Mówi: | Wiktor Wojciechowski |
Funkcja: | główny ekonomista |
Firma: | Plus Bank |
Nastroje konsumentów będą sprzyjać rozwojowi firm zarówno przemysłowych, jak i handlowych
Silny popyt wewnętrzny i umiejętność wyszukiwania nowych rynków zbytu będą napędzać rozwój polskich firm w 2016 roku. Pomoże program „Rodzina 500 plus”, a ani deflacja, ani niepokoje związane z sytuacją w Chinach czy strefie euro nie powinny przeszkodzić przedsiębiorstwom w inwestowaniu i zarabianiu.
– Wyniki przemysłu zarówno potwierdzone przez GUS, jak i badania koniunktury, które starają się wychwycić tendencję w najbliższej przyszłości, nie wskazują, aby polskie firmy istotnie odczuwały negatywne efekty spowolnienia gospodarczego w Chinach czy relatywnie umiarkowanego tempa ożywienia w strefie euro – mówi agencji informacyjnej Newseria Inwestor Wiktor Wojciechowski, główny ekonomista Plus Banku. – Wynika to z tego, że klientami naszych firm przemysłowych są zarówno odbiorcy wewnętrzni, a tutaj popyt wewnętrzny mamy bardzo silny, jak i częściowo firmy zagraniczne.
Zdaniem ekonomisty sami przedsiębiorcy też wydają się postrzegać przyszłość pozytywnie. Wskaźnik PMI, który opisuje nastroje menadżerów zajmujących się w firmach zakupami, pozostaje powyżej granicy 50 pkt od października 2014 roku. Oznacza to, że branża będzie się rozwijać. W lutym wskaźnik ten sięgnął 52,8 pkt, co było wynikiem o 2 pkt lepszym od oczekiwanego i najwyższym od lipca 2015 roku. Produkcja przemysłowa w 2015 roku wzrosła o 4,9 proc., zaś w styczniu 2016 r. – o 1,4 proc. Za luty oczkuje się wzrostu o 5,5 proc. rok do roku.
– Olbrzymią przewagą i atutem polskich firm przemysłowych jest duża skłonność do zdobywania nowych rynków – mówi Wojciechowski. – To było widać w ostatnich latach, kiedy rynki, takie jak chociażby żywności, zamykały się i w stosunkowo krótkim czasie eksporterzy żywności znajdowali nowych odbiorców.
Tak było po wprowadzeniu przez Rosję embarga na żywność z Unii w sierpniu 2014 roku. Potem był on rozszerzany o kolejne produkty z poszczególnych krajów, także z Polski. Polski eksport w 2015 roku wzrósł jednak o 7,8 proc. (licząc w złotych i euro; w dolarach spadł ze względu na umocnienie amerykańskiej waluty). Polscy eksporterzy większość swoich produktów sprzedają do krajów strefy euro (56,4 proc.). Udział Rosji w eksporcie spadł do 2,9 proc. z 4,2 proc. w 2014 roku.
– Zakładam, że jeżeli utrzyma się obecny wzrost gospodarczy na poziomie około 3,5 proc., to utrzyma się dotychczasowa skłonność firm do inwestycji – przewiduje Wojciechowski. – Jeżeli na to się nałoży dodatkowy impuls konsumpcyjny związany z uruchomieniem Programu 500+, to też na pewno zwiększy obroty i poprawi sentyment w firmach handlowych.
Tylko w 2016 roku na mocy Programu 500+ do konsumentów trafi 17,2 mld zł. W kolejnych latach – po 22–23 mld zł. Przedłużająca się deflacja sprawia, że siła nabywcza tych środków będzie jeszcze wyższa, choć trzeba pamiętać również o tym, że zwiększona konsumpcja może doprowadzić do szybszego powrotu do wzrostu cen.
– Źródłem deflacji są niskie ceny surowców energetycznych, ale też brak presji inflacyjnej w sektorach usługowych czy w innych kategoriach w koszyku dóbr inflacyjnych – tłumaczy główny ekonomista Plus Banku. – To nie jest zagrożenie, dlatego że gospodarstwa domowe mniej wydają np. na stacjach benzynowych, a te środki mogą przekierować na zwiększenie popytu na inne dobra. Korzystają z tego na pewno firmy inne niż te, które produkują paliwa. Chociaż to nie znaczy, że firmy produkujące i sprzedające paliwa na tym tracą, bo spadek cen może oznaczać dla nich niższe koszty pozyskania surowca. Jeżeli będą obniżały ceny z pewnym opóźnieniem, to oczywiście też na tym zarobią.
Czytaj także
- 2024-12-19: Polska centralna przyciąga coraz więcej inwestycji. W Łodzi powstaje nowe centrum dystrybucyjne dla Della
- 2024-12-19: Przed świętami Polacy wydają na ryby nawet dwa razy więcej niż w innych miesiącach. Konsumenci powinni sprawdzać, czy pochodzą one ze zrównoważonych połowów
- 2024-12-20: Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
- 2024-12-11: Kobiety nie wierzą w swoje kompetencje dotyczące inwestowania. Niska samoocena często przeszkadza w podjęciu pierwszych kroków
- 2024-12-02: W ostatnich miesiącach coraz więcej Polaków sięga po jabłka. Konsumpcja tych owoców jednak z roku na rok spada [DEPESZA]
- 2024-12-05: Walka z globalnym wylesianiem przesunięta o rok. Rozporządzenie UE prawdopodobnie zacznie obowiązywać dopiero w grudniu 2025 roku
- 2024-12-04: Ulga na badania i rozwój może być lekiem na rosnące koszty zatrudnienia. Korzysta z niej tylko 1/4 uprawnionych firm
- 2024-11-08: Spadek sprzedaży detalicznej może się okazać tymczasowy. Konsumenci dalej są skłonni do dużych zakupów
- 2024-11-04: Resort rolnictwa chce uporządkować kwestię dzierżawy rolniczej. Dzierżawcy mają zyskać dostęp do unijnych dopłat
- 2024-11-19: Rozwój rolnictwa kluczowy dla przetrwania Ukrainy. Odpowiada ono za ponad 60 proc. dochodów z eksportu