Mówi: | Sebastian Buczek |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Quercus TFI |
Quercus TFI: Małe i średnie firmy budowlane oraz przemysłowe atrakcyjne dla inwestorów w 2015 r.
Małe i średnie spółki giełdowe mogą być w tym roku szczególnie atrakcyjne dla inwestorów. Ich wyceny są w tej chwili niższe, a szanse na wzrosty spore. Szczególnie obiecująco wyglądają branże budowlana i przemysłowa, bardziej ryzykowne wydają się banki i spółki importujące towary za dolary.
‒ Najlepiej rokują spółki z szeroko rozumianego sektora budowlanego, choć cały czas można mieć wątpliwości, czy te sektory budowlany i okołobudowlany ruszą już w I połowie 2015 roku czy czasami nie będzie trzeba poczekać aż do drugiego półrocza – zastrzega w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Inwestor Sebastian Buczek, prezes zarządu Quercus TFI. – Grono spółek, które płacą dywidendy, a są obecnie przecenione, nisko wycenione, jest dość szerokie.
Jak podkreśla Buczek, małe i średnie spółki notowane na warszawskiej giełdzie są obecnie tańsze niż ich odpowiedniki na rynkach rozwiniętych. Dodaje, że taka sytuacja nie miała miejsca od rozpoczęcia działalności OFE na polskim rynku.
W całym 2014 roku indeks mWIG40, obejmujący 40 średnich spółek notowanych na GPW, zanotował wprawdzie wzrost o 4,7 proc., podczas gdy ogólnogiełdowy indeks WIG wzrósł o skromne 0,29 proc. Ale już indeks sWIG80, obejmujący małe spółki notowane w Warszawie, stracił w ciągu 2014 r. aż 15,3 proc.
Przy takich przecenach inwestorzy muszą wybrać odpowiednie branże. Poza budowlaną Buczek zwraca uwagę na przemysł.
‒ Podobają nam się również spółki, które będą zyskiwać na taniejących surowcach, czyli głównie spółki przemysłowe, natomiast nie podobają nam się spółki, które importują w dolarze, ze względu na oczekiwane umocnienie amerykańskiej waluty. Nie podobają nam się też w pierwszych miesiącach 2015 roku banki, ze względu na oczekiwane słabe wyniki tego sektora w I kwartale 2015 roku – ocenia Buczek.
Dodaje, że dla sektora bankowego kolejne kwartały roku powinny być już lepsze. W całym roku wyniki banków powinny być według niego zbliżone do tych uzyskanych w 2014 roku. Dlatego Sebastian Buczek radzi zwracać uwagę na pojawiające się po drodze okazje do korzystnych inwestycji w tym sektorze.
Czytaj także
- 2025-04-08: Projekt unijnego budżetu po 2027 roku będzie przedstawiony w lipcu. Polska może odegrać istotną rolę w pracach nad nim
- 2025-03-28: Enea zapowiada kolejne zielone inwestycje. Do 2035 roku chce mieć prawie 5 GW mocy zainstalowanej w OZE
- 2025-03-31: Biznes apeluje o wdrożenie pakietu Omnibus. Chodzi o zmniejszenie obowiązków związanych z ESG
- 2025-02-21: Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy
- 2025-03-05: KE pracuje nad planem działań dla przemysłu motoryzacyjnego. Eksperci widzą dla niego przyszłość w technologiach bezemisyjnych
- 2025-02-25: Wzrost udziału kobiet we władzach spółek z WIG140 rozczarowująco niski. Co piąta firma ma zarząd i radę nadzorczą w męskim składzie
- 2025-03-26: Brak różnorodności szkodzi firmom. Nowa dyrektywa może je skłonić do zmiany podejścia
- 2025-02-10: Polscy europosłowie chcą rewizji zakazu sprzedaży aut spalinowych od 2035 roku. Liczą na zdecydowane poparcie w europarlamencie
- 2025-02-11: Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców chciałby zyskać nowe kompetencje. Wśród nich mediacje między przedsiębiorcami
- 2025-01-24: M. Kobosko: Obowiązkiem Europy jest wspieranie białoruskiej opozycji i wolnych mediów. Najgorszym scenariuszem dla Polski jest wchłonięcie Białorusi przez Rosję