Newsy

Remontowa Shipbuilding zbuduje w tym roku 9 statków

2015-10-20  |  08:00
Mówi:Andrzej Wojtkiewicz, prezes Forum Okrętowego, prezes stoczni Remontowa Shipbuilding

Jerzy Czuczman, dyrektor Związku Pracodawców Forum Okrętowego

  • MP4
  • Gdańska spółka Remontowa Shipbuilding rocznie woduje około 10 nowych jednostek. Ostatnio zainwestowała w park maszynowy do budowy promów pasażerskich. Mimo gorszej lokalizacji niż stocznie Europy Zachodniej polskie prywatne stocznie konkurują przede wszystkim wysoką jakością usług i terminowością dostaw. Polski przemysł remontu statków i obiektów pływających znajduje się na trzecim miejscu w Europie pod względem przychodów. Rocznie w naszym kraju obsługiwane jest około 600 jednostek, z czego ponad połowa przypada na stocznie z Holdingu Remontowa.

    – Holding Remontowa w ostatnim czasie zainwestował kilkadziesiąt milionów złotych w infrastrukturę produkcyjną, która w zasadzie natychmiast zaczyna pracować i zarabiać na siebie przy realizacji zakontraktowanych statków – mówi w Andrzej Wojtkiewicz, prezes Forum Okrętowego i stoczni Remontowa Shipbuilding.

    Przykładem ostatnich inwestycji jest nowa linia montażowa do budowy promów na zlecenie kanadyjskiego zamawiającego. Obecnie realizowana jest budowa trzech promów pasażersko-samochodowych zasilanych gazem dla tego armatora. Oprócz tego dokonano szeregu inwestycji związanych z obsługą zleceń dla Marynarki Wojennej RP.

    – Stocznia uczestniczy w procesie modernizacji, budując pierwszy nowoczesny niszczyciel min, który cechują bardzo specyficzne i skomplikowane technologie materiałowe. One też wymagały sporych nakładów inwestycyjnych i inwestycji w bardzo unikalne technologie w skali świata – wyjaśnia Wojtkiewicz.

    Stocznię Remontowa Shipbuilding opuszcza rocznie około 10 w pełni wyposażonych statków, w tym jednostki związane z przemysłem wydobywczym, promy czy nawet statki przeznaczone do zaopatrywania rejonów arktycznych.

    – W naszej ofercie są także jednostki o przeznaczeniu polarnym, pięć takich jednostek jest budowanych w tej chwili w grupie Remontowa. Bliski wodowania jest także żaglowiec trójmasztowy wielkości znanego wszystkim „Daru młodzieży” – dodaje prezes Stoczni Remontowa Shipbuilding.

    Jak zaznacza rozmówca, dzięki 70-letniemu doświadczeniu gdańskiej stoczni możliwe jest realizowanie szerokiego wachlarza zamówień. W zależności od rozmiaru i typu jednostki statek kosztuje od 20 mln do ponad 100 mln euro.

    Grupa Remontowa zajmuje się także remontami statków, których wykonuje ponad 300 rocznie. Remonty obejmują zarówno niewielki zakres prac, których wykonanie trwa zaledwie kilka dni, jak i większe zadania, takie jak remonty klasowe, a nawet kompletne przebudowy, które trwają nawet kilka lat.

    – W 2014 roku zbudowaliśmy 11 nowych statków, natomiast wyremontowano w całej Polsce około 600. Przy czym pod względem wartości 2/3 całej polskiej sprzedaży realizują firmy zrzeszone w Forum Okrętowym – informuje Jerzy Czuczman, dyrektor Związku Pracodawców Forum Okrętowego.

    Stocznia Remontowa jest liderem nie tylko krajowego przemysłu stoczniowego, lecz także największą stocznią remontową w Europie i pomimo gorszego położenia geograficznego jest w stanie konkurować z praktycznie wszystkimi europejskimi stoczniami, np. z Portugalii.

    – Jeżeli popatrzymy na położenie, to stocznie z Portugalii są blisko hubów europejskich, takich jak np. Amsterdam czy Antwerpia, a wprowadzenie statku do remontu na Bałtyk to jest strata 2-3 dni – mówi Czuczman. – Mimo to konkurujemy z nimi, a to oznacza, że jesteśmy po prostu lepsi.

    Jak dodaje, Polska zajmuje trzecie miejsce w Europie (za Niemcami i Holandią) pod względem wartości prowadzonych remontów statków, w 2014 roku za prawie pół miliarda dolarów.

    Czytaj także