie średnia dla siedmiu największych polskich miast jest na poziomie ponad 4,3 proc. w skali roku – wynika z badania Domiporta.pl oraz Home Brokera.
– W mojej ocenie do kupowania mieszkań zachęcają, poza niskimi stopami, bardzo bogata oferta na rynku oraz brak alternatywnej możliwości inwestowania pieniędzy. Obserwujemy trend, że wiele osób inwestuje w nieruchomości. Poza osobami, które kupują dla siebie własne M, są też takie, które uciekają kapitałem z innych form oszczędzania pieniędzy, aby zainwestować w nieruchomości – mówi Szułczyński.
Polskie społeczeństwo powoli idzie w kierunku wynajmowania mieszkań, zamiast ich kupowania. W krajach Beneluksu i w Niemczech w wynajmowanych mieszkaniach mieszka 30- 40 proc. W Polsce coraz częściej na taki krok decydują się dobrze sytuowane osoby, które nie chcą wiązać się z jednym miejscem. Stąd, wśród inwestujących w mieszkania, rośnie zainteresowanie wysokiej jakości inwestycjami w dobrym położeniu.
– W bardzo przemyślany sposób dobieramy lokalizacje naszych nowych inwestycji, aby kreować produkt o nieco wyższym standardzie. Rynek premium jest tym, do którego chcemy zmierzać – zapowiada Szułczyński.
Dziś średnia cena zakupu mieszkania w Warszawie to około 7,3 tys. zł za mkw., a średnia stawka najmu to około 45 zł za mkw. Przy dobrej lokalizacji i przy obłożeniu około 10,5 miesiąca w skali roku można uzyskać rentowność netto na poziomie 4,72 proc.
– Każda inwestycja z chwilą jej zakończenia, czyli dopuszczenia do użytkowania, jest więcej warta, niż z chwilą, gdy można ją nabyć, wbijając pierwszą łopatę w ziemię. To produkt, który został już zrealizowany, ma swoją wartość. Jest ona wyższa, bo nie ma z punktu widzenia klienta żadnego ryzyka związanego z tą inwestycją. Obecnie inwestowanie w nieruchomości ma sens, korzystając z innych instrumentów finansowych trudno jest mówić o sensownych dochodach, nawet w okresie długofalowym, a nieruchomości na pewno tanieć nie będą – tłumaczy Szułczyński
Czytaj także
- 2024-11-20: Średnio co trzy dni zamykana jest w Polsce księgarnia. Branża apeluje o regulacje porządkujące rynek
- 2024-11-05: Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek
- 2024-10-21: Druga polska prezydencja w Radzie UE okazją na wzmocnienie głosu polskich przedsiębiorców. Teraz ich aktywność w UE jest niewielka
- 2024-10-22: Rząd pracuje nad nowymi przepisami o płacy minimalnej. Zmienią one sposób jej obliczania
- 2024-11-07: Nowe otwarcie unijnej polityki gospodarczej. Polska prezydencja w Unii szansą na korzystne zmiany dla przedsiębiorców
- 2024-10-16: UE walczy z kryzysem mieszkaniowym. Problemem jest brak dostępnych mieszkań i wysokie czynsze
- 2024-10-25: Obrót elektroniką z drugiej ręki sprzyja środowisku. Polacy coraz chętniej sięgają po używane i odnowione smartfony
- 2024-09-27: Zmiany klimatu zagrażają produkcji kawy. Susze pogłębiają trudną sytuację rolników
- 2024-09-25: Trwają prace nad strategią migracyjną Polski na lata 2025–2030. Eksperci apelują o duży nacisk na mieszkalnictwo
- 2024-08-28: Polacy decydują się na coraz mniejsze domy i bez garaży. Wzrost kosztów budowy może wkrótce przyspieszyć