Mówi: | Zbigniew Stopa |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Lubelski Węgiel Bogdanka SA |
Z. Stopa (LW Bogdanka): W 2015 r. ceny węgla nieznacznie wzrosną. Ryzyko to wysokie zapasy na krajowym rynku
Węgiel energetyczny zacznie drożeć w przyszłym roku. Wzrosty nie będą jednak duże, ponieważ jego zapasy na polskim rynku sięgają 8 mln ton. Mimo wciąż złej koniunktury w branży LW Bogdanka zwiększa wydobycie, gdyż – w przeciwieństwie do konkurencji – nie ma problemu ze sprzedażą węgla. Zapasy tego surowca w lubelskiej spółce stanowią ekwiwalent jedynie dwóch dni produkcji.
– Patrząc na rynek energii, bo jest on ściśle powiązany z rynkiem węgla, widać tam już pierwsze oznaki wzrostu cen i wzrostu zużycia energii. Powinno się to w następnym okresie przełożyć na lekkie wzrosty cen węgla. Oczekujemy, że 2015 będzie tym rokiem, gdzie być może już nastąpią pierwsze niewielkie zwyżki cen. Zakładamy też, że w 2015 roku może być [jeszcze] stagnacja na tym rynku, ponieważ jest pewna bezwładność – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Inwestor Zbigniew Stopa, prezes zarządu Lubelski Węgiel Bogdanka SA.
Pierwsza połowa 2014 r. charakteryzowała się dalszymi spadkami cen na rynku węgla energetycznego. Średnia cena tego surowca wyniosła w II kwartale 2014 r. 250,06 zł/t, z kolei w pierwszym półroczu – 254,54 zł/t – wynika z opracowania spółki na podstawie danych ARP. Średnia cena węgla sprzedawanego do energetyki zawodowej w pierwszej połowie 2014 r. wyniosła 222,57 zł/t. W przypadku miałów energetycznych w czerwcu br. były one tańsze o 17 proc. w porównaniu z końcem 2012 r.
Możliwość wzrostu cen transakcyjnych węgla energetycznego na rynku krajowym ograniczają jego zapasy, blisko 8 mln ton. W II kwartale 2014 r. zwiększyły się one w ujęciu rocznym o 3,2 proc. W czerwcu br. Zbigniew Stopa wskazywał na ryzyko sprzedaży po cenach dumpingowych 5 mln ton zapasów węgla przez Kompanię Węglową, co zdestabilizowałoby rynek i obniżyło wyniki konkurencji. Ze względu na bieżącą wielkość zapasów tego surowca Bogdanka nie musi się obawiać ewentualnej przeceny ich wartości.
– W tej chwili można powiedzieć, że spółka ma zapasy na minimalnym poziomie, nawet mniej niż minimalnym. Jest to dosłownie dwudniowa produkcja – twierdzi prezes LW Bogdanki.
Górnicza spółka pod koniec sierpnia dokonała niewielkiej korekty prognozowanej produkcji w całym 2014 r. W związku z gorszą jakością eksploatowanych obecnie złóż wydobycie węgla ma sięgnąć 9,3-9,6 mln ton zamiast prognozowanych wcześniej 9,3-10 mln ton – informował prezes zarządu. Począwszy od III kwartału, w wynikach spółki widoczne będzie także uruchomienie Zakładu Przeróbki Mechanicznej Węgla. Obecnie jest on w fazie rozruchu.
– W naszych planach zakładamy, że kwartały trzeci i czwarty będą tymi, które będą znacznie odbiegały z produkcją i sprzedażą in plus, czyli będą miały wyższe wolumeny – wskazuje Stopa.
Czytaj także
- 2024-11-20: Średnio co trzy dni zamykana jest w Polsce księgarnia. Branża apeluje o regulacje porządkujące rynek
- 2024-10-31: Rosnące ceny energii i usług podbijają inflację. W pierwszej połowie przyszłego roku będzie się utrzymywać około 5-proc. wzrost cen
- 2024-11-05: Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek
- 2024-11-07: Eksport produktów spożywczych z Polski spowalnia. Producentom coraz trudniej konkurować niższą ceną
- 2024-11-04: Polski rynek roślinny rozwija się wolniej niż na Zachodzie. Kraje z największą konsumpcją mamy szansę dogonić za kilkanaście lat
- 2024-10-30: Wraca temat zakazu hodowli zwierząt na futra. Polska może dołączyć do 22 krajów z podobnymi ograniczeniami
- 2024-10-22: Wiarygodność ekonomiczna Polski sukcesywnie się pogarsza. To negatywnie wpływa na postrzeganie Polski przez inwestorów
- 2024-11-12: W Polsce rodzi się najmniej dzieci w historii pomiarów. Duże znaczenie mają różnice w wykształceniu kobiet i mężczyzn oraz rynek pracy
- 2024-10-17: Sztuczna inteligencja coraz mocniej wchodzi w medycynę. Potrzebna wielka baza danych pacjentów
- 2024-10-04: Szybko rośnie liczba osób z ostrą infekcją układu oddechowego, w tym grypy. Szczyt zachorowań przypadnie już na drugą połowę października