Newsy

Polacy mają już prawie 49 mld zł zaległych długów. Przez 12 miesięcy ich zadłużenie zwiększyło się o ponad 8 mld zł

2017-01-05  |  06:50

Ponad 2,2 mln Polaków ma kłopoty z terminową spłatą zobowiązań finansowych, których łączna wartość przekroczyła 48 mld zł. W ciągu roku liczba dłużników wpisanych do Biura Informacji Kredytowej albo do Rejestru BIG wzrosła o 13 proc., a ich zaległości o ponad 20 proc. Statystyki pokazują, że konsumenci, którzy mają zaległości finansowe, stopniowo popadają w coraz większe zadłużenie.

– Polacy mają już blisko 49 mld zł zaległości z tytułu niezapłaconych na czas kredytów, pożyczek, różnego rodzaju rachunków, czynszów, opłat za telefon, prąd czy gaz. To ogromna kwota. Mimo poprawy sytuacji gospodarczej, wzrostu płac i spadku bezrobocia w ciągu roku przybyło ponad 8 mld zł nowych zaległości – mówi agencji Newseria Biznes Halina Kochalska, ekspertka BIG InfoMonitor.

Dane Rejestru Dłużników BIG i Biura Informacji Kredytowej z końca września 2016 r. pokazują, że konsumenci, którzy borykają się z problemami finansowymi, pogłębiają ten problem, wpadając w coraz większe zadłużenie. Sumaryczna kwota niezapłaconych zobowiązań wyniosła na koniec września 2016 r. 49 mld zł i wzrosła od września ubiegłego roku o ponad 20 proc. Natomiast liczba dłużników zwiększyła się o 13 proc. do 2,2 mln osób (z niecałych 2 mln na koniec ubiegłego roku).

– To przestroga dla osób, które bagatelizują drobne zaległości. Pokazuje, że jeżeli pojawi się problem i szybko nie zareagujemy, to możemy skończyć z długami sięgającymi kilkudziesięciu czy nawet kilkuset tysięcy złotych, z których trudno wyjść – zaznacza Halina Kochalska.

Przeciętna zaległość finansowa przypadająca na jedną osobę sięga obecnie 22 tys. zł. Jeszcze przed rokiem było to około 20 tys. zł. Wśród dłużników – zarówno tych, którzy mają kłopot ze spłatą rat kredytowych, jak i tych, którzy nieterminowo regulują zobowiązania pozakredytowe – przeważają mężczyźni. W ciągu 12 miesięcy ich udział jednak nieco zmalał i obecnie wynosi 61 proc. (wobec 66 proc. w ubiegłym roku). Dane pokazują również, że procentowy udział dłużników różnie rozkłada się w ujęciu geograficznym. 

– Polska dzieli się na mniej i bardziej solidną w spłacie wszelkiego rodzaju zobowiązań. W województwach kujawsko-pomorskim, zachodniopomorskim, lubuskim i dolnośląskim jest statystycznie niemal dwa razy więcej dłużników na tysiąc dorosłych mieszkańców niż w województwie podkarpackim, małopolskim czy podlaskim – mówi Halina Kochalska.

Ekspertka BIG InfoMonitor podkreśla, że statystyki nie pokazują całego zadłużenia, ponieważ banki coraz częściej sprzedają portfele wierzytelności firmom windykacyjnym. W I półroczu tego roku wartość portfeli przeterminowanych kredytów konsumenckich, które banki odsprzedały windykatorom, sięgnęła kwoty 6,5 mld zł. Łącznie wszystkie sprzedane w ciągu 6 miesięcy kredyty osiągnęły wartość 8 mld zł. W całym 2015 roku było to niecałe 14 mld zł.

Banki sprzedają firmom windykacyjnym i funduszom sekurytyzacyjnym coraz więcej problematycznych portfeli. Wyprowadzają poza bilans te zaległości, które nie są regulowane terminowo. Wielu klientów, którzy wzięli kredyt w banku i tam zaczynają go spłacać, zakończy obsługę tego zadłużenia już w innym miejscu. To będzie coraz powszechniejsze zjawisko – mówi Halina Kochalska.

Rejestr Dłużników BIG zawiera informacje o zaległościach finansowych z tytułu rat pożyczkowych, rachunków telekomunikacyjnych, niezapłaconych alimentów, czynszów czy rachunków za media. Z kolei Biuro Informacji Kredytowej prezentuje dane na temat zaległych rat kredytów. Pod uwagę brane są wierzytelności przekraczające kwotę co najmniej 200 zł, opóźnione w spłacie o minimum 60 dni.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Regionalne

Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

Transport

Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

Polityka

Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.