Newsy

Energooszczędne inwestycje w budynkach i przemyśle pozwalają na nawet kilkudziesięcioprocentowe oszczędności

2015-02-27  |  06:20

Rośnie świadomość i chęć poprawy efektywności energetycznej w Polsce. Inwestycje w starych budynkach zwracają się od kilku miesięcy do ponad 10 lat. To zależy od wieku obiektu, jego stanu i zastosowanych technologii. Na popularności zyskują także inteligentne systemy w miastach, apartamentowcach i sieciach energetycznych. Te ostatnie to połączenie nowoczesnej energetyki i IT – pozwalają ograniczyć obecnie występujące 10-proc. straty w przesyle energii.

Restrykcje UE, starzejące się polskie instalacje energetyczne czy coraz popularniejsze koncepcje zrównoważonego rozwoju to czynniki, które rysują dobre perspektywy przed branżą dostarczającą inteligentne rozwiązania energetyczne.

 Zwrot z inwestycji energooszczędnych zależy od oczekiwań i sytuacji początkowej. Inaczej wygląda instalacja przemysłowa bądź budynek, który został wybudowany kilkanaście lat temu, według starych norm, przy innych oczekiwaniach w zakresie efektywności energetycznej, a inaczej wygląda możliwość oszczędzania w nowych obiektach  mówi Jacek Łukaszewski, prezes zarządu Schneider Electric Polska.

Według niego w starych obiektach oszczędności mogą być dużo większe, sięgające kilkudziesięciu procent w przypadku oświetlenia i nawet 20 proc. kosztów zużycia przez urządzenia techniczne budynku.

 W nowych obiektach tego typu możliwości są najczęściej niemożliwe do osiągnięcia, ale też nakłady ponoszone na modernizację czy zarządzanie są dużo mniejsze przekonuje ekspert.

Firma Schneider Electric pomaga klientom ocenić efektywność ekonomiczną inwestycji w zakresie wykorzystania energii. Jak tłumaczy Łukaszewski, inwestycja w energooszczędność może się zwracać od kilku miesięcy do powyżej 10 lat, a nie zawsze musi się zwrócić. Wiele zależy od tego, co znajduje się w danej instalacji i jakie są oczekiwania klientów.

 Schneider Electric ma teraz bardzo dobry okres przed sobą. Kwestie efektywności oraz dystrybucji i zarządzania energią stają się coraz ważniejsze ocenia Łukaszewski. Patrzę na najbliższe lata pozytywnie.

Dobre perspektywy dla firmy wynikają ze struktury klientów, którymi są firmy zajmujące się wytwarzaniem i dystrybucją energii. Według prezesa zarządu Schneider Electric Polska dwa filary rynku, czyli inwestycje energetyczne w budynkach i przemyśle, mają przez sobą kilka dobrych lat, a firma w obydwu obszarach widzi wzrosty i oczekuje ich kontynuacji w najbliższym czasie. Klientami Schneider Electric są biura projektowe, zakłady energetyczne, producenci maszyn czy integratorzy systemów.

 Działamy również na rynku budownictwa mieszkaniowego w zakresie systemów zarządzania komfortem i systemów dystrybucji energii. Na ten rynek wpływa z jednej strony nacisk na efektywność energetyczną i koszty związane z utrzymaniem mieszkań, a z drugiej strony wymagania użytkowników co do zwiększonego komfortu   tłumaczy Łukaszewski.

Przy szybko zmieniających się trendach technologicznych istotne w branży są nakłady na B+R. Schneider Electric w skali globalnej wydaje na nie 4-5 proc. przychodów rzędu 25 mld euro. Te nakłady są przeznaczane m.in. na rozwój oferty inteligentnych rozwiązań dla domów i miast.

 Z nowych rzeczy chciałbym wspomnieć o ofercie dla tzw. inteligentnych miast, czyli inteligentnych instalacjach energetycznych czy dotyczących innych mediów, jak woda czy ciepło  wyjaśnia ekspert.  Ale mówimy też o inteligentnych budynkach, domach i wreszcie inteligentnych usługach dla mieszkańców miast.

Niektóre z podobnych systemów zostały zastosowane w warszawskich apartamentowcach (Złota 44, Cosmopolitan). To m.in. system HMS (home management system) zarządzający klimatyzacją, telewizją, oświetleniem, ogrzewaniem czy roletami za pomocą aplikacji dostępnych w urządzeniach mobilnych.

 Warto także wspomnieć o tzw. inteligentnych sieciach energetycznych, czyli smart grid. Systemy zarządzania dystrybucją energii, połączenie energetyki i informatyki pozwala ograniczyć straty, które w Polsce w sieciach dystrybucyjnych stanowią 10 proc. Bez inteligentnych sieci nie da się także włączyć odnawialnych źródeł energii   zaznacza Jacek Łukaszewski.

Konieczność stosowania takich systemów wynika z dużych wymagań instalacji OZE pod względem zarządzania, czyli braku korelacji między potrzebami i produkcją energii. Innym zastosowaniem inteligentnych sieci energetycznych są auta elektryczne i magazyny energii.

 Schneider Electric ma przed sobą naprawdę dobry okres, ponieważ branża energetyczna nabiera przyspieszenia z uwagi na konieczność zrównoważonego rozwoju, dyrektywy unijne oraz starzenie się naszych zasobów energetycznych. To wszystko stwarza doskonałą okazję biznesową dla takiej firmy jak nasza podsumowuje prezes zarządu Schneider Electric Polska.

Czytaj także