Newsy

Polski rynek nieruchomości biurowych rośnie w siłę. Napędza go rozwój sektora usług dla biznesu

2017-04-19  |  06:45

Polski rynek nieruchomości biurowych rośnie najszybciej w Europie. Odnotowane w ubiegłym roku popyt i podaż nowych biur były rekordowe, podobnie jak wolumen transakcji inwestycyjnych. Motorem rozwoju biurowego rynku jest sektor nowoczesnych usług dla biznesu, który w Polsce rozwija się bardzo dynamicznie. Brexit może ten wzrost dodatkowo przyspieszyć. Eksperci zgadzają się co do pozytywnych prognoz dla rynku biurowego na nadchodzące lata.

– Rynek biurowy ma w Polsce bardzo dobre prognozy, które są podyktowane rozwojem sektora nowoczesnych usług dla biznesu. Wiele firm ogłasza plany stworzenia nowych miejsc pracy, zarówno w Warszawie, jak i w miastach regionalnych. To główny bodziec do rozwoju rynku biurowego. Polska jest w tej branży europejskim i światowym liderem, dlatego prognozujemy, że rynek biurowy w Polsce będzie dalej stabilnie się rozwijał – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Dorota Wysokińska-Kuzdra, prezes zarządu Griffin Premium RE.

Jak wynika z podsumowania firmy doradczej JLL, ubiegły rok był rekordowy dla polskiego rynku nieruchomości biurowych. Do użytku oddano prawie 900 tys. mkw. nowych biur, najwięcej w historii. Tym samym łączne zasoby nowoczesnych powierzchni biurowych przekroczyły 9 mln mkw. Firmy podpisały umowy najmu na 1,34 mln mkw. powierzchni biurowej – to z kolei drugi najlepszy wynik w dotychczasowej historii polskiego rynku biurowego. Jak zauważa JLL, dużą część tego popytu wygenerowały firmy z sektora nowoczesnych usług dla biznesu.

– Dzisiaj ten sektor gospodarki, którym są nowoczesne usługi dla biznesu, zatrudnia ponad 200 tys. osób. Według prognoz na przestrzeni kolejnych 2–3 lat to zatrudnienie wzrośnie o około 100 tys. osób. Licząc średnio 10 mkw. na pojedynczego pracownika, można wywnioskować, że w takim razie potrzeba będzie około 1 mln mkw. nowoczesnej powierzchni biurowej. Oczywiście można dyskutować o konkretnej liczbie, ale ten przykład dobrze obrazuje skalę i perspektywy polskiego rynku biurowego – mówi Dorota Wysokińska-Kuzdra.

Z danych branżowego stowarzyszenia ABSL, które zrzesza globalnych inwestorów z sektora usług biznesowych, wynika, że w ubiegłym roku w Polsce funkcjonowało 936 centrów usługowych (z czego 676 zagranicznych), które zatrudniały łącznie ponad 212 pracowników. W okresie I kwartał 2015 – I kwartał 2016 r. zatrudnienie w centrach zagranicznych ulokowanych w Polsce wzrosło o 25 proc. Według prognoz do 2020 roku w sektorze nowoczesnych usług dla biznesu będzie pracować już ponad 300 tys. osób.

ABSL zauważa w ubiegłorocznym raporcie („Sektor nowoczesnych usług biznesowych w Polsce 2016”), że Polska jest obecnie najszybciej rozwijającym się rynkiem biurowym w Europie Środkowo-Wschodniej. Na tle innych państw regionu wyróżnia ją znacząca liczba dobrze rozwiniętych lokalizacji biurowych, z bogatą ofertą najmu w ramach nowoczesnych projektów.

Poza Warszawą, w której podaż biur przekracza 5 mln mkw., szybko rozwijają się również Kraków, Wrocław, Katowice, Poznań i inne miasta regionalne. Jak podaje JLL, w ubiegłym roku sektor nowoczesnych usług dla biznesu wygenerował na lokalnych rynkach 59 proc. popytu na nieruchomości biurowe.

– Niewątpliwie nowoczesne usługi dla biznesu, czyli potocznie mówiąc nowoczesny outsourcing, jest dzisiaj motorem napędowym rynku biurowego w Polsce. Firmy się rozwijają, powiększają swoje siedziby i potrzebują więcej przestrzeni. Są to działy R&D, zaawansowane technologie IT oraz usługi finansowe i księgowe, które w tej chwili są relokowane również z Londynu, w czym paradoksalnie pomógł nam brexit – mówi Dorota Wysokińska-Kuzdra.

W 2017 roku podaż nowych biur może przekroczyć 800 tys. mkw., jeżeli deweloperzy terminowo zrealizują swoje plany. Na wysokim poziomie utrzymuje się też aktywność budowlana – obecnie w budowie znajduje się ponad 1,5 mln mkw. nowych biur, z czego 675 tys. mkw. w samej Warszawie.

