Macrologic zwiększa przychody i utrzymuje rentowność. Deklaruje znaczne nakłady inwestycyjne na rozwój

Spółka dostarczająca oprogramowania i systemy informatyczne dla firm ma za sobą bardzo dobry rok, w którym udało się jej zwiększyć przychody i utrzymać rentowność. Macrologic nie rezygnuje z ambitnych planów inwestycyjnych. W 2016 roku na rozwój swojej oferty planuje wydać ok. 4,5 mln złotych. Celem jest poprawa efektywności oferowanych rozwiązań – zwiększenie mobilności oraz rozwój narzędzi z obszarów HR i business intelligence. 

– Wyniki za 2015 rok są dobre. Zarówno pod względem rentowności, jak i płynności spółka wykazuje bardzo dobre wskaźniki, a od 7 lat spółka dominująca, czyli Macrologic SA, dzieli się z akcjonariuszami wypracowanym zyskiem – mówi agencji informacyjnej Newseria Inwestor Patrycja Ptaszek-Strączyńska, dyrektor ds. finansowych Macrologic.

W 2015 roku spółka osiągnęła przychody ze sprzedaży na poziomie 54,9 mln złotych (wzrost o 1% rdr.). Zwiększeniu uległ także zysk netto. Grupa Macrologic w ubiegłym roku zarobiła na czysto 6,86 mln złotych, co jest wynikiem o 2,5 proc. lepszym niż w 2014 roku. Spółka ma przy tym ambitne plany inwestycyjne. W tym roku na rozwój swojej oferty produktowej zamierza wydać ok. 4,5 mln złotych.

– W naszej ofercie skupiamy się na trzech głównych obszarach, czyli mobilności, rozwiązaniach HR-owych oraz business intelligence. Będziemy inwestować także w te rozwiązania, które zwiększą procesowość w organizacjach, intuicyjność obsługi systemów, łatwość pracy i przyjazność interfejsu – tłumaczy Ptaszek-Strączyńska.

Przedstawicielka Macrologic podkreśla przy tym, że duża część nakładów inwestycyjnych przeznaczona jest na rozwój kapitału ludzkiego. Zauważa, że to właśnie wykwalifikowana kadra stanowi główną siłę firmy.

– Nasi konsultanci to wysokiej klasy specjaliści, którzy znają nie tylko informatykę i technologie, lecz także są specjalistami w dziedzinach biznesowych i mogą doradzać naszym klientom, jak tę informatykę w biznesie wprowadzać – wyjaśnia.

Na koniec 2015 roku spółka Macrologic zatrudniała ponad 300 osób. To o 20 osób więcej niż jeszcze dwa lata temu. Patrycja Ptaszek-Strączyńska tłumaczy, że firma cały czas prowadzi intensywną rekrutację, szukając pracowników głównie wśród absolwentów studiów wyższych.

– To jednak nie jest tak, że takie osoby po prostu zaczynają u nas pracować. Przez pierwsze miesiące, a nawet lata pracy intensywnie uczą się nowego zawodu, nie tylko informatyka, lecz także specjalisty w dziedzinie biznesu – informuje.

Ptaszek-Strączyńska zauważa, że budowa kompetentnego zespołu jest bardzo trudnym zadaniem. Podkreśla, że trudno jest obecnie znaleźć ludzi, który chcą nie tylko ciężko pracować, lecz także nieustannie podnosić swoje kompetencje.

– To jest na pewno wyzwanie, nad którym pracujemy. Od kilku lat jednak na szczęście udaje nam się pozyskiwać ciekawych nowych ludzi, którzy będą mogli obsługiwać również rozwijający się rynek, ponieważ tak widzimy polską gospodarkę i polski rynek IT – mówi.

Macrologic w dalszym ciągu ma zamiar koncentrować się na usługach dla obszaru średnich i dużych przedsiębiorstw. Oferowane rozwiązania mają przede wszystkim wspierać zarządzanie finansami oraz kapitałem ludzkim danej firmy.

– Firmy dochodzą do wniosku, że delokalizcja pewnych działań, możliwość decydowania przez telefon, tablet czy pracując zdalnie z domu lub w trakcie delegacji to są te działania, które przyspieszają krwiobieg biznesu i prowadzą do zupełnie nowych zaskakujących innowacji – stwierdza Ptaszek-Strączyńska.

Dodaje, że potencjał tego typu rozwiązań testowany jest także w ramach struktur Macrologic.

Macrologic jest producentem oprogramowań wspierających zarządzanie przedsiębiorstwem. Akcje spółki od lipca 1997 roku notowane są na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych.