Newsy

InfoSCAN zapowiada gwałtowny wzrost przychodów. Spółka kończy przygotowania do ekspansji w USA

2015-09-03  |  07:50

InfoSCAN SA zamierza w dwa lata zwielokrotnić swoje przychody. Firma telemedyczna zajmująca się diagnostyką zaburzeń oddychania podczas snu oraz zaburzeń kardiologicznych miała ostatnio słabe wyniki, ale teraz wchodzi ze swoimi urządzeniami na rynek amerykański i brytyjski i liczy na ich poprawę.

Klientami spółki są dziś przede wszystkim polskie kliniki medyczne i gabinety specjalistyczne, które zajmują się diagnostyką takich schorzeń. Gros przychodów spółka osiąga dzięki zamówieniom ze strony lekarzy laryngologów, pulmonologów i kardiologów.

– Grupą o największym potencjale wzrostu przychodów są dla nas laryngolodzy zajmujący się zaburzeniami oddychania podczas snu, gdyż to jest najszybciej rosnąca grupa pacjentów podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Inwestor Jerzy Kowalski, członek zarządu InfoSCAN SA. – Również kardiologia jest ważnym obszarem naszej działalności, ponieważ tutaj mamy już teraz bardzo dużo pacjentów, których możemy diagnozować.

InfoSCAN SA oferuje m.in. holter, który pozwala przeprowadzać nie tylko diagnostykę serca i analizować np. arytmię, lecz także diagnostykę zaburzeń oddychania podczas snu. Jak zapewnia Jerzy Kowalski, jest to tani sposób wykonania dużej liczby badań. Firma podkreśla, że oferuje bardzo zaawansowany aparat MED-350, który jest obecnie w certyfikacji np. w Stanach Zjednoczonych. Opracowuje też jeszcze nowocześniejsze urządzenie aparat MED-400, który będzie nową generacją rejestratorów danych fizjologicznych, pozwalającą na zwiększenie zakresu rejestrowanych czynników oraz możliwości diagnostycznych.

Dla nas bardzo ważny jest rynek amerykański, ponieważ jest to rynek dojrzały, na którym ubezpieczyciele już kilka lat temu stwierdzili, że badania bezdechu pozwalają znacznie oszczędzić finansowanie leczenia późniejszych powikłań po tej chorobie mówi Jerzy Kowalski. – W związku z tym pierwsze kroki kierujemy na rynek amerykański i to jest nasza podstawa. Jednocześnie wkraczamy na rynek brytyjski, gdyż on jest dosyć podobny do amerykańskiego, jeżeli chodzi o zaawansowanie, jednak znacznie mniejszy. To pozwoli nam później na łatwiejsze wejście na inne rynki europejskie.

Od kwietnia do końca czerwca spółka miała 13 tys. zł przychodów netto ze sprzedaży przy ponad 70 tys. zł rok wcześniej, co oznacza spadek o 80,8 proc. To przyniosło jej stratę netto przekraczającą 273 tys. zł wobec 45 tys. zł zysku netto w analogicznym okresie roku poprzedniego. Członek zarządu InfoSCAN SA liczy jednak na to, że plany zagranicznej ekspansji już wkrótce zdecydowanie poprawią te wyniki.

– Nasze prognozy są optymistyczne, gdyż planujemy po wejściu na rynek amerykański osiągnięcie już w przyszłym roku około 2 mln zł przychodu , a w 2017 roku ponad 8 mln przychodu. Jest to związane właśnie z bardzo dużą liczbą badań wykonywanych w Stanach Zjednoczonych, dzięki temu nawet mały udział w tym rynku powoduje bardzo duże przychody.

W przyszłym roku spółka zamierza osiągnąć break even z zyskiem EBITDA na poziomie 70,4 tys. zł. Rok później ma to być już 3,5 mln zł.

Z czasem spółka zamierza też powalczyć o kolejne rynki zbytu dla swoich wyrobów.

– Przede wszystkim myślmy tu o rynkach europejskich, pozostałych krajów europejskich, gdyż mamy certyfikaty ISO i certyfikaty CE, co pozwala nam w bezpośredni i łatwy sposób wejść na te nie bez dodatkowych kosztów ocenia Jerzy Kowalski z InfoSCAN SA. – Musimy jednak na razie skupić się na rynku amerykańskim i brytyjskim jako tych najbardziej perspektywicznych i dających największe marże.

Czytaj także