Mówi: | Ignacy Morawski |
Funkcja: | główny ekonomista |
Firma: | BIZ Bank |
W marcu deflacja prawdopodobnie była nieco słabsza niż w lutym. Ceny będą jednak spadały co najmniej do końca III kwartału
Aktualizacja 14:50
Ceny w Polsce mogą spadać do końca września, a nawet dłużej. Wszystko zależy od sytuacji politycznej na świecie. Na razie wiadomo, że marzec był kolejnym miesiącem deflacji. Jak podał Główny Urząd Statystyczny, spadek cen w marcu był nieco wolniejszy niż w lutym, gdy deflacja sięgnęła w ujęciu rocznym 1,6 proc. i wyniósł 1,5 proc.
Obserwowane od połowy zeszłego roku spadki cen są w dużym stopniu skutkiem niskich cen ropy naftowej i w konsekwencji niskich cen paliw. Po zajęciu Krymu przez Rosję Stany Zjednoczone zwiększyły sprzedaż ropy naftowej, dzięki czemu ceny paliw zaczęły spadać. Cena baryłki ropy Brent, która jeszcze w lipcu kosztowała 116 dol., sięga obecnie niespełna 60 dol. Wraz z tanimi paliwami spadają ceny wielu towarów.
– Zakładam, że nie dojdzie już do większego spadku cen paliw – mówi agencji informacyjnej Newseria Inwestor Ignacy Morawski, główny ekonomista BIZ Bank. – To też jest jakieś ryzyko, bo jeżeli Iran się dogada z USA, to będziemy mieli spadek cen paliw. Mówi się o około 10-15 dol. na baryłce. Wtedy ta deflacja może się przedłużyć.
Konflikt pomiędzy Rosją i Unią Europejską przyniósł też spadek cen artykułów spożywczych. Po zamknięciu wschodniego rynku dla m.in. polskiej żywności, producenci musieli obniżyć ceny, by sprzedać nadwyżki.
– Deflacja moim zdaniem utrzyma się co najmniej do IV kwartału tego roku, a jeżeli złoty będzie się dalej umacniał, to możliwe, że do początku przyszłego roku – prognozuje Morawski.
To by oznaczało oddech dla wielu polskich firm, którym spadające ceny mocno ograniczają dochody. W takim optymistycznym wariancie przyszłoroczna inflacja nie będzie bardzo dotkliwa.
– Załóżmy, że ceny ropy się ustabilizują i ceny żywności będą stabilne, wtedy z deflacji wyjdziemy pod koniec tego roku, a w przyszłym roku średnia inflacja może wyniesie między 0,5 a 1,5 proc., tak bym to widział.
Na razie jednak deflacja niepodzielnie rządzi w polskiej gospodarce i przez co najmniej kilka miesięcy nie należy oczekiwać spektakularnych zmian. Można jednak zakładać, że ceny ostatnio spadały nieco wolniej. Roczna deflacja w lutym sięgnęła 1,6 proc., w marcu lekko zelżała, ale tylko o 0,1 pkt proc. To z kolei zwiększa siłę nabywczą konsumentów.
– Deflacja lekko zelżała w marcu – uważa Ignacy Morawski z BIZ Bank. – Jeżeli chodzi o wynagrodzenia, to ten trend i wzrosty wynagrodzeń nominalnych są dość stabilne, lekko powyżej 3 proc., i wydaje mi się, że to zostanie utrzymane. Wzrost wynagrodzeń może wynieść 3,3 proc., co i tak daje bardzo wysoki realny wzrost wynagrodzeń, w okolicach 5 proc., czyli zdecydowanie powyżej średniej historycznej. Średnio historycznie realne wynagrodzenia rosły w Polsce około 3 proc.
Czytaj także
- 2024-05-17: Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii
- 2024-05-13: Po majówkowych promocjach ceny paliw na stacjach nie rosną drastycznie. Cenniki hurtowe idą w dół
- 2024-05-10: Tylko co czwarta firma planuje inwestycje zagraniczne. Ich zapał osłabia niestabilna sytuacja geopolityczna
- 2024-05-10: Komisarz UE ds. energii: Możemy i powinniśmy ograniczyć Rosji dostęp do finansowania i technologii w obszarze LNG
- 2024-05-02: Nadwyżki zbóż pozostaną problemem także w kolejnym sezonie. Wszystko zależy od zwiększenia możliwości eksportowych
- 2024-05-06: Coraz więcej Europejczyków ogranicza spożycie mięsa na rzecz produktów roślinnych. Większe wsparcie ze strony rządów i legislacji mogłoby zwiększyć ich popularność
- 2024-04-22: Do Polski z Ukrainy uciekło nawet 70 tys. Romów. Ich sytuacja po ponad dwóch latach nadal pozostaje trudna
- 2024-05-06: Duża część ukraińskich uchodźców w Polsce wciąż potrzebuje wsparcia. Szczególnie osoby starsze i z niepełnosprawnościami
- 2024-05-14: Podczas wojny w Ukrainie całkowicie zniszczono niemal 10 proc. mieszkań i domów. Proces odbudowy potrzebuje odpowiedniej strategii
- 2024-04-29: Trwają prace nad kolejnym pakietem sankcji UE wobec Rosji. Od determinacji Zachodu zależy uszczelnienie dotychczasowych restrykcji