Mówi: | Krzysztof Jabłoński |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Korona |
Polski producent świec zapachowych Korona Candles chce zwiększyć nakłady na badania i rozwój do 2 proc. obrotu
Jeden z liderów rynku świec zapachowych Korona Candles z Wielunia wychodzi z produkcją poza Polskę. W amerykańskim stanie Virginia ruszyła fabryka firmy. W planach jest dwukrotny wzrost zatrudnienia, inwestycje oraz osiągnięcie progu rentowności w ciągu 3 lat, kiedy obroty mają sięgać 70 mln dolarów. Rozwój Korona Candles za oceanem to pokłosie nakładów na B+R, które firma chce zwiększyć z 1,5 do 2 proc. całkowitych przychodów.
– Od początku działalności na badania i rozwój wydajemy duże pieniądze, czyli około 1,5 proc. naszych przychodów – w ubiegłym roku było to ponad 5 mln zł, a w planach mamy zwiększenie nakładów do 2 proc. ogólnych przychodów spółki – mówi agencji informacyjnej Newseria Inwestor Krzysztof Jabłoński, prezes zarządu Korona Candles, producenta świec zapachowych – Dział rozwoju i badań to najważniejszy dział w naszej firmie, który pozwolił nam na inwestycje w Stanach Zjednoczonych. Bez nowej technologii i nowych idei nie mielibyśmy szans na to, by tam zaistnieć.
Firma na początku 2014 roku przejęła zamkniętą fabrykę komponentów samochodowych w USA, w stanie Virginia, i właśnie uruchomiła produkcję. Teraz planuje zainwestować w fabrykę 20 mln dolarów i po 3 latach osiągnąć próg rentowności.
Spółka swój rozwój finansuje głównie z zysków, amortyzacji i kredytów inwestycyjnych.
– W Stanach docelowo będziemy zatrudniali 170 osób, obecnie jest tam 90 pracowników. W Polsce od lat nasze zatrudnienie jest na stałym poziomie i sięga – w zależności od sezonowości – od 850 do 900 osób – mówi Krzysztof Jabłoński.
Firma niedawno zatrudniała w Wieluniu kilka osób, które obsługują spółkę córkę w USA, dając jej zaplecze logistyczne, serwisowe, IT i obsługę bankowości. Administrowanie Korona Candles Inc. w pełni odbywa się z Polski.
– Przychody głównie generujemy z produkcji polskiej. W ubiegłym roku zamknęliśmy rok bilansowy sumą 360 mln zł przychodu. Z produkcji w pierwszym roku w Stanach Zjednoczonych planujemy osiągnąć przychody wielkości 11 mln dol., ale w perspektywie 3 lat ma to być już 70 mln dol. i oczywiście wierzymy, że już w trzecim roku inwestycja okaże się zyskowna – przekonuje Jabłoński.
Prezes zarządu spółki zaznacza, że długoterminowym celem firmy w 2020 roku jest osiągnięcie 1 mld zł skonsolidowanego obrotu z obu spółek – polskiej i amerykańskiej.
– Nowe produkty i rozwiązania techniczne idą w kierunku automatyzacji. Na rynku siła robocza jest coraz droższa, szczególnie w Stanach, w których pracownicy są trzykrotnie drożsi niż w Polsce – wyjaśnia ekspert.
Dla Korona Candles konkurencję kosztową stanowią przede wszystkim Chiny.
– Jesteśmy w biznesie private label, czyli marże nie są wysokie, ponieważ jesteśmy producentem towaru dla największych koncernów światowych, które zwracają uwagę na koszty. Na pewno dla nich argumentem są nasze dobre ceny i to, że jesteśmy solidnym dostawcą – podsumowuje Krzysztof Jabłoński.
Spółka dostarcza marki własne takim koncernom, jak Wal-Mart czy IKEA. Korona Candles w zakładzie w Wieluniu dziennie produkuje 8,7 mln sztuk świec, a roczny wolumen wynosi 2,5 mld szt. (mówimy tu o podgrzewaczach, świeczkach typu votive, w pojemnikach oraz świecach prasowanych). 2/3 asortymentu stanowią świece zapachowe.
Czytaj także
- 2024-12-02: M. Wąsik: Potrzeba twardej reakcji UE na uszkodzenie kabli na Bałtyku. To element wojny hybrydowej
- 2024-11-05: Wyniki wyborów w USA kluczowe dla przyszłości NATO i Ukrainy. Ewentualna wygrana Donalda Trumpa będzie bardziej nieprzewidywalna
- 2024-11-04: Wynik wyborów prezydenckich w USA zależeć będzie od kilku stanów. Jest ryzyko nieuznania przegranej jednej ze stron, zwłaszcza przez Donalda Trumpa
- 2024-10-11: D. Obajtek: UE nie dorosła technologicznie do rezygnacji z samochodów spalinowych. Europejski rynek motoryzacyjny upada
- 2024-10-07: Dystans między UE a gospodarkami USA czy Chin rośnie. Spada konkurencyjność unijnych firm
- 2024-08-22: Kandydaci w wyborach w USA idą łeb w łeb. O wyniku może przesądzić debata prezydencka
- 2024-08-28: Listopadowe wybory w USA mogą się przełożyć na dalszy przebieg wojny w Ukrainie. Możliwy też wpływ na kampanię prezydencką w Polsce
- 2024-07-15: Rynek znów wierzy w obniżki stóp w USA po wakacjach, w Polsce się na nie nie zanosi. To zwiastuje umocnienie złotego, osłabienie dolara i wzrost cen złota
- 2024-07-11: Investors TFI: Wybory prezydenckie w USA mogą sprzyjać krótkoterminowym korektom na giełdach. Dla wielu inwestorów będzie to okazja do zakupów
- 2024-07-19: Investors TFI: Hossa na giełdach nie skończy się przed 2026 rokiem. Wszystko będzie zależeć od trendu na Wall Street