Newsy

Mięso tanieje, ale stosunkowo wolno. Trudniejsza jest sytuacja na rynku mleka

2015-06-11  |  06:30

Z miesiąca na miesiąc tracą na wartości podstawowe surowce rolno-spożywcze. Na globalnym rynku utrzymuje się spadek cen większości przetworów mleczarskich. Zniesienie unijnych kwot mlecznych może spowodować wzrost produkcji w niektórych krajach Unii Europejskiej. Z kolei najwięksi importerzy (np. Chiny, Rosja) na razie ograniczali zakupy. Ceny mięsa także spadają, ale tu sytuacja nie jest aż tak niekorzystna. Popyt rośnie szczególnie na wyroby drobiowe.

W przypadku mięsa mamy do czynienia z sytuacją, że w ogóle ceny na rynkach światowych nadal są niskie – zauważa w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Dariusz Winek, główny ekonomista BGŻ. – Tak jak w przypadku większości towarów obserwowane spadki są kilkuprocentowe, ale mniejsze niż wyrobów roślinnych czy zbożowych. Spadki cen w relacji rok do roku w indeksach FAO to jest mniej niż 10 proc., około 9 proc.

Jak informuje Fundacja Programów Pomocy dla Rolnictwa (FAMMU/FAPA), w kwietniu br. indeks cen żywności FAO (Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia) osiągnął 171 punktów i znajdował się na najniższym poziomie od czerwca 2010 roku. W stosunku do kwietnia ubiegłego roku wskaźnik ten odnotował spadek o prawie 19,2 proc. Ujemna różnica w odniesieniu do marca br. wyniosła 1,21 proc. Kwietniowy odczyt okazał się trzynastą z rzędu, miesięczną dewaluacją. Ostatnio tak długo trwający trend zniżkowy odnotowano pod koniec lat 90.

W przypadku mięsa dość istotny jest czynnik wzrostu konsumpcji i bogacenia się społeczeństw, szczególnie azjatyckich – tłumaczy Dariusz Winek. – W związku z tym możemy oczekiwać, że na rynkach mięsa tendencje najprawdopodobniej będą najmniej niekorzystne spośród wszystkich produktów rolno-spożywczych.

Jak wskazuje główny ekonomista BGŻ, ciekawie wygląda sytuacja w sektorze mięsa drobiowego, na które popyt jest coraz większy.

– Tutaj z kolei bardzo silnie rośnie konsumpcja – wskazuje Dariusz Winek. – W przypadku tego surowca możemy więc oczekiwać dalszych wzrostów produkcji, chociaż relacje cenowe nie muszą ulec wyraźnej poprawie.

Jak wynika z analizy poszczególnych grup produktów indeksu FAO, w kwietniu br. potaniały zboża, cukier i oleje roślinne. Po raz kolejny potaniały także przetwory mleczne. W marcu br. ceny były o jedna trzecią niższe niż przed rokiem, w maju – o ok. 17 proc.

Na rynku mleka na razie mamy do czynienia z sytuacją bardzo niekorzystną – ocenia Winek. – W skali globalnej rośnie produkcja, szczególnie w Azji, Indiach i Chinach, natomiast w Europie wzrost jest bardzo niewielki i wynosi niewiele ponad 1 proc.

Od 1 kwietnia br. na terenie Unii Europejskiej nie obowiązują już limity produkcji mleka (tzw. kwoty mleczne). Wiele krajów, jak twierdzi Dariusz Winek, ma aspiracje do tego, aby w związku z tym produkować go więcej. W konsekwencji należy się liczyć z tym, że pojawi się nadprodukcja. Jeśli będzie się ona utrzymywać, ceny mogą pozostać na dość niskim poziomie.

Generalnie jednak czekamy na stopniowy wzrost zakupów na rynku międzynarodowym przez Chiny, co powinno trochę ustabilizować ceny i być może doprowadzić do lekkich wzrostów – prognozuje Dariusz Winek.

Pierwszy kwartał przyniósł ograniczenie w imporcie chińskim – kupiono o połowę mniej mleka w proszku i masła, mniej na rynku światowym kupuje także Rosja.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Bankowość

Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze

Ograniczenie zużycia energii w budynkach to jeden z najbardziej efektywnych ekonomicznie sposobów redukcji emisji dwutlenku węgla. Tymczasem w Unii Europejskiej zdecydowana większość budynków mieszkalnych wymaga poprawy efektywności energetycznej. Innowacji, które mają w tym pomóc, poszukuje ING Bank Śląski w piątej edycji swojego Programu Grantowego dla start-upów i młodych naukowców. Najlepsi mogą liczyć na zastrzyk finansowania z przeznaczeniem na rozwój i komercjalizację swojego pomysłu. Budżet Programu Grantowego ING to 1 mln zł w każdej edycji.

Infrastruktura

Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach

W kolejnych latach w polskiej gospodarce ma być odczuwalne przyspieszenie realizacji inwestycji infrastrukturalnych. Ma to związek z finansową perspektywą unijną na lata 2021–2027 i odblokowaniem środków z KPO. To inwestycje planowane na dziesiątki albo nawet na setki lat, a w dyskusji dotyczącej takich projektów często pomijana jest rola projektantów i inżynierów. Przedstawiciele tych zawodów wskazują na szereg wyzwań, które będą rzutować na planowanie i realizowanie wielkich projektów infrastrukturalnych. Do najważniejszych zaliczają się m.in. relacje z zamawiającymi, coraz mniejsza dostępność kadr, konieczność inwestowania w nowe, cyfrowe technologie oraz unijne regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju w branży budowlanej.

Konsument

Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi

Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.