Mówi: | Andrzej Bartoszewicz |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Admiral Boats |
Startuje emisja obligacji Admiral Boats. Spółka planuje pozyskać do 6 mln zł
Jedyny przedstawiciel polskiego przemysłu jachtowego na warszawskiej giełdzie – Admiral Boats podjął decyzję o emisji obligacji serii J o wartości do 6 milionów zł. Dzisiaj rozpoczyna się oferta publiczna obligacji. Środki będą przeznaczone na zwiększenie kapitału obrotowego, dzięki czemu spółka chce się dobrze przygotować do nowego sezonu.
– 6 mln zł jest to maksymalna kwota, którą chcemy pozyskać z tej emisji – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Inwestor Andrzej Bartoszewicz, prezes zarządu spółki Admiral Boats, produkującej rekreacyjne i sportowe łodzie motorowe.
Wcześniej, zgodnie z zapisami statutu, Rada Nadzorcza spółki wyraziła zgodę na zaciągnięcie zobowiązań w kwocie przekraczającej równowartość miliona euro (zgoda jest ważna do 30 czerwca 2015 roku).
– Ofertę przygotowało konsorcjum aż czterech domów maklerskich, zainteresowanych oferowaniem naszych obligacji. To dobry prognostyk emisji – podkreśla Andrzej Bartoszewicz. – W opinii ich reprezentantów nasze obligacje uzupełniają portfel każdego inwestora, zainteresowanego spółkami przemysłowymi o dużym potencjale rozwojowym, z jednocześnie dużą ekspozycją na eksport.
Nowa emisja nie jest pierwszą w dotychczasowej działalności spółki. Poprzednie serie cieszyły się dużym zainteresowaniem. Admiral Boats do tej pory przeprowadził 9 emisji obligacji, z czego 6 zostało już wykupionych.
– Uważam, że nasza oferta, patrząc na aktualne możliwości inwestycyjne na rynku, jest atrakcyjna dla potencjalnych obligatariuszy dysponujących nawet niewielką kwotą pieniędzy – przekonuje Bartoszewicz.
Pozyskane środki mają zasilić kapitał obrotowy spółki i posłużyć do realizacji dużych zamówień oraz wykupu dwóch innych emisji obligacji.
– Miniony rok nie był dla nas najgorszy, zrobiliśmy kilka nowych zleceń w obszarze produkcji, której wcześniej nie wykorzystywaliśmy, mam na myśli remonty statków i produkcję konstrukcji stalowych – wyjaśnia prezes zarządu Admiral Boats. – Myślę, że dobrze zapowiadają się perspektywy na rok 2015. Zlecenia w tej chwili spływają, a my jesteśmy jeszcze przed rozpoczęciem sezonu. Zaprezentowaliśmy na targach w Düsseldorfie nowy model łodzi OceanMaster 680, która bardzo dobrze została oceniona w Norwegii i myślę, że będzie hitem sprzedażowym 2015 roku.
Bartoszewicz podkreśla, że firma już teraz ma silną pozycję eksportera łodzi sportowych i rekreacyjnych, eksportując je do 11 krajów Europy zachodniej i północnej (m.in. Holandii, Niemiec, Norwegii, Szwecji). W planach jest wejście na rynek fiński, duński i na Półwysep Iberyjski.
– Co trzecia łódka sprzedawana w Holandii w przedziale od 3 do 9 metrów jest wyprodukowana przez naszą firmę. Ale żeby też nie narażać się na niebezpieczeństwo sezonowości rozwijamy obszar produkcji stalowej. I to będzie obszar, który moim zdaniem będzie silnie wzrastać w 2015 roku – prognozuje Andrzej Bartoszewicz.
W 2014 roku spółka wypracowała zysk netto w wysokości 677,4 tys. zł (przy 2,28 mln w 2013 roku). Przychody ze sprzedaży wyniosły 39,08 mln zł wobec 48,46 mln zł w poprzednim roku.
Jak komunikuje spółka, w 2014 roku firma sprzedała 763 łodzi (w 2013 roku 1078 jednostek), z tego 92,2 proc. produkcji wysłano na eksport – głownie do Holandii (39,7 proc.), Szwecji (18,8 proc.) oraz Norwegii (17,8 proc.).
Czytaj także
- 2024-04-24: Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat
- 2024-04-17: Chiny przygotowują się do ewentualnej eskalacji konfliktu z USA. Mocno inwestują w swoją niezależność energetyczną i technologiczną
- 2024-03-28: Sektor ochrony zdrowia odpowiada za większe emisje CO2 niż lotnictwo. Zielone zmiany wymagają drastycznego przyspieszenia
- 2024-04-05: Wydatki na zbrojenia nabierają tempa. Przez ostatnie 30 lat państwa NATO tkwiły w letargu
- 2024-04-11: Tylko 12 proc. Polaków dobrze zna się na giełdzie. Bez edukacji finansowej trudno będzie pobudzić inwestycje
- 2024-04-08: GPW szuka możliwości przyciągnięcia zarówno nowych inwestorów, jak i spółek. Liczy na przełamanie stagnacji w debiutach
- 2024-03-06: 70 proc. miodu sprzedawanego w Polsce pochodzi z importu. W kwietniu na etykietach pojawią się nowe oznaczenia kraju pochodzenia
- 2024-02-16: Produkcja cukru pod dużą presją kosztową. Dobre zbiory buraka nie przełożą się na spadek cen
- 2024-03-13: Niski poziom wiedzy finansowej powstrzymuje Polaków przed inwestowaniem na giełdzie. Ruszają zapisy na bezpłatne szkolenia dla tysiąca chętnych
- 2024-02-05: Olej palmowy znajduje się w połowie produktów na sklepowych półkach. Wbrew powszechnemu przekonaniu jego produkcja nie musi szkodzić środowisku