Newsy

Boruta Zachem stawia na biotechnologię. Firma inwestuje w badania i linie do produkcji biosurfaktantów

2015-05-12  |  10:00
Play
Current Time 0:00
/
Duration Time 0:00
Remaining Time -0:00
Stream Type LIVE
Loaded: 0%
Progress: 0%
00:00
Fullscreen
00:00
Mute
Playback Rate
1

    W najbliższych latach produkty wytwarzane w wyniku rafinacji ropy naftowej będą powoli zastępowane produktami powstającymi dzięki rafinacji produktów biomasy roślinnej ocenia spółka chemiczna Boruta Zachem. Firma dotąd specjalizująca się w produkcji barwników inwestuje w badania oraz ich przemysłowe wdrożenia, które pozwolą jej zdobyć dobrą pozycję na tym rynku.

    Od 14 maja trwają zapisy na akcje spółki nowej emisji. Dzięki niej firma chce pozyskać 9 mln zł, z których sfinansuje część z szacowanej na 23 mln inwestycji związanej z produkcją biosurfaktantów .

    Nasza inwestycja jest finansowana z kilku źródeł mówi agencji informacyjnej Newseria Inwestor Marcin Pawlikowski, wiceprezes zarządu Boruty Zachem. – 19 mln zł to dotacja z Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. Część tych pieniędzy już pozyskaliśmy od naszych akcjonariuszy w formie pożyczki i teraz chcemy pozyskać brakującą kwotę właśnie w kwocie około 9 mln zł.

    Zgodnie z harmonogramem i umową podpisaną z PARP-em spółka ma czas do końca roku, by zakończyć inwestycje. Ten termin stara się jednak przyspieszyć i zrobić rozruch jeszcze w sierpniu bądź może nawet w lipcu. Ma bowiem podpisany kontrakt ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi i powinna już w sierpniu dostarczać gotowy produkt.

    – Fundamentem i podstawą do stworzenia systemowego rozwiązania w postaci biorafinerii jest dla nas linia do produkcji biosurfaktantów deklaruje Marcin Pawlikowski.Mamy podejście kaskadowe do produkcji różnych produktów z biomasy rolniczej. Uważamy, że w najbliższych latach produkty wytwarzane w rafinerii ropy naftowej będą powoli zastępowane produktami, które będą powstawały właśnie w rafineriach w wyniku rafinacji produktów biomasy roślinnej i takie podejście nasza firma prezentuje.

    Boruta Zachem chce osiągnąć taki poziom technologiczny, by tę biomasę rozkładać na czynniki pierwsze i frakcjonować, izolować związki o dużej wartości dodanej. Pod koniec marca spółka założyła konsorcjum międzynarodowe z takimi firmami, jak Evonik, EmulTech, UCB Pharma, a także kilkoma europejskimi instytutami z Belgii, Holandii, Wielkiej Brytanii i Włoch. W ramach unijnego programu wspierania nauki Horyzont 2020 chcą one pracować nad nowymi technologiami

    – Chcemy wspólnie opracować technologię przemysłową do produkcji prebiotyków, którą będziemy również mogli stosować na naszej linii technologicznej, oczywiście w odpowiedni sposób ją dostosowując i rozwijając informuje wiceprezes zarządu Boruty Zachem.Idziemy w stronę produkcji biotechnologicznej, wykorzystując właśnie biomasę rolniczą.

    Specjalnością Boruty Zachem była produkcja barwników i pigmentów. Dziś jest to rynek stabilny i niedający szans na dynamiczny rozwój, dlatego firma stawia na rozwój produktów, które będą oparte właśnie na biosyntezie, na fermentacji, idziemy w stronę biotechnologiczną.

    Chcemy iść w kierunku biotechnologii, wykorzystując nasze zasoby ludzkie, gdyż zatrudniamy wielu bardzo zdolnych chemików, biotechnologów – podkreśla Marcin Pawlikowski z Boruty Zachem. Uważam, że radziliśmy sobie do tej pory bardzo dobrze, udało nam się pozyskać jeszcze w starej perspektywie dość spore dofinansowanie i mamy gotowe projekty, które będziemy wspólnie, czy z Uniwersytetem Wrocławskim, czy sami, czy z naszymi międzynarodowymi, zagranicznymi partnerami składać w najbliższej perspektywie.

    Czytaj także

    Nasza strona używa cookies między innymi w celu gromadzenia statystyk oraz prawidłowego funkcjonowania serwisu. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przegladarki oznacza, że ciasteczka będa zapisywane na Twoim urządzeniu. Pamietaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. Kliknij tutaj aby zamknąć