Newsy

Ergo Pro chce przekonać Polaków do polis na życie. Stawia na przejrzyste warunki i zatrudnia agentów

2015-03-11  |  09:00

Spółka Ergo Pro, należąca do Grupy Ergo, liczy na to, że Polacy przekonają się do ubezpieczeń na życie. Chce zdobyć klientów dzięki prostszym i bardziej zrozumiałym warunkom ubezpieczenia oraz dobrze przygotowanym agentom, których rekrutację i szkolenia właśnie prowadzi. W tym roku chce pozyskać i wyszkolić 500 osób.

Rynek jest tak dziewiczy, że jest miejsce dla wszystkich i można tu bardzo dużo zrobić mówi agencji informacyjnej Newseria Inwestor Peter Grudniak, prezes zarządu Ergo Pro w Polsce. – Przed nami idealne perspektywy rozwoju. Jeśli chodzi o ubezpieczenia ochronne, to na rynku na pewno będzie się dużo działo. Wiem, że również ze względu na zmiany legislacyjne ubezpieczyciele będą wprowadzać więcej produktów. Wszystko będzie szło na pewno w kierunku jasnych zasad i przejrzystych ogólnych warunków umowy.

Jak podaje KNF, po trzecim kwartale 2014 r. składka przypisana brutto zakładów ubezpieczeń na życie wyniosła 21,21 mld zł i była niższa o 8,72 proc. (o 2,03 mld zł) w porównaniu z analogicznym okresem 2013 r. Na razie polisy na życie nie mają w Polsce najlepszej opinii, posiadacze czują się oszukani po odkryciu, że dużą część zbieranych pieniędzy pochłaniają prowizje, a warunki są sformułowane tak, że likwidując polisę, traci się sporą część wpłaconych środków. Większość ubezpieczonych nigdy nie poznała treści podpisanych umów, bo były zagmatwane, skomplikowanie i zaprezentowane przez agentów jako znacznie bardziej atrakcyjne, niż się okazały w rzeczywistości.

– Kiedyś to były niemal książki, które trzeba było przeczytać, dzisiaj ubezpieczyciele dążą do tego, żeby zasady były naprawdę na kilku stronach A4 i by były napisane takim językiem, żeby klient zrozumiał, bo to jest przyszłość – zapewnia Peter Grudniak. Zawsze mówimy, że ubezpieczać to rozumieć, dlatego tak ważne jest, żeby klient wiedział, co produkt zawiera, co mu daje, jakie przynosi korzyści.

Większość ubezpieczeń na życie działa na tej samej zasadzie: w razie śmierci lub pogorszenia stanu zdrowia ubezpieczonego zostanie wypłacone odszkodowanie. Istotne są jednak szczegóły: konsekwencje zerwania polisy, wyłączenia odpowiedzialności, wysokość odszkodowania. Ergo Pro inwestuje w agentów, którzy mają zaprezentować zawiłości ubezpieczenia i przekonać klienta, by wykupił polisę.

– Nie inwestujemy tak mocno w biura, bardziej inwestujemy w ludzi informuje prezes zarządu Ergo Pro w Polsce. Bardzo duże środki. Można powiedzieć, że oprócz prowizji, naszym głównym kosztem jest wyszkolenie ludzi. Bardzo dużo inwestujemy w szkolenia zarówno merytoryczne, jak i sprzedażowe. Co miesiąc mamy na szkoleniach około 100 ludzi, szkolimy głównych kierowników, liderów.

Docelowo Ergo Pro liczy na to, że pozyska w tym roku 500 nowych agentów. Oczywiście wraz z zatrudnianiem ludzi firma tworzy też dla nich nowe biura, ale jak podkreśla prezes Peter Grudniak, nie jest to najważniejsze.

– To nie jest kwestia krótkiej rozmowy, tak jak w okienku w banku. Mówimy tu w pewnym sensie o zmianie świadomości. Trzeba klientowi wszystko wytłumaczyć, face to face, one to one, dlatego te rozmowy odbywają się zarówno w biurach, jak i u klientów. Bardzo mocno inwestujemy w sieć agentów, bo chcemy mieć większą rzeszę dobrze wyszkolonych doradców, którzy dobrze doradzą, w to inwestujemy.

Czytaj także