Zdaniem prezes spółki Griffin Premium RE, która w ubiegłym tygodniu zadebiutowała na warszawskiej giełdzie, choć poziom wydawanych pozwoleń na budowę jest zbliżony do tego sprzed krachu, to Polsce nie grozi raczej zapaść na nieruchomościowym rynku.

– Dobrym regulatorem rynku w Polsce są banki. Nieruchomości komercyjne są finansowane przy użyciu finansowania zewnętrznego. Banki, które je zapewniają, wymagają odpowiedniego poziomu przednajmu. Poza tym dobrze, że są pozwolenia, że rynek się rozwija i jest podaż, ponieważ utrzymuje się też spory popyt na biura. Byłoby żal nie wykorzystać tego popytu i zainteresowania Polską, szczególnie w ramach sektora nowoczesnych usług dla biznesu – mówi Dorota Wysokińska-Kuzdra.

Szybki rozwój rynku biurowego sprawia, że na Polskę przychylnym okiem patrzą zagraniczni inwestorzy. Z danych JLL wynika, że w ubiegłym roku wartość transakcji w nieruchomościach komercyjnych sięgnęła blisko 4,6 mld euro, z czego 39 proc. (ok. 1,8 mld euro) tej kwoty przypadło na projekty biurowe. Polska zajęła pierwsze miejsce na liście najbardziej najatrakcyjniejszych lokalizacji dla inwestycji w nieruchomości (przed Czechami i Węgrami).

Zdaniem ekspertów w tym roku pozytywny trend się utrzyma, o ile podaż atrakcyjnych projektów biurowych na polskim rynku będzie w stanie dorównać zainteresowaniu inwestorów. Zdaniem prezes Griffin Premium RE jest ono spowodowane między innymi faktem, że Polska jako jedyne europejskie państwo nie borykała się z dużą recesją, notując przez cały czas wzrost gospodarczy.

– Ceny w Polsce wciąż są atrakcyjne w stosunku do Europy Zachodniej, więc można kupić bardzo dobre aktywa z długoletnimi umowami najmu, a nawet całkiem nowe aktywa. Polski rynek nieruchomości jest relatywnie młody w stosunku do zachodnioeuropejskich. To powoduje, że inwestorzy chętnie przyjeżdżają do Polski. Oczywiście jest to też kwestia dywersyfikacji ryzyka. Generalnie jednak Polska na światowej mapie rynku nieruchomościowego jest bardzo dobrze postrzegana – mówi Dorota Wysokińska-Kuzdra.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Kongres MOVE

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Sektor ochrony zdrowia odpowiada za większe emisje CO2 niż lotnictwo. Zielone zmiany wymagają drastycznego przyspieszenia

Sektor ochrony zdrowia ponosi znaczące konsekwencje wynikające z rosnącej liczby ekstremalnych zjawisk klimatycznych, ale też poważnego zanieczyszczenia powietrza, a koszty z tym związane będą rosły. Z drugiej strony sam sektor też się przyczynia do zmian klimatycznych – odpowiada za 4 proc. emisji CO2, czym wyprzedza takie branże jak żegluga czy lotnictwo. O potrzebie przyspieszenia zielonych zmian w ochronie zdrowia coraz więcej się mówi, ale to wymaga konkretnych działań. Temu ma służyć powołana właśnie do życia Zielona Koalicja dla Zdrowia, w której uczestniczy prawie 30 podmiotów i której patronuje m.in. Narodowy Fundusz Zdrowia.

Ochrona środowiska

Nowa kadencja samorządów pod znakiem działań energetycznych i klimatycznych. 15 mld euro z UE może przyspieszyć zmiany w tym zakresie

Do wyborów samorządowych pozostał nieco ponad tydzień. Jak pokazuje nowy raport Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju, na samorządowców nadchodzącej kadencji będzie czekać wiele wyzwań związanych z energetyką i polityką klimatyczną, które wynikają zarówno z regulacji UE, jak i oczekiwań społecznych. Jednak w praktyce możliwości aktywnego działania samorządów w tym obszarze są tak szerokie, jak umożliwiają im to regulacje prawne. – Tutaj pewnych rozwiązań po prostu nie ma albo są w dość dokuczliwy sposób szczegółowe i stwarzają samorządom duże trudności. Dlatego potrzebna jest interwencja rządu, żeby umożliwić samorządom aktywne działania – ocenia dr Wojciech Szymalski, prezes Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju.

Prawo

Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu

Częste zmiany regulacyjne i postęp technologiczny wymuszają na specjalistach ds. finansów ciągłe nabywanie nowych kompetencji, doszkalanie i uaktualnianie swojej wiedzy. Ci, którzy potrafią się dostosować do szybkich zmian i wesprzeć swoimi umiejętnościami rozwój biznesu, mogą jednak liczyć na większe możliwości rozwoju kariery. – Finanse operują w świecie, który coraz szybciej się zmienia. To powoduje, że w przyszłości ludzie z obszaru finansów będą musieli poświęcać dużo więcej energii na to, żeby dotrzymać tempa – mówi Kuba Neneman, head of finance.ai, commercial data science manager w Shellu.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.