Newsy

AgioFunds TFI: W 2017 r. spółki z WIG20 powinny dobrze sobie radzić. Największy potencjał do wzrostu będą miały spółki surowcowe i energetyczne

2017-01-09  |  07:00
Mówi:Adam Dakowicz
Funkcja:prezes zarządu
Firma:AgioFunds TFI
  • MP4
  • Grudniowe odreagowanie indeksu WIG20 powinno być kontynuowane przez większość 2017 roku, a stopy zwrotu dużych spółek będą wyższe niż w przypadku innych segmentów rynku – przekonuje Adam Dakowicz, prezes AgioFunds TFI. Wśród poszczególnych sektorów największy potencjał do wzrostu ekspert widzi przede wszystkim w spółkach energetycznych i surowcowych.

    – Przez ostatnie lata mamy taką sytuację, że stosunkowo dobre trendy towarzyszyły czy były obecne w notowaniach spółek małych i średnich. Tutaj można powiedzieć, że mamy do czynienia ze stosunkowo dobrymi wycenami, czyli takimi, które nie pozostawiają łatwej przestrzeni do szybkiego zysku – mówi agencji informacyjnej Newseria Adam Dakowicz prezes zarządu AgioFunds TFI.

    Indeksy mWIG40 oraz sWIG80 były w ostatnich kwartałach jednymi z najlepiej radzących sobie na warszawskiej giełdzie. Pierwszy z wymienionych w skali ostatnich 12 miesięcy zyskał na wartości ponad 16 proc., a po uwzględnieniu wypłat dywidend jest już blisko 20 proc. Z kolei indeks małych spółek sWIG80 od początku roku przyniósł inwestorom zyski sięgające 10 proc.

    – Natomiast odwrotna tendencja, na co wpływały zarówno czynniki globalne, jak i nasze lokalne polityczne, spowodowała, że akcje dużych spółek są zdołowane i znajdują się poniżej wieloletnich średnich – zauważa Dakowicz.

    Grupujący największe spółki indeks WIG20 dzięki wzrostom wypracowanym w grudniu zdołał wyraźnie przebić barierę 1900 punktów. W dalszym ciągu jest to jednak poziom o zaledwie 4 proc. wyższy niż w tym samym okresie rok wcześniej.

    Zdaniem prezesa AgioFunds TFI odreagowanie indeksu polskich blue chipów z końca 2016 roku to sygnał świadczący o zmianie tendencji panujących na polskim rynku giełdowym, a WIG20 przez znaczną część 2017 roku powinien radzić sobie lepiej niż inne indeksy.

    – Na to też może wpływać proces absorpcji środków unijnych. Myślę, że w 2017 roku ten proces przyspieszy, a jego beneficjentami będą też duże podmioty, więc to jakby wspiera tezę o możliwym odbiciu w segmencie większych spółek – przewiduje Dakowicz.

    Wśród sektorów z najlepszymi perspektywami na wzrosty w 2017 roku analityk upatruje przede wszystkim mocno przecenionej w ostatnim czasie branży energetycznej oraz sektora surowcowego reprezentowanego, m.in. przez KGHM, który może zyskiwać głównie dzięki rosnącym cenom surowców na światowych rynkach.

    – Osobiście jestem natomiast trochę zachowawczy wobec sektora bankowego. Na mapie polityczno-gospodarczej to jest sektor, który ciągle gdzieś tam będzie pod swego rodzaju obstrzałem, czyli pod próbą poszukiwania dodatkowych dochodów budżetowych – stwierdza ekspert.

    Dakowicz dodaje, że podstawą do osiągnięcia ponadprzeciętnych zysków pozostaje odpowiednia selekcja spółek do portfela inwestycyjnego.

    – Należy spoglądać na te firmy, które korzystają na poprawie koniunktury, wypracowują dodatnie przepływy operacyjne i dzielą się zyskami ze swoimi inwestorami. To są papiery, które rzeczywiście mają ponadprzeciętny potencjał wzrostu i myślę w 2017 roku będzie ich więcej niż w poprzednich latach – podsumowuje Adam Dakowicz

    Czytaj także