Newsy

Grupa Recykl notuje rekordowe wyniki i zapowiada dalsze wzrosty. Nie obawia się taniejącego węgla

2016-03-01  |  07:00
Mówi:Zbigniew Fleszar
Funkcja:dyrektor ds. finansowych, członek zarządu
Firma:Grupa Recykl
  • MP4
  • Grupa Recykl ma za sobą rekordowy rok, zarówno osiągnięte przychody, jak i wypracowany zysk netto były najwyższe w historii spółki. Zdaniem zarządu spółka nie wyczerpała jednak potencjału wzrostu. Firma ma jeszcze wolne moce produkcyjne i liczy na zwiększenie tegorocznych przychodów o kolejne 10–15 procent. Nie boi się przy tym spadających cen węgla. 

    – W ocenie zarządu 2015 rok dla spółki Recykl był udany. To już trzeci rok wzrostów. W stosunku do 2014 roku nasze przychody zwiększyły się o około 20 proc. Wynik finansowy wzrósł znacząco, bo o około 80 proc. Uzyskaliśmy rentowność marży netto na wyniku około 6 proc. i to są wyniki, które nas zadowalają – mówi agencji informacyjnej Newseria Inwestor Zbigniew Fleszar, dyrektor finansowy i członek zarządu Grupy Recykl.

    W 2015 roku spółka osiągnęła ponad 35,8 mln złotych przychodów (wzrost o 18,5 proc. rdr.) oraz ponad 2 mln złotych zysku netto. To wynik znacznie lepszy niż w 2014 roku, kiedy spółka zarobiła na czysto niewiele ponad 1,2 mln złotych.

    Przedstawiciel spółki widzi potencjał dalszej poprawy wyników. Jak tłumaczy, Grupa Recykl w najbliższych miesiącach chce intensywnie korzystać z posiadanych mocy produkcyjnych, dotyczy to głównie rozwiązań w obszarze produkcji paliw alternatywnych. Ich wykorzystanie sprawi, że tegoroczne przychody mogą wzrosnąć o kolejne 10–15 procent.

    – Na III kw. bieżącego roku mamy w planie pewne inwestycje rozwojowe. Będą to inwestycje w dwóch naszych zakładach, w Chełmie i w Krośnie Odrzańskim. Ich efekty będą widoczne w 2017 roku, choć w IV kw. tego roku też powinny być już zauważalne – informuje Zbigniew Fleszar.

    Jednym z filarów działalności Grupy Recykl jest produkcja paliw alternatywnych pochodzących ze zużytych opon. Surowiec pod postacią granulatu oferowany jest głównie firmom z branży cementowej. Jak tłumaczy ekspert, alternatywę dla cementowni stanowi obecnie miał węglowy. W stosunku do granulatu oferowanego przez śremską spółkę jest on jednak nadal wyraźnie droższy.

    – Drugim sektorem jest obszar pirolizy. Powstają w tej chwili zakłady. Jeden bardzo duży, który będzie używał tego tzw. chipsa, czyli wstępnie rozdrobnionych opon do produkcji olejów i różnych innych składników uzyskanych w procesie pirolizy – wyjaśnia.

    Ekspert dostrzega pewne zagrożenie ze strony spadających cen węgla kamiennego. W ciągu ostatnich trzech lat notowania węgla na europejskiej giełdzie ARA obniżyły się niemal dwukrotnie. Z tego powodu zarząd Grupy Recykl musi stale dostosowywać swoją ofertę względem cen konkurencyjnych nośników energii.

    – W miarę jak tanieje węgiel czy miał węglowy musimy się dostosowywać i dbać o to, żeby nasze paliwo było dla cementowni paliwem alternatywnym, tańszym. Tak długo jak długo te obniżki cen węgla nie spowodują jednak, że będziemy musieli obniżyć cenę poniżej kosztów wytwarzania, tak długo będziemy to robić – dodaje.

    Fleszar liczy, że nie dojdzie do sytuacji, w której ceny węgla spadną do poziomu niższego niż wynoszą koszty produkcji paliw oferowanych przez Grupę Recykl. Jeśli jednak tak się stanie, wówczas, jak podkreśla, zarząd stanie przed koniecznością podjęcia działań optymalizacyjnych i walki o utrzymanie opłacalności prowadzonej działalności.

    – Mamy nadzieję, że w którymś momencie spadek cen węgla się zatrzyma i zacznie się ruch w drugą stronę, z czego będziemy się bardzo cieszyć – podsumowuje.

    Założona w 2004 roku Grupa Recykl prowadzi działalność w zakresie gospodarowania zużytymi oponami poprzez ich zbiórkę, odzysk i recykling. Zakłady spółki produkują granulat gumowy wykorzystywany m.in. do produkcji nawierzchni sztucznych i paliwo alternatywne na potrzeby cementowni oraz odzyskują złom w postaci drutu stalowego. Firma od 2011 roku notowana jest na rynku NewConnect.

    Czytaj także