Newsy

Madkom chce zwiększać aktywność na rynku szkoleń dla administracji i firm. Portfel zamówień w połowie roku może wynieść około 8 mln zł

2017-01-17  |  07:00

Ministerstwo Cyfryzacji naciska urzędy na zwiększanie kompetencji informatycznych pracowników. Spółka Madkom chce zwiększyć swoją aktywność na rynku szkoleń z IT dla administracji publicznej, samorządów oraz firm. Jak informuje Grzegorz Szczechowiak, prezes zarządu, tegoroczny portfel zamówień jest wart obecnie około 3,5 mln zł. W połowie roku powinien wynieść blisko 8 mln zł.

– W tej chwili dosyć mocno zaznaczamy swoją pozycję na rynku szkoleń profesjonalnych w zakresie usług i wszystkiego co się z tym łączy – informuje w rozmowie z agencją Newseria Inwestor Grzegorz Szczechowiak, prezes zarządu w spółce Madkom. – Sądzę, że w najbliższym czasie zbudujemy nowy biznes, chcemy rozwijać rynek szkoleń.

Madkom jest dostawcą i integratorem autorskiego oprogramowania do zarządzania dokumentami, informacją i procesami w administracji publicznej. Firma specjalizuje się w znajomości prawa regulującego funkcjonowanie urzędów administracji publicznej co pozwalają oferować produkty zgodne w pełni z aktualnymi przepisami. Przedsiębiorstwo obecnie czeka, jak zauważa Grzegorz Szczechowiak, na uruchomienie zamówień publicznych związanych między innymi z nową, rozpoczynającą się ze sporym poślizgiem, unijną perspektywą finansową.

– Na razie samych ogłoszeń na 2017 jeszcze nie ma, ale mam nadzieję, że pojawią się w najbliższych dniach, gdy urzędy obudzą się wreszcie po świątecznym zastoju – prognozuje Grzegorz Szczechowiak. – Myślę, że w tym roku będzie absolutna kumulacja tego, co nie wyszło bądź opóźniało się w zeszłym roku. Powinno to nawet skumulować się podwójnie bądź potrójnie.

Wraz z dostawą produktów IT i urządzeń firma świadczy także usługi szkoleniowe i wdrożeniowe w zakresie tego rodzaju systemów dla administracji publicznej oraz firm.

– Chcielibyśmy mieć ułamek, jakiś procent tego w udziale, będziemy walczyć o swój kawałek tortu i to bardzo mocno – zapowiada Grzegorz Szczechowiak. – Przez ostatnie szesnaście miesięcy rynek bardzo nam się skurczył w zakresie firm, z którymi możemy konkurować. Dokonały one dużych redukcji, kilka w ogóle zniknęło z rynku. Mamy więc duże szanse.

Dzięki wdrożeniu wielu własnych rozwiązań informatycznych wspierających zarządzanie dokumentami oraz funkcjonowanie samorządów spółka ma doświadczenie w sektorze administracji publicznej. Współpracuje z ekspertami i praktykami w dziedzinie przepisów prawa administracyjnego oraz budżetu jednostek samorządu terytorialnego (JST), co, zdaniem Grzegorza Szczechowiaka, powinno pomóc w zdobyciu miejsca na rynku szkoleń.

– Podmioty publiczne zaczęły zwracać uwagę na szkolenia w zakresie e-usług – przypomina Grzegorz Szczechowiak. – Ministerstwo Cyfryzacji chce, żeby były one bardziej dostępne i lepiej zauważane przez interesantów. Dlatego urzędy chętnie podnoszą swoje kompetencje w tym zakresie.

Po trzech kwartałach ubiegłego roku przychody przedsiębiorstwa wyniosły nieco ponad trzy mln zł. Spółka odnotowała w tym czasie stratę (netto) na poziomie blisko 1,7 mln zł. Jak wynika z informacji udostępnionej inwestorom była ona spowodowana przede wszystkim opóźnieniem finansowania z funduszy strukturalnych Unii Europejskiej.

– Powinniśmy zapomnieć o tym, co działo się w zeszłym roku i skupić na tym, jakie będą nowe kontrakty, które powoli zaczynają nam wychodzić – podsumowuje Grzegorz Szczechowiak. – Na razie backlog (portfel zamówień – red.) na 2017 rok wynosi 3,5 mln zł. Liczymy na to, że w ciągu najbliższych dwóch, trzech, może czterech miesięcy powinien urosnąć do około ośmiu, bo kolejne kontrakty w najbliższym czasie będą dalej komunikowane. Najbliższe, dotyczące już pozyskanych zamówień, opublikujemy za około siedem dni. Od półtora miesiąca praktycznie raz w tygodniu wypuszczamy informację o nowej umowie. Pay plain budujemy powoli tak, żeby osiągnąć cel określony w strategii.

Pod koniec października ubiegłego roku spółka przedstawiła zaktualizowaną strategię rozwoju w latach 2015-2020 opierającą się głównie na podniesieniu jakości produktów oraz wejściu w nowe obszary IT. Zarząd zapowiedział w niej dążenie do corocznego zwiększania przychodów, tak aby ich dynamika wzrosła do 35 proc. (w ujęciu rocznym).

– Marże na każdym oprogramowaniu, jego sprzedaży i usług są bardzo wysokie – wyjaśnia Grzegorz Szczechowiak. – To nie jest handel nisko rentownym sprzętem komputerowym, tylko wysoko profesjonalizowanymi usługami informatycznymi i wiedzą. To bardzo dochodowy rynek.

Czytaj także