Newsy

Prof. W. Bokajło: Zwycięstwo Hillary Clinton to pewność kontynuacji dotychczasowej polityki. Donald Trump to gorszy wybór dla Polski i Europy

2016-09-15  |  06:50

Lepszym scenariuszem dla Polski byłaby wygrana Hillary Clinton – przekonuje prof. dr hab. Wiesław Bokajło z Wyższej Szkoły Bankowej. Zwycięstwo kandydatki demokratów oznacza kontynuację dotychczasowej polityki i współpracę z Unią Europejską, na czym zyska również Polska. Donald Trump w Białym Domu oznacza politykę nieobliczalną. Kandydat republikanów zapowiada zacieśnienie współpracy z Rosją i dobre relacje ze światowymi potęgami. Polska to dla niego kraj peryferyjny.

Dla Polski lepszym scenariuszem jest niewątpliwie ten, który przedstawia Hillary Clinton. To kontynuacja dotychczasowej polityki. Mamy pewność, że zaangażowanie NATO w Europie, w tym w Polsce, będzie kontynuowane. Stany Zjednoczone będą w dalszym ciągu starały się rozwiązać problem Ukrainy w oparciu o porozumienia mińskie. To także nacisk na Rosję sankcjami ekonomicznym – tłumaczy w rozmowie z agencją Newseria Biznes prof. dr hab. Wiesław Bokajło, wykładowca Wyższej Szkoły Bankowej we Wrocławiu.

Kandydatka Demokratów oznacza pewność partnerstwa Stanów Zjednoczonych z Unią Europejską. Wartość obrotów handlowych wyniosła w 2015 roku blisko 620 mld dol., przy prawie 20 proc. wzroście europejskiego eksportu do USA. Europa pozostanie dla Stanów Zjednoczonych strategicznym partnerem, a wzmocnienie Unii oznacza pośrednio również wzmocnienie Polski.

Korzystne dla nas jest także to, że Clinton i demokraci będą kontynuowali dotychczasową politykę wobec migracji. Abstrahując od pewnych ideologicznych uwarunkowań, jest ona korzystna ze względu na problem siły roboczej. Unia Europejska potrzebuje siły roboczej. Problem polega tylko na selekcji siły roboczej w zależności od potrzeb – zaznacza ekspert.

Problemy demograficzne w Europie to brak wykwalifikowanych pracowników. Już teraz brakuje ich w takich branżach jak IT. Problemy kadrowe dotyczą też Polski, która niemal całkowicie wchłonęła na rynek pracy 782 tys. osób z Armenii, Białorusi, Gruzji, Mołdawii, Rosji i Ukrainy.

Przy zwycięstwie Donalda Trumpa trudno będzie jednoznacznie wskazać prowadzoną politykę. Z zapowiedzi kandydata republikanów wynika jednak, że jest on zwolennikiem ograniczenia finansowania NATO.

Stany Zjednoczone muszą utrzymywać co prawda dotychczasowe zasady swojej obecności w Europie Środkowej, ale nie w sposób ofensywny. Pod przywództwem Trumpa USA będzie zainteresowane w kwestii bezpieczeństwa Europy sytuacją w Turcji i Syrii. Będzie próbowało się porozumieć z Rosją w kwestii Syrii i będzie zainteresowane wyjściem zarówno z Syrii, jak i z Iraku. To oznacza zaangażowanie wszystkich sił w wojnę z Państwem Islamskim – przekonuje prof. Bokajło.

Dotychczasowe wypowiedzi Trumpa mogą sugerować, że jest zwolennikiem zacieśniania współpracy z mocarzami ponad głowami mniejszych krajów. Jego zdaniem Stany Zjednoczone nie powinny prowadzić interwencjonistycznej polityki, tylko skupić na rozwiązaniu własnych problemów. Przykładem może być Ukraina, która zdaniem kandydata republikanów jest problemem najbliższych sąsiadów. Ukraina już wskazała Trumpa jako osobę niebezpieczną dla suwerenności kraju i agenta Kremla. Sam Trump nie ukrywa też, że jest zwolennikiem współpracy gospodarczej z Rosją.

Jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że jesteśmy w centrum Europy, w centrum zainteresowania. Dla Trumpa takie małe kraje jak Polska nie istnieją, istnieją tylko potęgi. Chce mieć korzystne stosunki z Chinami, Rosją, silnymi państwami europejskimi. Stąd jego zadowolenie z referendum ws. brexitu. On popiera taką politykę – mówi wykładowca WSB we Wrocławiu.

Polityka prowadzona przez Trumpa, czyli współpraca z poszczególnymi krajami unijnymi zamiast z całą Unią, oznacza osłabienie pozycji nowych krajów Wspólnoty, w tym właśnie Polski.

Jeżeli będzie tąpnięcie na rynku światowym, to odbije się to na Unii Europejskiej, a tym samym na Polsce. Wówczas nasze plany dotyczące rozwoju wewnętrznego ekonomicznego mogą zostać niespełnione – ocenia prof. Wiesław Bokajło.

Wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych odbędą się 8 listopada. W ostatnich sondażach Donald Trump dogonił Hillary Clinton.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Regionalne

Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

Transport

Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

Polityka

Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.