Mówi: | Mariusz Gaca |
Funkcja: | wiceprezes ds. rynku biznesowego |
Firma: | Orange Polska |
Orange ma milion aktywnych kart M2M. Cały polski rynek komunikujących się między sobą urządzeń wart jest 800 mln zł i rośnie
Wraz z rozwojem internetu rzeczy (IoT) rośnie segment usług machine-to-machine (M2M), którego wartość PwC szacuje na około 800 mln zł. Rynek rozwija się w tempie sięgającym 15-proc. rocznie, a największym zainteresowaniem technologia umożliwiająca komunikację między urządzeniami cieszy się w branży bezpieczeństwa, energetycznej i transportowej. Popyt na usługi M2M widać również w miastach i gminach, które je wdrażają, by poprawić efektywność i ograniczyć wydatki. Liderem z blisko 40-proc. udziałem w rynku jest Orange Polska, który właśnie ogłosił aktywowanie milionowej karty M2M.
– Według różnych szacunków w 2018 roku wartość rynku internetu rzeczy wyniesie w Polsce ok. 3 mld dol., natomiast w całym regionie Europy Środkowo-Wschodniej może to być nawet 18 mld dol. Należy pamiętać o tym, że na tę kwotę składają się trzy podstawowe rzeczy: łączność, urządzenia oraz ich integracja z ekosystemem, w którym się znajdują – mówi agencji Newseria Biznes Mariusz Gaca, wiceprezes Orange Polska ds. rynku biznesowego.
Terminem M2M (machine to machine) określa się zdolność maszyn i urządzeń do komunikowania się z ludźmi i ze sobą nawzajem w celu usprawnienia procesów zarządzania zasobami. Technologia pozwala zarówno na komunikację przewodową i mobilną, zwykle jednak M2M utożsamiane jest z transmisją danych w sieciach komórkowych.
Rynek M2M w Polsce, jak szacuje PwC, wart jest 800 mln zł. Liderem z blisko 40-proc. udziałem jest Orange Polska. Jak podaje Urząd Komunikacji Elektronicznej, na koniec czerwca 2016 roku w Polsce było 2,23 mln aktywnych kart SIM w modelu M2M, z czego milion działa w sieci Orange.
– Właśnie przekroczyliśmy milion aktywnych kart M2M, a sprzedaż idzie nam bardzo dobrze. Szacujemy, że w bieżącym roku urośniemy o ok. 20 proc. w porównaniu do roku poprzedniego, co jest doskonałym wynikiem, zważywszy, że cały rynek rośnie w 15-proc. tempie – mówi Mariusz Gaca.
Dzięki inwestycjom Orange Polska zamierza utrzymać dynamiczny wzrost w segmencie usług M2M, wykorzystując swoje mocne strony, m.in. sieć światłowodową i mobilną. Jak informuje wiceprezes ds. rynku biznesowego, telekom skupi się na dostarczaniu kompleksowych usług.
– Dużo inwestujemy w integrację całego łańcucha usług, począwszy od zapewnienia bezpiecznego połączenia, a skończywszy na ochronie i przetwarzaniu danych. Na koniec dnia klientowi potrzebna jest usługa, która pomoże rozwiązać jego problem – mówi Mariusz Gaca.
Wzrost popularności usług M2M jest ściśle związany z rozwojem internetu rzeczy, który uważa się za najważniejszy trend wśród nowych technologii. IoT zakłada skomunikowanie i połączenie z siecią wszystkich możliwych urządzeń. Jednym z prekursorów IoT są inteligentne miasta, które realizują inwestycje związane z energetyką, wodociągami, transportem, gospodarowaniem odpadami czy elektroniczną administracją. Ich celem jest poprawa efektywności i optymalizacja kosztów.
– Dobrym przykładem są inteligentne kosze na śmieci, wyposażone w kartę M2M i specjalną prasę, która zwiększa ich pojemność kilkukrotnie. Za pomocą karty M2M można w dowolnym momencie zamknąć kosz, a co najważniejsze, sam poinformuje on służby oczyszczania miasta, że jest pełny i trzeba go opróżnić. To pozwala zredukować liczbę tzw. pustych przebiegów i ograniczyć koszty. Rozwiązanie jest też interesujące z punktu widzenia samych mieszkańców, bo jest czyściej – mówi Mariusz Gaca.
Dużym zainteresowaniem technologia M2M cieszy się też w branży energetycznej i transportowej, w której jest wykorzystywana m.in. do monitorowania floty samochodowej oraz w sektorze bezpieczeństwa, na przykład w firmach zajmujących się ochroną osób i mienia, gdzie M2M powoli wypiera tradycyjną komunikację radiową.
Czytaj także
- 2024-05-15: Polskie aglomeracje stają się coraz bardziej cyfrowe. Skokowo wzrasta zużycie danych w sieci
- 2024-05-17: Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes
- 2024-05-16: Szybki rozwój 5G w Orange Polska. Do końca roku operator uruchomi 3 tys. stacji dających dostęp do nowej technologii
- 2024-05-14: Projekt budowy pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej nabiera tempa. Ruszają prace geologiczne w miejscu planowanej inwestycji
- 2024-05-15: Rewolucja w legislacji dotyczącej opakowań i powstających z nich odpadów. Działania firm wyprzedzają wymogi prawne
- 2024-04-30: Miliony Polaków klikają w linki wyłudzające dane i pieniądze. Liczba oszustw w internecie będzie rosnąć
- 2024-05-13: Francuskie firmy z potężnym wkładem w polską gospodarkę. Reinwestują tu połowę wypracowywanych zysków i zatrudniają prawie 230 tys. osób
- 2024-04-26: T-Mobile startuje w Polsce z nowym konceptem. Pozwoli klientom przetestować i doświadczyć najnowocześniejszych technologii
- 2024-05-07: Tanie dekoracje do domu coraz poważniejszym problemem dla środowiska. Eksperci ostrzegają przed skutkami fast homeware
- 2024-05-13: Przed polskimi firmami transportowymi piętrzą się problemy. Obok konkurencji z Ukrainy są nim także liczni pośrednicy działający na unijnym rynku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Regionalne
Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes
Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.
Transport
Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze
Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.
Polityka
Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii
Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.