Mówi: | Sylwester Strużyna |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Bio Planet |
Bio Planet dzięki inwestycjom w magazyny liczy na zwielokrotnienie obrotów. Za 2-3 lata planuje kolejną emisję i przeniesienie na rynek główny GPW
Producent i dystrybutor żywności ekologicznej 1 kwietnia zadebiutował na NewConnect i pozyskał niemal 2 mln zł nowych środków. Będą one przeznaczone na rozbudowę magazynów z 3 do 7,5 tys. mkw., dzięki czemu spółka chce generować kilkukrotnie wyższe przychody. To będzie możliwe dzięki rosnącemu w tempie 20 proc. rocznie rynkowi ekożywności, w którym spółka ma 13 proc. udziałów. Bio Planet w latach 2017-2018 chce przejść na rynek główny GPW i wyemitować kolejne akcje na dalszy rozwój.
– Wejście na giełdę jest marzeniem wielu spółek i po wielu latach ciężkiej pracy w końcu nadszedł dzień, kiedy udało nam się osiągnąć taką skalę działania i zyskać zaufanie obecnych i nowych akcjonariuszy na tyle, że w końcu wchodzimy na giełdę – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Inwestor Sylwester Strużyna, prezes zarządu Bio Planet, producenta i dystrybutora żywności ekologicznej.
Spółka chce w ciągu 2-3 lat przenieść się na rynek główny GPW i przeprowadzić kolejną emisję akcji. Nowe środki byłyby przeznaczone na program inwestycyjny uwzględniający maszyny do paczkowania i przygotowania zakładu konfekcjonowania. Obecna kapitalizacja spółki to nieco ponad 20 mln zł, a aby starać się o przejście na rynek główny, jej wycena giełdowa musi wynosić minimum 50 mln zł. Spółka w najbliższych kwartałach zamierza intensywnie rosnąć.
– 100 proc. środków wykorzystamy na budowę nowoczesnych magazynów, czyli naszego centrum logistyczno-magazynowego. Z emisji pozyskaliśmy 1,8 mln, koszt inwestycji, czyli około 17 mln zł – tłumaczy Strużyna. – Większość sfinansowaliśmy długoterminowym kredytem bankowym, część środkami własnymi i pozostałą część stanowiły środki pozyskane z emisji.
Jak tłumaczy prezes Bio Planet, decyzja o budowie nowych magazynów wynika z pełnego obłożenia obecnych. W tej chwili spółka dysponuje 3 tys. mkw., a nowa inwestycja pozwoli zwiększyć tę wartość do 7,5 tys. mkw. Jej oddanie do użytku Sylwester Strużyna szacuje na III kw. br., co umożliwi firmie szybszy rozwój i wprowadzenie do swojej oferty nowych ekologicznych produktów.
– Dzisiaj jesteśmy w stanie z tych magazynów wygenerować około 7 mln zł [obrotów] miesięcznie, nowe magazyny zbudujemy w Lesznie, w województwie mazowieckim, w powiecie warszawskim zachodnim – wyjaśnia Strużyna. – Naszą powierzchnię magazynową zwiększymy dwuipółkrotnie, natomiast kubatura będzie zwiększona jeszcze mocniej, gdyż są to magazyny wysokiego składowania. Przewidujemy, że w nowych magazynach zmieścimy ok. 5 tys. rodzajów produktów, a dzisiaj mamy ich tylko 2,1 tys. Myślę, że docelowo będziemy w stanie osiągnąć obroty kilkukrotnie wyższe niż obecnie.
W 2014 roku Bio Planet osiągnął 63,1 mln zł przychodów (wzrost o 47 proc. w stosunku do 2013 roku), zysk netto wyniósł 1,5 mln wobec 1 mln zł rok wcześniej.
– Nasz udział w rynku szacujemy na około 13 proc. Natomiast cały rynek wzrasta w naszej ocenie co najmniej 20 proc. rocznie i celem jest stopniowe zwiększanie naszego udziału w rynku – podkreśla prezes zarządu Bio Planet.
Strużyna uzupełnia, że spółka chciałaby zwiększać obroty przynajmniej w tempie rozwoju rynku, czyli 20 proc. w ciągu roku. Wzrosty będą możliwe dzięki wysokiej sprzedaży najsilniejszych brandów, jak choćby Bio Planet (40 proc. sprzedaży). Prezes spółki wymienia inne silne brandy, jak Natumi, Alce Nero, czy Sobbeke.
– Zdecydowanie najlepiej sprzedaje się olej kokosowy. Inne topowe produkty to kasza jaglana i jaja ekologiczne – szczególnie w okresie wielkanocnym ich sprzedaż jest doskonała. Sprzedają się także płatki jaglane, suszone owoce, daktyle, śliwki – wylicza Sylwester Strużyna.
W jego ocenie Polacy przekonują się do żywności ekologicznej. W społeczeństwie rośnie rozpoznawalność logo rolnictwa ekologicznego. Nowym trendem jest sprzedaż produktów zaliczanych do kategorii superfoods, czyli np. trawy jęczmiennej sproszkowanej bądź spiruliny. W ocenie Strużyny to silny i wzrostowy trend, który także spółka chce wykorzystać.
Spółka Bio Planet zadebiutowała na NewConnect 1 kwietnia. Kurs na otwarciu sesji wyniósł 7,35 zł, co oznacza wzrost o 22,5 proc. Z emisji akcji pozyskała 1,8 mln zł. Produkty firmy można znaleźć w sklepach ekologicznych i ogólnospożywczych, jak choćby Piotr i Paweł, Tesco czy Alma.
Czytaj także
- 2024-11-08: Spadek sprzedaży detalicznej może się okazać tymczasowy. Konsumenci dalej są skłonni do dużych zakupów
- 2024-11-07: Eksport produktów spożywczych z Polski spowalnia. Producentom coraz trudniej konkurować niższą ceną
- 2024-11-04: Polski rynek roślinny rozwija się wolniej niż na Zachodzie. Kraje z największą konsumpcją mamy szansę dogonić za kilkanaście lat
- 2024-11-13: Dekarbonizacja jest wyzwaniem dla firm przemysłowych. Wymaga zmian w całym łańcuchu dostaw
- 2024-10-22: Wiarygodność ekonomiczna Polski sukcesywnie się pogarsza. To negatywnie wpływa na postrzeganie Polski przez inwestorów
- 2024-10-22: Coraz więcej inwestycji na Mazurach. Skokowy przyrost zabudowy niszczy jednak krajobraz regionu
- 2024-10-28: Ochrona krajobrazu mało istotna w nowych inwestycjach. Mazurskie gminy chcą to zmienić
- 2024-10-18: Firmy energetyczne cierpią na niedostatek kadr. Niepewność w branży zniechęca do edukacji w tym kierunku
- 2024-09-26: W przyszłym roku spodziewana jest fala inwestycji ze środków UE. Prawo zamówień publicznych wymaga pewnych korekt
- 2024-09-25: Budowa CPK ma ruszyć w 2026 roku. Wyzwaniem będzie skumulowanie dużych inwestycji w jednym czasie