Newsy

Orange ma milion aktywnych kart M2M. Cały polski rynek komunikujących się między sobą urządzeń wart jest 800 mln zł i rośnie

2016-11-09  |  06:45

Wraz z rozwojem internetu rzeczy (IoT) rośnie segment usług machine-to-machine (M2M), którego wartość PwC szacuje na około 800 mln zł. Rynek rozwija się w tempie sięgającym 15-proc. rocznie, a największym zainteresowaniem technologia umożliwiająca komunikację między urządzeniami cieszy się w branży bezpieczeństwa, energetycznej i transportowej. Popyt na usługi M2M widać również w miastach i gminach, które je wdrażają, by poprawić efektywność i ograniczyć wydatki. Liderem z blisko 40-proc. udziałem w rynku jest Orange Polska, który właśnie ogłosił aktywowanie milionowej karty M2M.

– Według różnych szacunków w 2018 roku wartość rynku internetu rzeczy wyniesie w Polsce ok. 3 mld dol., natomiast w całym regionie Europy Środkowo-Wschodniej może to być nawet 18 mld dol. Należy pamiętać o tym, że na tę kwotę składają się trzy podstawowe rzeczy: łączność, urządzenia oraz ich integracja z ekosystemem, w którym się znajdują – mówi agencji Newseria Biznes Mariusz Gaca, wiceprezes Orange Polska ds. rynku biznesowego.

Terminem M2M (machine to machine) określa się zdolność maszyn i urządzeń do komunikowania się z ludźmi i ze sobą nawzajem w celu usprawnienia procesów zarządzania zasobami. Technologia pozwala zarówno na komunikację przewodową i mobilną, zwykle jednak M2M utożsamiane jest z transmisją danych w sieciach komórkowych.

Rynek M2M w Polsce, jak szacuje PwC, wart jest 800 mln zł. Liderem z blisko 40-proc. udziałem jest Orange Polska. Jak podaje Urząd Komunikacji Elektronicznej, na koniec czerwca 2016 roku w Polsce było 2,23 mln aktywnych kart SIM w modelu M2M, z czego milion działa w sieci Orange.

 Właśnie przekroczyliśmy milion aktywnych kart M2M, a sprzedaż idzie nam bardzo dobrze. Szacujemy, że w bieżącym roku urośniemy o ok. 20 proc. w porównaniu do roku poprzedniego, co jest doskonałym wynikiem, zważywszy, że cały rynek rośnie w 15-proc. tempie – mówi Mariusz Gaca.

Dzięki inwestycjom Orange Polska zamierza utrzymać dynamiczny wzrost w segmencie usług M2M, wykorzystując swoje mocne strony, m.in. sieć światłowodową i mobilną. Jak informuje wiceprezes ds. rynku biznesowego, telekom skupi się na dostarczaniu kompleksowych usług.

– Dużo inwestujemy w integrację całego łańcucha usług, począwszy od zapewnienia bezpiecznego połączenia, a skończywszy na ochronie i przetwarzaniu danych. Na koniec dnia klientowi potrzebna jest usługa, która pomoże rozwiązać jego problem – mówi Mariusz Gaca.

Wzrost popularności usług M2M jest ściśle związany z rozwojem internetu rzeczy, który uważa się za najważniejszy trend wśród nowych technologii. IoT zakłada skomunikowanie i połączenie z siecią wszystkich możliwych urządzeń. Jednym z prekursorów IoT są inteligentne miasta, które realizują inwestycje związane z energetyką, wodociągami, transportem, gospodarowaniem odpadami czy elektroniczną administracją. Ich celem jest poprawa efektywności i optymalizacja kosztów.

 Dobrym przykładem są inteligentne kosze na śmieci, wyposażone w kartę M2M i specjalną prasę, która zwiększa ich pojemność kilkukrotnie. Za pomocą karty M2M można w dowolnym momencie zamknąć kosz, a co najważniejsze, sam poinformuje on służby oczyszczania miasta, że jest pełny i trzeba go opróżnić. To pozwala zredukować liczbę tzw. pustych przebiegów i ograniczyć koszty. Rozwiązanie jest też interesujące z punktu widzenia samych mieszkańców, bo jest czyściej – mówi Mariusz Gaca.

Dużym zainteresowaniem technologia M2M cieszy się też w branży energetycznej i transportowej, w której jest wykorzystywana m.in. do monitorowania floty samochodowej oraz w sektorze bezpieczeństwa, na przykład w firmach zajmujących się ochroną osób i mienia, gdzie M2M powoli wypiera tradycyjną komunikację radiową.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Finanse

Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł

Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.

Ochrona środowiska

Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami

Postulat ochrony najcenniejszych lasów w Polsce znalazł się zarówno w „100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów”, jak i w umowie koalicyjnej zawartej po wyborach 15 października 2023 roku. W wyznaczonym terminie nie udało się dotrzymać wyborczej obietnicy, ale prace nad nowymi regulacjami przyspieszają. Wśród priorytetów jest objęcie ochroną 20 proc. lasów najbardziej cennych przyrodniczo i ustanowienie kontroli społecznej nad lasami. Ministerstwo Klimatu i Środowiska konsultuje swoje pomysły z przedstawicielami różnych stron, m.in. z leśnikami, ekologami, branżą drzewną i samorządami.

Motoryzacja

Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut

Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.