Mówi: | Artur Zych |
Funkcja: | doradca finansowy |
Zabezpieczenie kredytu firmy hipoteką może obniżyć jego koszty nawet o 50 proc.
Choć rośnie popularność leasingu i faktoringu, to kredyty są najczęstszą formą finansowania firmy. Dobrym sposobem na obniżenie kosztów kredytu firmowego jest wykorzystanie do tego posiadanych nieruchomości – mówi Artur Zych, doradca finansowy. Jak przekonuje, hipotekę warto wykorzystać całkowicie. Przeniesienie na nią wszystkich zobowiązań może zmniejszyć koszty kredytu nawet o połowę.
– Przedsiębiorca może skorzystać z własnych środków, które udało mu się zgromadzić przez lata prowadzenia biznesu. Angażowanie wszystkich własnych środków, mieszanie finansów prywatnych i firmowych nie jest jednak dobrym pomysłem. Większe firmy mogą korzystać np. z emisji obligacji, banki mają też takie rozwiązania finansowe takie jak leasing czy faktoring – mówi agencji informacyjnej Newseria Inwestor Artur Zych, doradca finansowy.
Małe firmy, które dopiero rozpoczynają działalność, muszą przede wszystkim liczyć na własne środki finansowe. Z raportu „Polskie Start-upy 2015” wynika, że ok. 60 proc. młodych firm finansuje się własnymi środkami. Małe i średnie przedsiębiorstwa częściej sięgają po leasing. Badanie Konfederacji Lewiatan wskazuje, że w 2014 roku z leasingu w celach inwestycyjnych skorzystało ponad 31 proc. firm. Jak jednak zaznacza Zych, najprostszą i najczęstszą formą finansowania przedsiębiorstw jest wciąż kredyt, zwłaszcza że jego koszty często można znacząco obniżyć.
– Bardzo dobrym sposobem na obniżenie kosztów kredytu dla firmy jest wykorzystanie do tego posiadanych nieruchomości. Często przedsiębiorca ma nieruchomości, ale boi się je wykorzystać jako zabezpieczenie kredytu. Jednocześnie nie zdaje sobie sprawy z tego, że w momencie przejściowych problemów urząd skarbowy, ZUS czy komornik mogą wykorzystać wolne miejsce w IV dziale księgi wieczystej do wpisania hipoteki przymusowej i dążenia do sprzedaży nieruchomości, żeby zabezpieczyć swoje roszczenia – wskazuje doradca finansowy.
Przy terminowej spłacie zadłużenia, nieruchomość jest całkowicie bezpieczna. Co więcej, banki, które w ten sposób zyskują zabezpieczenie udzielonego kredytu, często proponują wówczas niższe odsetki i raty. W takiej sytuacji dobrym rozwiązaniem dla przedsiębiorców jest wykorzystanie hipoteki do jej całkowitej wartości.
– Zdarzają się firmy, które mają nieruchomość o wartości miliona złotych, a na niej pożyczkę hipoteczną o wartości 200 tys. zł. Równocześnie mają kredyty niezabezpieczone, np. gotówkowe czy obrotowe, ze znacznie wyższym oprocentowaniem. Warto wówczas rozważyć przeniesienie pozostałych zobowiązań na hipotekę, wtedy bowiem koszty mogą zostać obniżone nawet o 50 proc. – przekonuje Artur Zych.
Czytaj także
- 2024-03-20: Polski rynek leasingu jest jednym z największych w UE. Prawie 1/3 inwestycji jest finansowana leasingiem
- 2024-03-01: Mały wybór mieszkań na rynku zwraca inwestorów w kierunku domów. Ceny materiałów budowlanych przestały drożeć w szybkim tempie
- 2024-02-14: Polscy przedsiębiorcy wiedzą, że automatyzacja to strategiczny element rozwoju. Brak specjalistów jest największą barierą
- 2024-01-29: Polska Akademia Nauk wymaga reform organizacyjnych i finansowych. W ubiegłym roku 40 proc. pracowników w instytutach zarabiało poniżej płacy minimalnej
- 2024-02-12: System grantowy w zapaści. Szans na dofinansowanie nie ma 90 proc. projektów badawczych kierowanych do Narodowego Centrum Nauki
- 2024-01-16: Rok 2024 może w końcu przynieść stabilizację na rynku nieruchomości. Wiele zależy od tego, jak zaprojektowany będzie nowy rządowy program
- 2024-01-08: W Polsce ma powstać około setki małych, modułowych reaktorów jądrowych. Duży potencjał mają na południu kraju
- 2023-12-01: W okresie okołoświątecznym Polacy generują duże ilości elektroodpadów. Połowa nie wie, że nie można ich wyrzucić do śmietnika
- 2023-12-01: Banki i fundusze skoncentrowane na zielonych aspektach finansowanych projektów. UE stawia przed nimi coraz więcej wymogów
- 2023-11-08: Co czwarty kredyt dla małych i średnich firm jest objęty gwarancją de minimis. W ciągu 10 lat uratowały one płynność i inwestycje 263 tys. podmiotów